*[Relacja/Czołg] PzKpfw I aufs F - WAK
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
*[Relacja/Czołg] PzKpfw I aufs F - WAK
Witam.
Kila relacji tego modelu już było wiec nie ma co się rozpisywać, tak wiec pokażę co do tej pory wykonałem. Do retuszu podstawowego używam Pactry A107.
Wanna:
Wydech (tłumik):
Kola pełne:
Gaski z pojedynczych ogniwek:
Zastanawiam się czy je jeszcze nie przerobić tak aby były bardziej podobne do oryginału.
Lewarek:
Części zawieszenia (wahacze, amortyzatory itp.):
Na koniec jeszcze całość.
Widać tu części kola napędowego które powinny zostać podklejone tektura 1mm. Przy których nie było oznaczenia a na rysunku zlożeniowym wyraźnie widać iż należy je podkleić. W woreczkach części do gąsek.
Na razie tyle. Zapraszam dalej do odwiedzanie już niedługo kolejne zdjęcia z budowy.
Pozdrawiam
Kila relacji tego modelu już było wiec nie ma co się rozpisywać, tak wiec pokażę co do tej pory wykonałem. Do retuszu podstawowego używam Pactry A107.
Wanna:
Wydech (tłumik):
Kola pełne:
Gaski z pojedynczych ogniwek:
Zastanawiam się czy je jeszcze nie przerobić tak aby były bardziej podobne do oryginału.
Lewarek:
Części zawieszenia (wahacze, amortyzatory itp.):
Na koniec jeszcze całość.
Widać tu części kola napędowego które powinny zostać podklejone tektura 1mm. Przy których nie było oznaczenia a na rysunku zlożeniowym wyraźnie widać iż należy je podkleić. W woreczkach części do gąsek.
Na razie tyle. Zapraszam dalej do odwiedzanie już niedługo kolejne zdjęcia z budowy.
Pozdrawiam
Witam.
W dniu dzisiejszym mala aktualizacja.
Model powolutku staje na kołeczkach (w miarę możliwości czasowych).
Na razie zamontowane na sucho. Ponieważ w niektórych miejscach wymagają jeszcze retuszyku oraz jeszcze jak widać śrubki.
I właśnie dotarł do mnie taki nożyk. Olfa SC-1. 3 końcówki rozstawu nożyków.
Teraz mogę się zając moja wersja gąsek. Mam nadzieje wstępna wersje zaprezentować po weekendzie.
Pozdrawiam
W dniu dzisiejszym mala aktualizacja.
Model powolutku staje na kołeczkach (w miarę możliwości czasowych).
Na razie zamontowane na sucho. Ponieważ w niektórych miejscach wymagają jeszcze retuszyku oraz jeszcze jak widać śrubki.
I właśnie dotarł do mnie taki nożyk. Olfa SC-1. 3 końcówki rozstawu nożyków.
Teraz mogę się zając moja wersja gąsek. Mam nadzieje wstępna wersje zaprezentować po weekendzie.
Pozdrawiam
Witam.
Weekend upłynął bardzo szybko natomiast zbyt dużych widocznych postępów przy modelu bardzo nie widać. W większości prace zorientowane były na wycinaniu części. Ale wrócę jeszcze do poprzedniego mojego postu.
Dodam iz uwypukleniom na kolach po wyprofilowaniu zeszlifowałem delikatnie krawędzie. Co pozwoliło na nie stosowanie retuszu w miejscu ich przylegania do płaszczyzny kola.
I ciąg dalszy pracy nad kolami. Robota dość monotonna i jest tego trochę. W sumie mamy 4 rodzaje kol do wykonania w tym modelu. 2 radzaje jezdnych, napędowe i napinające.
Wahacz kola napinającego:
Osie kol jezdnych "szprychowych":
Powstawanie "szprych":
Tutaj wykonałem sobie pomocnika. Z 3 wykałaczek do szaszłyków.
Pozostało do nich wkleić jeszcze 2 elementy. I tutaj tez posłuży pomocnik. A właściwie jego przeróbka. Ale o tym juz w następnej odsłonie.
Kolo napędowe:
Zeby pociagnelem farbka Aluminium.
I to narazie tyle. Niestety nie udalo mi sie wykonac nowej wersji gaski. Ale mam nadzieje nadrobic to w tym tygodniu oczywiscie jak tylko praca na to pozwoli.
Pozdrawiam.
Weekend upłynął bardzo szybko natomiast zbyt dużych widocznych postępów przy modelu bardzo nie widać. W większości prace zorientowane były na wycinaniu części. Ale wrócę jeszcze do poprzedniego mojego postu.
Dodam iz uwypukleniom na kolach po wyprofilowaniu zeszlifowałem delikatnie krawędzie. Co pozwoliło na nie stosowanie retuszu w miejscu ich przylegania do płaszczyzny kola.
I ciąg dalszy pracy nad kolami. Robota dość monotonna i jest tego trochę. W sumie mamy 4 rodzaje kol do wykonania w tym modelu. 2 radzaje jezdnych, napędowe i napinające.
Wahacz kola napinającego:
Osie kol jezdnych "szprychowych":
Powstawanie "szprych":
Tutaj wykonałem sobie pomocnika. Z 3 wykałaczek do szaszłyków.
Pozostało do nich wkleić jeszcze 2 elementy. I tutaj tez posłuży pomocnik. A właściwie jego przeróbka. Ale o tym juz w następnej odsłonie.
Kolo napędowe:
Zeby pociagnelem farbka Aluminium.
I to narazie tyle. Niestety nie udalo mi sie wykonac nowej wersji gaski. Ale mam nadzieje nadrobic to w tym tygodniu oczywiscie jak tylko praca na to pozwoli.
Pozdrawiam.
Witam.
Dziś dość skromna aktualizacja gdyż prace nadal trwają na układem jezdnym. Właściwie to już wykończeniówka, mam nadzieje ze dziś, jutro już zamontuje na model na stale wszystkie kola jezdne.
Ale i nie samymi kolami czołg "żyje".
Jedna ze skrzyneczek:
Kola "szprychowe". Na razie złożone na sucho. Jest tutaj jeden mały błąd, którego trudno tak nazwać. Część obręczy powinno być cala czarna które wchodzą do wewnątrz, a druga tak jak jest. Brakuje jeszcze kilku elementów (śruby skręcające kola do osi)
Gaski z wykorzystaniem wcześniej wspomnianego nożyka. Takie troszkę bardziej 3D.
Na razie tyle na dziś.
Pozdrawiam.
Dziś dość skromna aktualizacja gdyż prace nadal trwają na układem jezdnym. Właściwie to już wykończeniówka, mam nadzieje ze dziś, jutro już zamontuje na model na stale wszystkie kola jezdne.
Ale i nie samymi kolami czołg "żyje".
Jedna ze skrzyneczek:
Kola "szprychowe". Na razie złożone na sucho. Jest tutaj jeden mały błąd, którego trudno tak nazwać. Część obręczy powinno być cala czarna które wchodzą do wewnątrz, a druga tak jak jest. Brakuje jeszcze kilku elementów (śruby skręcające kola do osi)
Gaski z wykorzystaniem wcześniej wspomnianego nożyka. Takie troszkę bardziej 3D.
Na razie tyle na dziś.
Pozdrawiam.
Witam.
Dzis niewiele.
Zawiasy przy klapach. Troszkę nierówno to wyszło ze względu na sposób zaprojektowania. Dobrze zwijaniu zawiasu lekko przyciąć karton z tylu i oderwać jedna warstwę. Niestety jeden zawias poszedł cały jak widać.
Kola założone na razie na sucho. Zakończę zawias kola napinającego i dopiero je przykleję.
Pozdrawiam.
Dzis niewiele.
Zawiasy przy klapach. Troszkę nierówno to wyszło ze względu na sposób zaprojektowania. Dobrze zwijaniu zawiasu lekko przyciąć karton z tylu i oderwać jedna warstwę. Niestety jeden zawias poszedł cały jak widać.
Kola założone na razie na sucho. Zakończę zawias kola napinającego i dopiero je przykleję.
Pozdrawiam.
JaCkyL: czy az tak duzo pracy. Nie tak bardzo zwlaszcza gdy mam wspomniany nozyk olfy.
Sklejeam odpowiednio gaske nie uzywajac srodkowego elementu. Wycinam sobie pasek sklejonych ze soba 2 brystoli (2xkarton techniczny) i dziele je na odpowiednie kawaleczki. Dla ulatwienia przymiar zrobilem dobie na kawalku tekturki wiec idzie to bardzo sprawnie. I pozostaje kwestja sklejenia i pomalowania. Nawet z tymi kawaleczkami pod skosem nie jest ciezko. Nie wiem moze sie wyczwiczylem podczas robienia gasek do Chi-He .
Sklejeam odpowiednio gaske nie uzywajac srodkowego elementu. Wycinam sobie pasek sklejonych ze soba 2 brystoli (2xkarton techniczny) i dziele je na odpowiednie kawaleczki. Dla ulatwienia przymiar zrobilem dobie na kawalku tekturki wiec idzie to bardzo sprawnie. I pozostaje kwestja sklejenia i pomalowania. Nawet z tymi kawaleczkami pod skosem nie jest ciezko. Nie wiem moze sie wyczwiczylem podczas robienia gasek do Chi-He .
Witam.
Powolutku efekty pracy zaczynaja byc widoczne. W weekend troszke popracowalen na Panzerem a nie japoncem.
Zrobilem wszystkie tzw. dupereliki ... czyli skrzyneczki, lopata itp.
Zawieszenie kol napinajacych. Tutaj w ruch poszedl dremel i z wykalaczki zrobilem sobie trzpien o odpowiedniej srednicy. Nastepnie odcialem i przykleilem elementy walka.
Blotniki przednie znalazly sie na swom miejscu. Brakuje jeszcze kilku elementow. Przede wszystkim czesc 59 jest do zrobienia od nowa. Nie dosc ze jest za krotka to i za niska.
Kola napedowe. Druga obrecz kola jeszcze nie jest przyklejona. Zrobie kilka ogniwek gaski dopiero ja przykleje.
I to narazie tyle. Wkrotce dalsze postepy w pracy. Chce do konca tygodnia zakonczyc model tak zeby tylko gaski same zostaly do zrobienia.
Pozdrawiam.
Powolutku efekty pracy zaczynaja byc widoczne. W weekend troszke popracowalen na Panzerem a nie japoncem.
Zrobilem wszystkie tzw. dupereliki ... czyli skrzyneczki, lopata itp.
Zawieszenie kol napinajacych. Tutaj w ruch poszedl dremel i z wykalaczki zrobilem sobie trzpien o odpowiedniej srednicy. Nastepnie odcialem i przykleilem elementy walka.
Blotniki przednie znalazly sie na swom miejscu. Brakuje jeszcze kilku elementow. Przede wszystkim czesc 59 jest do zrobienia od nowa. Nie dosc ze jest za krotka to i za niska.
Kola napedowe. Druga obrecz kola jeszcze nie jest przyklejona. Zrobie kilka ogniwek gaski dopiero ja przykleje.
I to narazie tyle. Wkrotce dalsze postepy w pracy. Chce do konca tygodnia zakonczyc model tak zeby tylko gaski same zostaly do zrobienia.
Pozdrawiam.
Witam.
Bardzo powolutku zblizam sie do zakonczenia prac nad modelem. Zn do pracy nad gaskami.
Narazie Panzer dostal blotniki takze caly badziew ktory na nich sie znajduje moze zostac zamontowany juz na stale. I tak pozostalo juz mi dokonczenie kol napinajacych i kilku drobnych elementow kadluba.
Wsporniki.
Blotniki:
I zamontowane na kadlubie:
Wlaz na wiezyczce. Zawias zrobilem identycznie jak zawiasy oslon silnika.
Wizjer na kadlubie.
Widok na stan obecny calosci:
Co do blotnikow tylnich to lekko musialem przykrocic (ale to juz po sklejeniu) jedno zagiecie. I czesc jak sie nie myle nr. 57 gdyz delikatnie rowniez byla przy dluga.
I o narazie tyle w tym odcinku. CDN.
pozdro
Bardzo powolutku zblizam sie do zakonczenia prac nad modelem. Zn do pracy nad gaskami.
Narazie Panzer dostal blotniki takze caly badziew ktory na nich sie znajduje moze zostac zamontowany juz na stale. I tak pozostalo juz mi dokonczenie kol napinajacych i kilku drobnych elementow kadluba.
Wsporniki.
Blotniki:
I zamontowane na kadlubie:
Wlaz na wiezyczce. Zawias zrobilem identycznie jak zawiasy oslon silnika.
Wizjer na kadlubie.
Widok na stan obecny calosci:
Co do blotnikow tylnich to lekko musialem przykrocic (ale to juz po sklejeniu) jedno zagiecie. I czesc jak sie nie myle nr. 57 gdyz delikatnie rowniez byla przy dluga.
I o narazie tyle w tym odcinku. CDN.
pozdro