Nie, wg mnie przewód włącznika zapłonu powinien dochodzić do kluczyka w lampie.
Tymczasem na schemacie jest poprowadzony w okolice amortyzatora ciernego przy kierownicy.
Relacja z budowy BMW R75 - ITALERI 1/35
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Dzieki OldMan!
No pewnie, ze elektryka tez bedzie (taka skala zobowiazuje
). Ten szkic ze schematem juz dawno mam wydrukowany i doloczony do dokumentacji, ale pozostalymi dwoma fotkami mile mnie zaskoczyles. Ten blad z kablem zaplonu juz dawno mnie zastanawial. Nie do konca jeszcze wysledzilem gdzie osadzona jest skrzynak bezpiecznikow. Ale to z czasem... Teraz jszcze walcze za rama 
zxcvbnm1971, ale z ta tylna lampa tez chyba masz racje. Na skrzynce bezpiecznikow jest wtyczka do wozka bocznego, jest kabel do wlacznika stop, ale do tylnej lampy nie ma...
No pewnie, ze elektryka tez bedzie (taka skala zobowiazuje
). Ten szkic ze schematem juz dawno mam wydrukowany i doloczony do dokumentacji, ale pozostalymi dwoma fotkami mile mnie zaskoczyles. Ten blad z kablem zaplonu juz dawno mnie zastanawial. Nie do konca jeszcze wysledzilem gdzie osadzona jest skrzynak bezpiecznikow. Ale to z czasem... Teraz jszcze walcze za rama zxcvbnm1971, ale z ta tylna lampa tez chyba masz racje. Na skrzynce bezpiecznikow jest wtyczka do wozka bocznego, jest kabel do wlacznika stop, ale do tylnej lampy nie ma...
Małe sprostowanie: masz rację z tym opisem, swoją odpowiedź pisałem tuż przed wyjściem z domu i skupiłem się tylko na tym przewodzie zapłonu.zxcvbnm1971 pisze: Czyżby chodziło o to, że zamiast "Do świateł do wózka bocznego" powinno być "Do tylnej lampy" przy opisie skrzynki bezpieczników?
Marudek: wg mnie skrzynka bezpieczników to poz. nr 10 na środkowym zdjęciu.
Pozdrawiam, Krzysztof "OldMan" Motyczyński
-
zxcvbnm1971
- Posty: 413
- Rejestracja: pn lut 13 2006, 23:31
Witam po weekendzie!
zxcvbnm1971, OldMan dzieki za pomoc. Bylem swiecie przekonany, ze zaplon ma jak Wueska - na lampie...
Udalo mi sie skonczyc klamry dociskajace wieka skrzynek. Efekt mizerny. Kazda z klamr sklada sie z 5 czesci, ale nie potrafie ich zrobic mniejszych. Teraz jedna klamra razem z gumowym kolkiem, ktore jest zaraz pod nia, siegaja prawie do polowy wysokosci skrzynki. Wczesniej – w pierwszej wersji klamry, skladajacej sie jedynie z dwoch czesci przynajmniej wymiarowo bylem blizej oryginalu. Wydaje mi sie, ze zrobie jeszcze jedno podejscie. Klamry ogranicze do 4 czesci, a kolka pod nimi zrobie z koszulki drutu o mniejszej srednicy.
A tak bylo wczesniej:
Co myslicie o nich? Pierwsza wersja, gdyby miala pare detali wiecej bylaby lepsza, prawda?
zxcvbnm1971, OldMan dzieki za pomoc. Bylem swiecie przekonany, ze zaplon ma jak Wueska - na lampie...
Udalo mi sie skonczyc klamry dociskajace wieka skrzynek. Efekt mizerny. Kazda z klamr sklada sie z 5 czesci, ale nie potrafie ich zrobic mniejszych. Teraz jedna klamra razem z gumowym kolkiem, ktore jest zaraz pod nia, siegaja prawie do polowy wysokosci skrzynki. Wczesniej – w pierwszej wersji klamry, skladajacej sie jedynie z dwoch czesci przynajmniej wymiarowo bylem blizej oryginalu. Wydaje mi sie, ze zrobie jeszcze jedno podejscie. Klamry ogranicze do 4 czesci, a kolka pod nimi zrobie z koszulki drutu o mniejszej srednicy.
A tak bylo wczesniej:
Co myslicie o nich? Pierwsza wersja, gdyby miala pare detali wiecej bylaby lepsza, prawda?
Hej!
Dzis rano rozpoczalem prace nad klamrami w wersji 3.1
No i kupa... W pracy docialem za dlugie paski do kalmer, i bede musial zrobic nowe a bez nich nie ma sensu robic reszty.
Zabralem sie wiec za dzwignie zmiany biegow. Dorobilem prowadnice/oslone dzwigni, ktora jest blizej baku. Wczesniej musialem zeszlifowac to co ITALERI tam napapralo... Wydrukowalem tez na papierze samoprzylepnym przeskalowane zdjecie obu dzwigni. Potem nakleje zadrukowany papier na jakis cienki arkusz (jeszcze nie wiem czy uzyc aluminium) i wytne.
Dzis rano rozpoczalem prace nad klamrami w wersji 3.1
No i kupa... W pracy docialem za dlugie paski do kalmer, i bede musial zrobic nowe a bez nich nie ma sensu robic reszty. Zabralem sie wiec za dzwignie zmiany biegow. Dorobilem prowadnice/oslone dzwigni, ktora jest blizej baku. Wczesniej musialem zeszlifowac to co ITALERI tam napapralo... Wydrukowalem tez na papierze samoprzylepnym przeskalowane zdjecie obu dzwigni. Potem nakleje zadrukowany papier na jakis cienki arkusz (jeszcze nie wiem czy uzyc aluminium) i wytne.
Witam po urlopie!
Po powrocie od razu zabralem sie do roboty. Nie mam jeszcze jak skonczyc kalmer wiec wzialem sie za dzwignie zmiany biegow. Wydaje mi sie, ze galka jest zbyt duza. Po powrocie z pracy ja wymienie (mam juz odpowiedniej wielkosci ziarana). Druga wajcha jest juz na miejscu - zapomnialem tylko strzelic fotki z obiema... Na razie tak to wyglada:
Po powrocie od razu zabralem sie do roboty. Nie mam jeszcze jak skonczyc kalmer wiec wzialem sie za dzwignie zmiany biegow. Wydaje mi sie, ze galka jest zbyt duza. Po powrocie z pracy ja wymienie (mam juz odpowiedniej wielkosci ziarana). Druga wajcha jest juz na miejscu - zapomnialem tylko strzelic fotki z obiema... Na razie tak to wyglada:
