Mam problem.Otóż gdy maluje modele robią się smugi.Farba jest wymieszana i rozcieńczona.Jej konsystencja jest rzadka,jest wodnista i nie za rzadka.Pędzelki też są dobre,bo z firmy MAG-POL.Mam także poradnik modelarski PAYO, w którym jest opisane malowanie modeli.Przeczytałem go i dalej nie wiem w czym tkwi problem.Proszę o szybką pomoc.
PS.Farby są olejne z firmy Revell,do rozcieńczania używam rozcieńczalnika WAMOD
Malowanie modelu-pomocy!
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Przy malowaniu pędzlem bardzo trudno uniknąć smug. Myślę, że Twój pędzel może być zbyt twardy. Ja kupuję zawsze bardzo miękkie pędzle i przycinam je tak, żeby na końcu były proste, bez żadnego spiczastego zakończenia. Farba musi mieć konsystencje mleka, aczkolwiek jeśli chodzi o revelle to głowy nie dam, bo ja zazwyczaj maluję pactrami. Maluj krótkimi pociągnięciami pędzla, nie jedź przez całą długość malowanej powierzchni.
pozdrawiam
Piotr
Piotr
-
dr Manfred
- Posty: 421
- Rejestracja: pn cze 27 2005, 19:41
- x 1
Polecam kupno aerografu ! Zdecydowanie lepiej i ławiej się nim maluje niż pędzelkiem.
- aerograf równo "pluje" farbą, która dociera do wszystkich zakamarków.
- farba docierając do malowanej powierzchni nie jest już taka "mokra", łatwiej osiada, równo pokrywa powierzchnię. ...no chyba, że jest wyjątkowo rzadka.
To tylko moje wolne przemyślenia z doświadczenia
- aerograf równo "pluje" farbą, która dociera do wszystkich zakamarków.
- farba docierając do malowanej powierzchni nie jest już taka "mokra", łatwiej osiada, równo pokrywa powierzchnię. ...no chyba, że jest wyjątkowo rzadka.
To tylko moje wolne przemyślenia z doświadczenia
Jakiego rodzaju smugi masz na myśli?
Czy chodzi o wynikające ze słabego krycia malowanej powierzchni? Jeśli tak, to pytanie czy malowałeś szarym podkładem (albo białym przy farbkach jasnych, jak żółta) który ułatwia osiągnięcie równomiernego koloru? Jeśli chodzi o smugi tego rodzaju - słabe krycie - to być może masz za rzadką farbkę i trzeba malować kilka razy.
Farbka olejna ma długi czas schnięcia - Revell zaleca 4 godziny między warstwami. Jeśli malujesz za szybko + długie "głaskanie" pędzlem, to poprzednia warstwa się rozpuści i będzie jak malowanie pojedynczą.
Tak można malować bez końca
Za duże rozcieńczenie może spowodować rozwarstwianie się farby na bazę i pigment (choć to chyba prędzej w farbkach wodnych np. akrylowych), a przy matowych dodatkowo miesza tam woskowy, czy talkowy czynnik matujący. Spróbuj coś pomalować bez rozcieńczania.
Chyba, że samo krycie powierzchni farbką jest OK a chodzi Ci o smugi widoczne "pod światło", czyli ślady zrobione przez włókna pędzla. W tym wypadku masz farbkę za gęstą, za twardy pędzel albo za długo "głaskasz" nim powierzchnię. Lepiej malować w miarę szybko, farbka powinna samoczynnie rozlewać się na tyle, aby po chwili ślady po pędzlu zniknęły i została równomierna, wilgotna powierzchnia.
Powodzenia i napisz, co ostatecznie ustaliłeś, jako przyczynę tajemniczych smug
Czy chodzi o wynikające ze słabego krycia malowanej powierzchni? Jeśli tak, to pytanie czy malowałeś szarym podkładem (albo białym przy farbkach jasnych, jak żółta) który ułatwia osiągnięcie równomiernego koloru? Jeśli chodzi o smugi tego rodzaju - słabe krycie - to być może masz za rzadką farbkę i trzeba malować kilka razy.
Farbka olejna ma długi czas schnięcia - Revell zaleca 4 godziny między warstwami. Jeśli malujesz za szybko + długie "głaskanie" pędzlem, to poprzednia warstwa się rozpuści i będzie jak malowanie pojedynczą.
Tak można malować bez końca
Za duże rozcieńczenie może spowodować rozwarstwianie się farby na bazę i pigment (choć to chyba prędzej w farbkach wodnych np. akrylowych), a przy matowych dodatkowo miesza tam woskowy, czy talkowy czynnik matujący. Spróbuj coś pomalować bez rozcieńczania.
Chyba, że samo krycie powierzchni farbką jest OK a chodzi Ci o smugi widoczne "pod światło", czyli ślady zrobione przez włókna pędzla. W tym wypadku masz farbkę za gęstą, za twardy pędzel albo za długo "głaskasz" nim powierzchnię. Lepiej malować w miarę szybko, farbka powinna samoczynnie rozlewać się na tyle, aby po chwili ślady po pędzlu zniknęły i została równomierna, wilgotna powierzchnia.
Powodzenia i napisz, co ostatecznie ustaliłeś, jako przyczynę tajemniczych smug
Moje modele: archiwum