SKOT R3M Orlik 1/2006, czyli powtórka z rozrywki...

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
Enzo
Posty: 422
Rejestracja: sob lut 26 2005, 20:48
Lokalizacja: Krosno

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Enzo »

Hehe, Edmundzie, nigdy nie jest tak, żeby nie mogło być lepiej ;)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2068
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 112

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Wtyczki rządzą! :spoko:
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
Edmund_Nita
Posty: 2057
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

Enzo, masz rację. Ale wtedy mamy do czynienia z wyższym stopniem synonimowości - zamiast "tak sobie", czy "bardzo dobrze", mamy do czynienia z "bardzo sobie" i "super"... :lol:
A tak poważnie, chociaż sam nie jestem zagorzałym kartonowcem (mimo to, jakieś 100-150 sztuk modeli wykonałem), to bacznie oglądam "karton i makulaturę". Szczególnie wątki prowadzone przez forumowych gigantów - ogromnie lubię oglądać piękne fotki jeszcze piękniejszych modeli. Często zastanawiając się przy tym, jakie są ludzkie granice możliwości obróbki trudnego badź co bądź materiału, jakim jest papier. I myśli sobie człowiek, że już wszystko zostało pokazane, a tu jakiś model wyskakuje z jakimś nowym fajerwerkiem... :lol: I właśnie to w modelarstwie lubię najbardziej - ciągle coś nowego... :lol:
A poza tym, zawsze z "makulatury" można przenieść ciekawe pomysły do "plastiku". Nieprawdaż?

Czekam na dalsze postępy prac nad SKOT-em (jeździło się, jeździło) :lol:
Awatar użytkownika
Enzo
Posty: 422
Rejestracja: sob lut 26 2005, 20:48
Lokalizacja: Krosno

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Enzo »

Nadszedł czas na kolejną aktualizację, zrobiłem mały krok na przód, mam już zamknięty szkielet, teraz przede mną chyba najważniejszy etap: oklejanie szkieletu.
Tak się to wszystko prezentowało przed zamknięciem szkieletu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
I już po zamknięciu:
ObrazekObrazekObrazek

Ostatnio pytałem o Wasze uwagi odnośnie prowadzenia relacji, po zastanowieniu a także po konsultacjach postanowiłem na próbę na razie dołączać do swoich wpisów z postępami nad modelem opis, w jaki sposób wykonuje niektóre elementy, jeśli pomysł się sprawdzi będzie kontynuowany, jeśli nie to wiadomo, robię to z myślą o początkujących a także młodych adeptach, i od razu zaznaczam ze nie uważam się za niewiadomo kogo, chce tylko pokazać swój sposób, jeśli się komuś spodoba i wykorzysta ok jeśli nie to nie.
Tips & tricks
Na początek wydawałoby się rzecz banalna: prostopadłościan, ja sam długo nie mogłem opanować metody pozwalającej ładnie skleić tego typu elementy, teraz robię to tak:
1. Wycinam element, retuszuje krawędzie i rzecz chyba najważniejsza przy użyciu szpilki natłaczam linie gięcia oraz krawędzie,
Obrazek
2. Zginam zgodnie z natłoczonymi liniami, sklejam przy użyciu BCG 4 ścianki
Obrazek
3. Doklejam pozostałe 2, i mamy oto gotowy prostopadłościan.
Obrazek

Czy taka forma tego poradnika jest ok czy robić to w inny sposób czy dać sobie spokój ?

Na niektórych zdjęciach zamieszczonych w tym poście widać elementy, które już pokazywałem wcześniej, uznałem, że potrzebne są zdjęcia lepszej jakości.
Ostatnio zmieniony śr cze 04 2008, 20:42 przez Enzo, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Obrazek
mar0237
Posty: 47
Rejestracja: ndz kwie 20 2008, 14:10

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: mar0237 »

Forma poradnika jest ok.
Ja natłaczam krawędzie drugą stroną ostrza skalpela.
Co by tu jeszcze dodać.-brak słów-
Też chciał bym kleić tak jak ty/,,./
aha jeszcze jedno pytanko czym retuszujesz?
Liczy się tylko starannie wykonany model.
Awatar użytkownika
Enzo
Posty: 422
Rejestracja: sob lut 26 2005, 20:48
Lokalizacja: Krosno

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Enzo »

Zakończyłem kolejny etap, czyli oklejanie kadłuba poszyciem, nie będę ukrywał, żę jestem mocno rozczarowany, wyszło dużo poniżej tego, co oczekiwałem, skopałem progi w drzwiach, w niektórych miejscach poszycie nie zeszło się tak jak bym sobie tego życzył, no cóż...Powiem tylko że oklejanie Skota poszyciem to duże wyzwanie, jak widać na zdjęciach pojazd ma skomplikowaną bryłę, jest masa otworów, które muszą się idealnie zgrać, do tego skosy i inne udziwnienia, generalnie liczyłem, że zrobię to lepiej, progi w drzwiach da się poprawić tak, ze praktycznie nie bd nic widać, zobaczymy:
Tak się teraz model prezentuje:
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Teraz przechodzę do chyba najciekawszego i najbardziej pracochłonnego etapu czyli podwozia.

Tips & tricks

Widzę, ze jest zainteresowanie poradnikiem, to niejako utwierdza mnie w przekonaniu, że warto, tym razem pokaże, w jaki sposób wykonuje elementy o kształcie walca:
1. Wycinam elementy,
Obrazek
2. Formuję oklejkę, końce kształtuję na pręcie o wiele mniejszej średnicy (pręty dobieram na oko)
Obrazek
3. Wycinam podstawy, (na zdjęciu zaraz po wycięciu), końcem pincety przyciskam cześć na całym obwodzie, okrągłym prętem lub rękojeścią skalpela wygładzam krawędź,
Obrazek
4. Retuszuje, sklejam oklejkę w pierścień
Obrazek
5. Wklejam najpierw tę bardziej widoczną podstawę, po niej 2, mniej widoczną, drobne poprawki i gotowy element
Obrazek

Pozdrawiam
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
TomekJ
Posty: 9
Rejestracja: pn kwie 14 2008, 10:33
Lokalizacja: Krosno

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: TomekJ »

wciągająca relacja,kibicuje dalej chociaż wiem, że do twojego mistrzowskiego poziomu brakuje mi jeszcze dużo.Wspaniale że zamieszczasz poradnik jest z czego się uczyć i podpatrywać mistrza .Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Enzo
Posty: 422
Rejestracja: sob lut 26 2005, 20:48
Lokalizacja: Krosno

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Enzo »

Witam, dzisiaj skromnie, tylko 2 zdjęcia, zrobiłem zdjęcia detali przed przyklejeniem ale niestety wyszły zbyt ciemne i nie nadawały się do pokazania.

Skleiłem podłużnice, hak wraz z poprzeczką i kilka drobiazgów, polakierowałem spód, w jednym miejscu poszycie troszkę się pofalowało ale na dobrą sprawę tego nie widać a na pewno nie bd widać po przyklejeniu mostów, lakierowałem lakierem mattowym Vallejo

Tak to wygląda:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tips & tricks

Może powiem coś o stosowaniu różnego rodzaju drucików

Aby wyprostować drut warto na płaskiej powierzchni "wałkować" drut przyciskając go inną płaską powierzchnia.

Jeśli potrzebujemy wykonać z drutu jakiś skomplikowany kształt warto drut wypalić w ogniu (dotyczy drutu miedzianego), dzięki temu drut staje się bardzo giętki i łatwiejsze staje się malowanie, farba lepiej kryje

Pozdrawiam
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Rafal N.
Posty: 311
Rejestracja: śr wrz 22 2004, 16:38
Lokalizacja: Szczecin
x 1
Kontakt:

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rafal N. »

Choć dzieli nas 7 lat różnicy, to śmiało mogę powiedzieć, że dużo można od Ciebie się nauczyć...
Awatar użytkownika
Enzo
Posty: 422
Rejestracja: sob lut 26 2005, 20:48
Lokalizacja: Krosno

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Enzo »

Zaczęło się...budowa podwozia w toku, szczerze mówiac jestem przerażony ilością elementów w ogóle, ilością ruchomych części, skomplikowaniem...

Na początek powstały przednie mosty, wyglądają niepozornie a tymczasem straciłem przy nich 2 dni...Oklejki (127)są zbyt długie, reszta ok.
Gotowe mosty:
Obrazek
Obrazek

Tips & tricks

Tym razem może retusz, jeśli chcemy aby krawędzie nie rzucały się w oczy przy dobieraniu koloru warto pamiętać o tym, żeby kolor farby był nieco jaśniejszy od koloru farby drukarskiej, jeśli jest nieco ciemniejszy dobrze jest rozjaśnić.

Pozdrawiam
Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ