Model to Dragon 1/35, sklejało się całkiem miło
Oglądajcie i oceniajcie ;]
Pz.kpfw I ausf A
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
-
- Posty: 421
- Rejestracja: pn cze 27 2005, 19:41
- x 1
Jakiś taki za szary choć tak pewnie nasi wrogowie go malowali - no może oprócz gąsienic.
A teraz kilka pytań bo wstawienie samych zdjęć to trochę za mało aby temat ciekawie się prezentował.
Czy bandaże kół i gąsienice nie powinny być innego koloru ?
Po co jest ta szmata ?
Czy osłona tłumika to blaszka czy plastik ?
Czym malowałeś (pędzel czy aero, jakie farby )
Czy malowanie wykonałeś wg instrukcji czy jest jakieś inne.
Jak pasowały części (głupie pytanie przecież to Dragon )
A teraz kilka pytań bo wstawienie samych zdjęć to trochę za mało aby temat ciekawie się prezentował.
Czy bandaże kół i gąsienice nie powinny być innego koloru ?
Po co jest ta szmata ?
Czy osłona tłumika to blaszka czy plastik ?
Czym malowałeś (pędzel czy aero, jakie farby )
Czy malowanie wykonałeś wg instrukcji czy jest jakieś inne.
Jak pasowały części (głupie pytanie przecież to Dragon )
Dzięki za komentarze. No to teraz odpowiedzi :
1.Powinny być ale koła są przykurzone (nie widać na fotkach... )
2.Szmata to taki dodatek, moim zdaniem lepiej wygląda niż bez
3.Osłona to blaszka
4.Malowałem aero farbami pactry
5.Malowanie według instrukcji: Norwegia 1940
6.Części pasowały dobrze, ale w niektórych miejscach trochę szpachli poszło.
1.Powinny być ale koła są przykurzone (nie widać na fotkach... )
2.Szmata to taki dodatek, moim zdaniem lepiej wygląda niż bez
3.Osłona to blaszka
4.Malowałem aero farbami pactry
5.Malowanie według instrukcji: Norwegia 1940
6.Części pasowały dobrze, ale w niektórych miejscach trochę szpachli poszło.