Amerigo Vespucci - 1:100 (Relacja)
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Amerigo Vespucci - 1:100 (Relacja)
Chciałbym na początku wszystkich bardzo serdecznie przywitać i oczywiście z uwagi na Sylwestra życzyć wszystkim tego co najważniejsze czyli zdrowia , udanych zabaw sylwestrowych i wielu pięknie sklejonych modeli to tak na poczatek.
Jestem tutaj poraz pierwszy mam na imię Jarek i mieszkam w Gdyni mam 38 lat - modelarstwem interesuje sie od niepamietnych czasów jednak głownie były to modele plastkowe tzw pancerka jednak w ostatnim czasie z uwagi na dziecko , inne obowiązki nie miałem czasu aby cokolwiek zrobić forum jednak jako anonimowy oglądacz zytałem uwaznie i cały czas uczyłem sie i uczyłem.
Przedstawiam nową relację i pierwszą prosze o wszelkie uwagi te krytyczne i te bardziej miłe. Pozdrawiam
Jestem tutaj poraz pierwszy mam na imię Jarek i mieszkam w Gdyni mam 38 lat - modelarstwem interesuje sie od niepamietnych czasów jednak głownie były to modele plastkowe tzw pancerka jednak w ostatnim czasie z uwagi na dziecko , inne obowiązki nie miałem czasu aby cokolwiek zrobić forum jednak jako anonimowy oglądacz zytałem uwaznie i cały czas uczyłem sie i uczyłem.
Przedstawiam nową relację i pierwszą prosze o wszelkie uwagi te krytyczne i te bardziej miłe. Pozdrawiam
To jest stan modelu na dzień 31.12.2008 r - Od jutra walcze znadbudówkami oczywiście zamieszcze od teraz poszczególne etapy budowy. Pozdrawiam
Kadłub wykonany był metodą piankowania i szpachlowania.
Szkielet kalsyczny z tektury wg zalecen autora następnie wzmocniony poprzez zalanie łączeń wikolem. Następnie wypełnienie pianką monterską i leżakowanie około 2 miesięcy. Obcięcie nożem i szlifowanie do wstepnego zarysu i szpachlowanie. Położyłem jedną warstwę lakieru z puszki. Kadłub do dalszej obróbki niestety hehe
Kadłub wykonany był metodą piankowania i szpachlowania.
Szkielet kalsyczny z tektury wg zalecen autora następnie wzmocniony poprzez zalanie łączeń wikolem. Następnie wypełnienie pianką monterską i leżakowanie około 2 miesięcy. Obcięcie nożem i szlifowanie do wstepnego zarysu i szpachlowanie. Położyłem jedną warstwę lakieru z puszki. Kadłub do dalszej obróbki niestety hehe
-
- Posty: 1000
- Rejestracja: pt gru 09 2005, 14:34
- Lokalizacja: GDYNIA
- x 1
-
- Posty: 2058
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8
Czy to się komuś podoba, czy nie - oświadczam, że zająłem już grzędę dla VIP-ów. Ewentualnie znajdzie się jeszcze miejsce dla dwóch Grześków... , wiadomych... , no tych co się czasami nawzajem wyzywają od takich tam, ta, ram, tam....
P.S.: A konstrukcja podstawki, owszem, owszem. Długo projektowałeś
P.S.: A konstrukcja podstawki, owszem, owszem. Długo projektowałeś
Ostatnio zmieniony czw sty 01 2009, 18:01 przez Edmund_Nita, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie wiem jaką metodą robiłeś pokład - podejrzewam że nagniatałeś fakturę desek - widok tak wielkich lini słojów psuje efekt drewnianego pokładu.
Poniżej zamieszczę link do opisu jak można tanio i łatwo wykonać imitację drewnianego pokładu wyglądającego tak
JAK WYKONAĆ
Poniżej zamieszczę link do opisu jak można tanio i łatwo wykonać imitację drewnianego pokładu wyglądającego tak
JAK WYKONAĆ