Wiesz ja tylko pomysł podsunąłem, ale bardzo ładnie to wygląda
. Nie jestem fanem latadeł, ale bombowce mi się podobają i szczególnie ten, więc będę się uważnie przyglądał ;)Pozdrawiam.
B-17 GPM [R]
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
ładnie, ładnie
Wiesz ja tylko pomysł podsunąłem, ale bardzo ładnie to wygląda. Nie jestem fanem latadeł, ale bombowce mi się podobają i szczególnie ten, więc będę się uważnie przyglądał ;)
Pozdrawiam.
Wiesz ja tylko pomysł podsunąłem, ale bardzo ładnie to wygląda
. Nie jestem fanem latadeł, ale bombowce mi się podobają i szczególnie ten, więc będę się uważnie przyglądał ;)Pozdrawiam.
W budowie:
Christie 1921, HMS Victory, MM Chwilowa przerwa
Skończone:
Budynek bliźniaczy, 4TP (PZInż.140) MM
Christie 1921, HMS Victory, MM Chwilowa przerwa
Skończone:
Budynek bliźniaczy, 4TP (PZInż.140) MM
Witam po dłuższej przerwie. Przy okazji życzę wszystkim wesołych świąt, smacznego jajeczka i mokrego lejusa - późne trochę te życzenia ale szczere .
Prace nad modelem posuwają się do przodu. Wnętrze kabiny wyposażyłem w zegary które dostałem od Cevy (wielkie dzięki) reszta to inwencja własna. Wyszło jak widać.
Dalej pojechałem z kadłubem. Nie było większych problemów z dopasowaniem. Niedokładności wynikają z moich braków manualnych.
Problem sprawiła mi najdłuższa część segmentu. Chodzi nie tyle co o wyprofilowanie jak o sklejenie - no ale akoś poszło za drugim podejściem. Dokleiłem także statecznik pionowy.
Sorki za tło w postaci ładnego stoliczka
Czeka mnie remoncik łazienki (skuwanie glazury i trakoty) więc prace na jakiś czas zostaną wstrzymane. Zaraz po skończeniu biorę się za samolocik. Pozdrawiam was serdecznie i do zobaczenia.
.Prace nad modelem posuwają się do przodu. Wnętrze kabiny wyposażyłem w zegary które dostałem od Cevy (wielkie dzięki) reszta to inwencja własna. Wyszło jak widać.
Dalej pojechałem z kadłubem. Nie było większych problemów z dopasowaniem. Niedokładności wynikają z moich braków manualnych.
Problem sprawiła mi najdłuższa część segmentu. Chodzi nie tyle co o wyprofilowanie jak o sklejenie - no ale akoś poszło za drugim podejściem. Dokleiłem także statecznik pionowy.
Sorki za tło w postaci ładnego stoliczka
Czeka mnie remoncik łazienki (skuwanie glazury i trakoty) więc prace na jakiś czas zostaną wstrzymane. Zaraz po skończeniu biorę się za samolocik. Pozdrawiam was serdecznie i do zobaczenia
.
ale cóż człowiek się uczy na błędach.Ja koła do swoich modeli robie tradycyjnie z posklejanej tektury obrobionej na papierze ściernym dzięki wiertarce. Tylko oszklenia kupuje chociaż kilka razy się już naciołem....
B-17 będzie musiało swoje odczekać bo mam teraz prace inżynierską do napisania i czasu nie ma na klejenie...
Pozdrawiam i życzę owocne dalszej pracy!
B-17 będzie musiało swoje odczekać bo mam teraz prace inżynierską do napisania i czasu nie ma na klejenie...
Pozdrawiam i życzę owocne dalszej pracy!
A właśnie Rasta. Jak mocujesz koło w wiertarce żeby się nie kręciło na osi ale z osią? Masz może cosik takiego co się skręca nakrętką i dociska koło? jak tak to skąd?
Siemka Aple4. Oczywiście i ja mam także sentyment do tego samolotu. Nie wiem czy oglądałeś Ślicznotkę z Memphis ale jak nie to polecam. W ogóle bardziej podobają mi się samoloty z II wojny światowej a niżeli współczesne.
Siemka Aple4. Oczywiście i ja mam także sentyment do tego samolotu. Nie wiem czy oglądałeś Ślicznotkę z Memphis
ale jak nie to polecam. W ogóle bardziej podobają mi się samoloty z II wojny światowej a niżeli współczesne.Witajcie. W przerwie między skuwaniem glazury zrobiłem skrzydło i szkielet drugiego:
Tak siedzę i dłubię po troszku ile się da. Oznaczenia części szkieletu skrzydeł zamienione prawe z lewymi no ale cóż jest w tej wycinance kilka kwiatuszków. To na razie tyle. Jak coś dorobię to się pochwalę. Trzymajcie się. Pozdrawiam
Tak siedzę i dłubię po troszku ile się da. Oznaczenia części szkieletu skrzydeł zamienione prawe z lewymi no ale cóż jest w tej wycinance kilka kwiatuszków
. To na razie tyle. Jak coś dorobię to się pochwalę. Trzymajcie się. Pozdrawiam