Relacja z budowy BMW R75 - ITALERI 1/35

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

Awatar użytkownika
Marudek
Posty: 82
Rejestracja: śr lip 04 2007, 9:47

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marudek »

Edmund_Nita pisze:Ponieważ zanosi się na małą przerwę w relacji Marudka pozwolę sobie na, również małe, urozmaicenie jego wątku. Mam nadzieję, że mnie nie zabije.
Ja mialbym zabic czlowieka, ktory (pewnie nieswiadomie) zapodal mi bakcyla na wojskowe motory?! Wlasnie po tym jak "odkrylem" Twoj watek zdecydowalem, ze nastepny po Zundappie bedzie BMW w 1/72. Acha, w swoim kompie mam cala galerie beemki Russa Sharpa. To wlasnie od niego zmałpowałem ta apteczke w koszu (w tym motorku w 1/72). Choc nie zauwazylem tego knota z filtrami, to nie podoba mi sie ta tasma do MG34... Mogl sie troche postarac. Wash strasznie sie rozlal wkolo kalki z palma na koszu, no i te kable chyba troche za grube (grubosci palca w tej skali).
OldMan pisze:skala to 1/35.
Bleee, a juz myslalem, ze cos w 1/6, albo 1/9... Wielkie dzieki za wyjasnienie. Czy filtr "europejski" to ten bebech tuz pod bakiem, mniej wiecej na wysokosci akumulatora? Juz dawno w modelu ITALERI zastanawial mnie brak dwoch rurek, ktore od tego bebecha odchodza.

Edit: Po ponownym obejzeniu zdjec od OldMana zauwazylem blad. Te dwie rurki powinny laczyc sie ze spodem baku (na zdjeciach baku widac gniazda tych rurek), a nie z tym bebechem, o ktorym wspomnialem. Dzieki Wam za pomoc - teraz takiego bledu na pewno nie popelnie.
Edmund_Nita
Posty: 2058
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

Wiedziałem, że tak bedzie. Że pierwszy odezwie się Krzychu. Ale zaskoczyłem już po braku dojścia do koputra i nie mogłem mu "zabrać zabawek". Z drugiej strony jeszcze raz przekonaliśmy się o tym, że jak problem, to do OldMana. Starzy forumowicze o tym wiedzą, ale młodym może się taka informacja przydać :lol:

Zapodałem tę fotkę dlatego, że sam zrobiłem ten sam błąd. A wynikało to z innego błędu - najpierw zacząłem budowę motórka, a dopiero później zacząłem "badania historyczne" (czytaj: surfowanie po www za materiałami dotyczącymi R75). Druga rzecz, to mundre Italeri w swojej instrukcji montażu nie zaznaczyło opcjonalności wykonania modelu. Perypetie z odrywaniem bakowego filtra powietrza opisywałem w motórkowym wątku. A zaskoczyłem, że sfanzoliłem sprawę, gdy natknąłem się w necie na taką informację (ta podkreślona):

Obrazek

I jeszcze na marginesie - zauważyłem, że istnieje jakby przekonanie, że filtr "mokry" ze skrzyni biegów (po zmianie na "suchy") został przeniesiony (lipiec 1942 rok od motórka z ramą nr 757 201) w górę na zbiornik paliwa jedynie w celu ograniczenia niszczącego wpływu kurzu na pracę silnika beemwuszki. Tymczasem w niemałej liczbie publikacji można spotkać się również z informacją, że inną przyczyną przeniesienia filtra było ograniczenie możliwości jego zalania przez wodę.

No, to pogadali my se trochę. Podsumowując - w czasie wojny nie było takiej beemwuszki, która miałaby dwa filtry powietrza (w tym jeden niepodłączony), co OldMan Pierwszy Czujny czujnie wychwycił. Muszę wymyśleć Mu jakąś nagrodę :lol:

Natomiast dla Lepszej Połowy Marudka mnóstwo uśmiechów :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: za to, że pozwala nam cieszyć się jego dokonaniami :lol:
Awatar użytkownika
OldMan
Posty: 573
Rejestracja: wt lip 06 2004, 16:27
Lokalizacja: Zadupie PRL-u

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OldMan »

Taka garść pochwał od Edmunda to fiu, fiu ! :jupi:

Ale nie byłbym taki "mundry" gdyby nie ta książka:

Obrazek

Polecam wszystkim miłośnikom BMW.
Oprócz zdjęć i danych technicznych, duża ilość informacji merytorycznych.
Nie znajdziecie tego gdzie indziej.
Pozdrawiam, Krzysztof "OldMan" Motyczyński
Edmund_Nita
Posty: 2058
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

Jak ktoś zasługuje na pochwały, to dlaczego nie...? :lol:
Jeszcze jedna. W mojej ocenie "mundrość" nie polega na tym, żeby sobie głowę nabić wszelkiego rodzaju informacjami techniczno-eksploatacyjno-osiągnięciowymi sprzętu wszelkiego autoramentu (i tak po jakimś czasie ta wiedza się ulotni). Sztuka polega na tym, żeby wiedzieć, gdzie potrzebną informację szybko znaleźć. Masz odpowiednią książkę, znalazłeś informację, odpowiedź szybko przekazałeś - znaczy się, wiesz gdzie szukać; znaczy się, nie kupujesz książek na półkę; znaczy się, pochwała Ci się należy. Bo to jest właśnie mądrość, którą sobie cenię... :lol:

Napiszę też o tym, co mnie nieraz wkurza. Otóż wkurzają mnie częste prośby niektórych forumowiczów o wskazanie, gdzie jakąś informację można zdobyć w internecie - podajcie jakiś link do tego, czy tamtego. A kurna, pomyśleć trochę. Wysilić komóreczki mózgowe, którymi nas Matka Natura obdarzyła. Zaprzyjaźnić się z Ciotką Google. Zapodać jej odpowiednie słowa kluczowe. Ciotka jest tak szybka, że odpowiednie informacje jest w stanie podać w ułamkach sekund. Ostatnio ktoś na forum pytał o wymiary wyrzutni pocisków Patriot. Zapodałem Ciotce Google:"Patriot Missile Launcher, dimensions". I co? Ano kupa stron z wymiarami. Trzeba tylko na odpowiednią wpaść i mamy wszystkie rozmiary - nie tylko wyrzutni, ale i radaru oraz innych urządzeń towarzyszących, nie mówiąc już o wymiarach samej rakiety. Taaa..., trzy sekundy myślenia, piętnaście pisania i wszystko podane, jak na widelcu...
Jak się dobrze kombinuje, to z www można wszystko wyciągnąć. W jednym z poprzednich wątków kolega podał Marudkowi pewien link (ten z obrazkowym katalogiem części motórka). Okazało się, że Marudek już korzysta z tej stronki przy budowie swojej BMWuszki. Ja też wpadłem na tę kopalnianowiedzową stronę, gdy sporządzałem mojego motorka. Dodam, że nie było tak łatwo trafić tam, gdzie trzeba. Co to znaczy. Ano to, że jeżeli conajmniej trzech facetów, w poszukiwaniu odpowiedniej wiedzy, trafia na tę samą stronę, na którą trafić niełatwo - to jeżeli się chce, to można... :lol:

No, to se pogadałem. Ale już kończę. Do napisania... :lol:
Awatar użytkownika
OldMan
Posty: 573
Rejestracja: wt lip 06 2004, 16:27
Lokalizacja: Zadupie PRL-u

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OldMan »

Pozdrawiam, Krzysztof "OldMan" Motyczyński
Awatar użytkownika
Marudek
Posty: 82
Rejestracja: śr lip 04 2007, 9:47

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marudek »

Witam!
Edmund_Nita pisze:jeżeli conajmniej trzech facetów, w poszukiwaniu odpowiedniej wiedzy, trafia na tę samą stronę, na którą trafić niełatwo - to jeżeli się chce, to można...
Zgadzam sie z tym, choc wydaje mi sie, ze recepta na sukces jest komplet: Internet + wiedza/doswiadczenie (czyt. mundrosc) kolegow. A tak przy okazji, najprostsza definicja madrosci jaka znam to: "umiejetnosc praktycznego zastosowania zdobytej wiedzy i doswiadczenia".

Dzieki OldMan - tego trzeciego linku nie mialem. Przyda sie do waloryzacji filtra...

Ufff, juz po przeprowadzce... Powoli zadomawiam sie w swoim nowym "zakatku modelarskim". Choc mialem wszystko dobrze spakowane szukam teraz kilku czesci, ktore wczesniej dorobilem. Mam je w paru pojemnikach i razem z podstawowymi narzedziami biore ze soba nawet do pracy. Moze znajde je gdzies tutaj... Nieee, pewnie dorobie nowe.

Dzis rano zdazylem poprawic blad, o ktorym byla juz mowa. Mianowicie usunalem filtr powietrza z baku. Motur ten ma byc z 1941 roku wiec bedzie wyposazony w mokry filtr powietrza (umiejsowiony gdzies na silniku). Zamiast filtra, na baku znajduje sie skrzynka na narzedzia. Od kilku dni walcze z klamrami, ktore zabezpieczaly wieka skrzynek. Majac teraz lepsze zdjecia moge pokusic sie o wiecej detali. Najpierw jako materialu uzylem papieru, ale szybko zrezygnowalem. Teraz jedna klamra sklada sie z 5 czesci i jest zrobiona z plastiku, aluminium i koszulki od cienkiego przewodu. Zdjecie klamr wstawie jak juz beda w jednym kawalku zamocowane na skrzynkach.

Obrazek
Edmund_Nita
Posty: 2058
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

A to ciekawe. Też nie miałem tego trzeciego linka... :lol: A OldMan, skubaniec, miał... :lol: Czyli jak trwoga, to do Krzycha... :lol: Już taką trwogę miałem przy produkcji Kubelwagena 1/72 i OldMan pomógł... :lol:

Przy okazji Marudek, filtr mokry był zamontowany na górnej powierzchni skrzyni biegów, a nie na silniku... :lol: Ale poza tym, jak widzę, wszystko jest pod kontrolą... :lol:

Pozdrowiam
Awatar użytkownika
Marudek
Posty: 82
Rejestracja: śr lip 04 2007, 9:47

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marudek »

:oops: No to juz wiem gdzie jest skrzynia biegow :piwo:
Awatar użytkownika
OldMan
Posty: 573
Rejestracja: wt lip 06 2004, 16:27
Lokalizacja: Zadupie PRL-u

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OldMan »

Jakby Ci się chciało bawić w instalację elektryczną i takie inne:

Obrazek Obrazek Obrazek

Na schemacie elektrycznym jest chyba błąd.
Tutaj poprosiłbym Wujka Andrzeja o zabranie głosu w dyskusji. ;-)
Pozdrawiam, Krzysztof "OldMan" Motyczyński
Awatar użytkownika
zxcvbnm1971
Posty: 413
Rejestracja: pn lut 13 2006, 23:31

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: zxcvbnm1971 »

OldMan pisze:Na schemacie elektrycznym jest chyba błąd.
Czyżby chodziło o to, że zamiast "Do świateł do wózka bocznego" powinno być "Do tylnej lampy" przy opisie skrzynki bezpieczników?
Obrazek
"Trochę więcej wiedzy oświeci naszą drogę" Yoda
ODPOWIEDZ