Lancaster Andrzeja Ziobra

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

ODPOWIEDZ
jarek67
Posty: 17
Rejestracja: wt gru 06 2005, 13:19
Lokalizacja: LEGNICA

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jarek67 »

Model świetny ale mnie bardziej by interesowała jego dokumentacja . Skąd kolega Andrzej ją wyczasnoł czy nie dało by sie zrobić nr specjalnego areo planu z pełną dokumentacją.
Andrzej Ziober
Posty: 483
Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
x 58

Lancaster Andrzeja Ziobra

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Andrzej Ziober »

Przede wszystkim dziękuje Kolegom za gratulacje.
Odnośnie pytania Jarka67. Na temat tego samolotu wydano sporo publikacji. Chyba najistotniejsza pozycja to The Avro Lancaster, Manchester end Lincoln R. A. Franksa (Military Datafile), kilka wydawnictw albumowych (szczególnie dobra Lancaster a bombing legend i Lancaster Squadrons 1944-45), reprinty podręczników eksploatacji samolotu, liczne publikacje FlyPast, Warbird, Wings, Scale Aviation Modeller, Aeroplane, Aerodatta, Aircraft i innych (w tym rysunki aksonometryczne i plany; ale niestety, różnej jakości, często wymagające korekt na podstawie zdjęć) oraz zdjęcia, które dostarczyli mi angielscy modelarze, miłośnicy Lancastera z Duxford itp. Wydanie tego materiału w postaci gazety raczej nie wchodzi w rachubę, gdyż wymagałoby uzyskania praw do publikacji wielu zdjęć i rysunków (zgody na przedruk, opłaty tantiemów z tytułu praw autorskich, etc., ponieważ nawet zdjęcia dostawałem głównie „do użytku wewnętrznego” do celów modelarskich, a nie do komercyjnych). Nie wykluczam jednak, że niektóre materiały dokumentacyjne zostaną opublikowane. Ale np. Minireplika jakiś czas temu wydała bardzo interesującą dokumentację poświęconą polskim Lancasterom, z licznymi zdjęciami historycznymi. Mogę ją gorąco polecić Kolegom zainteresowanym budową Lancastera w polskich barwach.
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
Awatar użytkownika
Konieczko
Posty: 44
Rejestracja: wt kwie 22 2008, 18:32
Lokalizacja: Nowy Tomyśl

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Konieczko »

Piękny model pirwszy raz widze coś takiego :spoko: :spoko: :spoko: :spoko:
Andrzej Ziober
Posty: 483
Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
x 58

Lancaster Andrzeja Ziobra

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Andrzej Ziober »

Kolejna nagroda dla Lancastera...
W dniach 21-22 06.08 razem z Irkiem Mikuckim uczestniczyliśmy w portugalskim konkursie REPLICA 2008 w miejscowości Entroncamento. Udało mi się powtórzyć wynik sprzed 4 lat (wówczas pierwszy raz startowałem w Portugalii w konkursie ModelTroya i wtedy wygrały mój Liberator i Jukners). W Replica 2008 Lancaster zdobył pierwsze miejsce (przed moim Junkersem, który był drugi). Lancaster wygrał także Best categoria aircraft i Best of show.
Startujący wraz ze mną Irek Mikucki w klasie modeli lotniczych 1:48 zdobył trzecie miejsce MiGiem-21 i także trzecie miejsce w klasie modeli pojazdów cywilnych (modelem ciężarówki).
Na zdjęciu to, co przywiozłem z Portugalii:
Obrazek
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
Edmund_Nita
Posty: 2057
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

Andrzeju, ja wiem, że to już może być nudne, ale :spoko: :lol: :lol: :lol:


P.S.: Taka mała prośba. Może byś był tak łaskaw i wrzucił jeszcze parę fotek Lancastera. A przy okazji trochę zdjęć Junkersa? Nie tylko ja bym się cieszył... :lol:
Awatar użytkownika
greatgonzo
Posty: 295
Rejestracja: pt lis 30 2007, 22:45
Lokalizacja: Giżycko
x 12

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: greatgonzo »

I Liberatora, i Liberatora!
I SM-1, i SM-1!

Mila mam gdzieś w wersji czarno białej w Skrzydlatej sprzed stu lat..., no, w internecie jest jednak szansa na trochę lepsze foty.

No i jest mała portugalska tradycja.
Gratulacje!
Irek-M1
Posty: 5
Rejestracja: śr lis 22 2006, 12:33
Lokalizacja: Słupsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Irek-M1 »

Witam

Moment wręczania nagród Andrzejowi:
Obrazek
oraz Best of show:
Obrazek
oraz niezapomniane chwile..........
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam :D
jerry71
Posty: 2
Rejestracja: wt lip 11 2006, 22:46
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jerry71 »

Witam.
Mając z powodu wakacji trochę czasu, prześledziłem cały ten wątek.
Oczywiście gratulacje dla autora za piękny model.
Jednak korzystając z okazji i odrobiny czasu, pragne sie podzielić kilkoma refleksjami co do modelarstwa ogólnie.
Otóż wszyscy piszący mają nadzieje sami robić takie modele, rozwijać się itd. A ja wcale nie chcę. Dla mnie modelarstwo to jedynie rozrywka, drobna robótka manualna po pracy przy komputerze. Odpoczywam przy tym.
Tymczasem Andrzej Ziober to przecież zawodowiec ! Żyje z modelarstwa, więc spodziewam, sie że jak robi model lankastera, to będzie on choć ogólnie samolot przypominał :D
A ja jestem jedynie amatorem, wymagania mogę co najwyżej sam sobie stawiać.
Posłużę się analogią do piłki nożnej. Istnieja drużyny zawodowe, i jest mnóstwo ludzi takich jak ja, którzy po pracy z kolegami kopią sobie piłeczkę dla rozrywki, dla sportu i zabawy. Oczywiście 12-latek może marzyć o tym że zostanie zawodowcem i zagra w Realu Madryt, ale tacy faceci jak ja, koło 40-tki, raczej takich złudzeń nie mają... Ot tak sobie pokopiemy. Oczywiście jest radość jak ładna akcja wyjdzie, jak sie strzeli fajną bramkę, ale do drużyny zawodowej nikt się nie wybiera...
Oczywiście amatorstwo nie wyklucza rywalizacji. Sa przecież rozgrywki szóstek piłkarskich, turnieje drużyn firmowych, szkolnych itd. Ale nikomu nie przychodzi do głowy, żeby rywalizować na serio w lidze zawodowej.

Pisze to dlatego, że były tu zachęty do startowania w zawodach. Oglądanie tego modelu raczej do takich startów zniechęca :( Ja modelami bawię się ponad 20 lat, więc pochlebiam sobie, że nawet jak coś sklejam na szybko i zabawowo to wychodzi w miarę :) Ale jednak nigdy nie tak jak Andrzejowi Zioberowi, a nie ma co ukrywać, że spora część startujacych to są właśnie zawodowcy lub osoby mniej lub bardziej ale związane z szeroko rozumianą branżą modelarską. Jakie są szansę w rywalizacji z nimi? Niewielkie :(

Prosze tego co napisałem nie traktować w żadnym przypadku jako pretensje do twórcy cudownego modelu, dla niego wielkie gratulacje, po prostu takie mnie przemyślenia naszły.
Awatar użytkownika
greatgonzo
Posty: 295
Rejestracja: pt lis 30 2007, 22:45
Lokalizacja: Giżycko
x 12

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: greatgonzo »

Sorki Andrzeju, że pociągnę ten offtop w Twoim temacie. Sam wiesz, Twoje modele prowokują nieco.
Nijak nie zgadzam się z jerrym. Nie bycie mistrzem świata nie zwalnia od walki. Im dalej do doskonałości tym dłużej trwać będzie zabawa w podnoszenie poprzeczki. Festiwale modelarskie dają szansę rywalizacji w różnych kategoriach i nic nie stoi na przeszkodzie by pójść na noże w łatwiejszej kategorii. Też posłużę się analogią sportową tyle, że z bliższej mi dyscypliny.
Do rekordu toru w Poznaniu nie zbliżę się nigdy. Jednak nie odważę się przytoczyć bluzgów jakie na siebie rzucam kiedy na hamowaniu nie zamiata mi tylne koło i nie uślizguje sie przód, a oczy nie przebijają szyby kasku ze strachu. Jeżeli nie mam żołądka w gardle to znaczy, że odpuściłem SOBIE.
Podobnie jest w modelarstwie. Odpuszczasz sobie jakiś detal, a potem latami żałujesz słabości bo ta pierdołka sterczy i kłuje oko z gablotki.
Modele Andrzeja to historia walki o doskonałość z samym sobą. Zresztą jest więcej ludzi żyjących z modelarstwa i robiących gorsze modele (to nie wyrzut tylko przykład na to, że nie jest to panaceum na świetny model). CZAS NIGDY NIE JEST RZECZYWISTĄ PRZESZKODĄ. To jedynie wymówka.
Dla mnie szansa zobaczenia takich modeli jak Andrzeja jest wielką zachętą do wybrania się na konkurs. Nie rozumiem koncepcji zniechęcania. To tak jakbym nie pojechał na eliminację Mistrzostw Polski bo jeździ tam Szkopek, czy - piłkarsko- nie zagram w meczu towarzyszącym bo po mnie na boisko wyjdzie Brazylia. Czyli stracić szansę podejrzenia mistrzów na żywca? Jak to?!
A jak już jechać to wypada coś zabrać i pokazać.
Nie jestem alfą i amebą... moje zdanie.
Andrzej Ziober
Posty: 483
Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
x 58

Lancaster Andrzeja Ziobra

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Andrzej Ziober »

Tak dla porządku ;-) . To przywiozłem z Gargzdai, z Litwy. Więcej o samym konkursie tu:
viewtopic.php?t=12522

Obrazek
Obrazek
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
ODPOWIEDZ