*[Relacja/Czołg] Sowieckie dzialo samobieżne Su-122 [Answer]

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

jurgen
Posty: 321
Rejestracja: śr mar 31 2004, 1:06
Lokalizacja: Rzeszów
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jurgen »

Witam!

Czas na aktualizację - bardzo prawdopodobne, że ostatnią przed galerią finałową modelu.

Ostatnio zabrałem się do malowania gąsienic. Postanowiłem do tego celu wykorzystać po raz pierwszy aerograf, który pożyczyłem od znajomego i sprawdzić jego działanie w praktyce. Noszę się również z zamiarem zakupu własnego oraz kompresora do niego.

Swoje pierwsze przygody z tego typu urządzeniem postanowiłem przetestować wykorzystując do tego butlę ze sprężonym powietrzem firmy Humbrol - zakup zasadniczo niedrogi, ale pozwalający mi nieco rozeznać się w tematyce oraz pozwoli sprawdzić, czy tego typu urządzenia przypadną mi do gustu.

No i zgromadziłem sprzęcik malarski:

Obrazek

Jako żółtodziób w malowaniu powietrzem, postanowiłem sobie usztywnić gąski aby nie zdmuchnąć ich aerografem. Wówczas wydawało mi się, że dmucha on niemiłosiernie :)

Obrazek

Jak zacząłem malować, to musiałem przerwać po pierwszej minucie. Niesamowicie zasmrodziłem mieszkanko zapachem zmieszanej farby olejnej+rozcieńczalnika. Suma summarum całą noc wietrzyłem mieszkanie a w połowie pomalowane gąski (od strony wafli) wylądowały w piwnicy celem spokojnego wyschnięcia na parę dni.

No i wyglądało by, że na tym skończyła się moja przygoda z aerografem. A już miałem kupować kompresor.

Wtedy to przypomniałem sobie o akrylach Tamyi. Cóż to za cudowny wynalazek! Dwa tygodnie zeszło mi wybranie się do sklepu modelarskiego po farbki (już nie lenistwo- czynny sklep jest codziennie do 17, więc po pracy ciężko mi zdążyć). Nie dość że do rozcieńczenia potrzeba parę kropel wody (ponoć te akryle tego nie lubią, aczkolwiek moje były grzeczne :D ) to w dodatku bardzo szybko schną i nie ma kłopotów z wyczyszczeniem aerografu po zakończonej pracy. Jak i swoich paluchów :D

Na poniższym zdjęciu prawie że finalnie pomalowane gąsienice. Jeszcze tylko przejadę je kosmetycznie suchymi pastelami i zabieram się za zakładanie ich na czołg:

Obrazek

Odcień brązowawy uzyskałem poprzez napsikanie mocno rozcieńczonej Pactry.

Kolejne zdjęcia wkrótce.

Pozdrawiam!
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
jurgen
Posty: 321
Rejestracja: śr mar 31 2004, 1:06
Lokalizacja: Rzeszów
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jurgen »

Obrazek

Witam!

Cóż tu więcej pisać... w końcu nastąpił ten dzień, w którym ukończyłem pracę nad modelem i mogę oficjalnie zaprezentować galerię końcową modelu :) Co też niniejszym czynię:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam!
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
ODPOWIEDZ