[KONIEC] ORP PIORUN (422) 1:50 R/C

[Piotr80]

W dniu wczorajszym zamówiłem silniki Graupnera 400 7,2V (za radą Balroga zrobię tak jak w oryginale 3 silniki a nie 2 silniki i jeden fake - w koncu będzie to kawał kadłuba do dźwignięcia)ponadto 3 przekładnie i kardany. Niestety przedłuża się czekanie na zamówione wały napędowe z pewnej stronki modelarskiej, której nie będę robił antyreklamy, ale jak jeszcze troche się poociągają to... Reszta - na zachodzie bez zmian - oklejanie listewkami kadłuba. Pozdr.

[Piotr80]

Żeby nie było, że w oczekiwaniu na wały nic nie robię:

Wmontowany układ przeniesienia napędu. Cały układ przeniesienia napędu wraz silnikami będzie idealnie w połowie długości okrętu. Pakiet na dziobie, serwo i pozostała elektronika na rufie - to wstępny plan, jak wyjdzie na próbach "akwariowych" sie zobaczy. Niestety nie idzie mi to tak czysto jak np. Tomaszowi, ale się staram ;) W lewym dolnym rogu to wcięcie we wręgu to miejsce na wiązkę elektryczną do serwa i odbiornika, które będą na rufie.

A to mój obecnie budowany model w towarzystwie starego, odkopanego z piwnicy po bodajże 3 latach, Orkana robionego z wycinanki Halińskiego, juz w wariancie 660M. Dalszą budowę tego małego przerwałem bo stwierdziłem, że trzeba zbudować duzy i pływający ;)

PS. Sorki za wyjątkowo marna jakość zdjęć, ale mój aparat odmówił posłuszeństwa i posiłkowałem się telefonem :/

[Piotr80]

Wały napędowe - postanowiłem zrezygnować z zakupu i za radą Balroga i pana ze sklepu modelarskiego wykonać samemu - efekt jak na moje całkiem nieźle.


Wał ze stali nierdzewnej 3 mm nagwintowałem pod śrubę M3, obudowa wału z rurki mosiężnej, dławice z polistyrenu 4 mm rzeźbione ręcznie (ponad godzina roboty na jedną - w sumie sześć) dopasowałem tak, że wał kręci się swobodnie ale szczelina jest wręcz znikoma. Środek załaduje towotem i powinno być szczelne.

[jaca_w2]

Witaj. Bardzo podoba mi sie Twoje wykonanie . Odnoszę wrażenie że masz stały dostęp do detali oryginału i w związku z tym zasiadam w pierwszych ławkach i kibicuję wiernie. Bardzo mnie też interesuje technika wycinania samych wręg . Swój model również współczesnego naszego okrętu chce wycinać ze spienionego PCV jednak z 4mm. Interesuje mnie jak dopracowałeś krawędzie aby były idealnie prostopadłe do reszty(odnoszę takie wrażenie że są a jak wiadomo dokładność w modelarstwie ważną rzecz).

[Piotr80]

Dzięki jaca_w2. Wręgi wycinałem poprostu dużym nożem do tapet, żadnej filozofii. Spienione PCV jest bardzo przyjazne w obróbce tylko trzeba pamiętać o wzmocnionej podłużnicy, żeby wykonać ją albo z pleksi jak to zrobił Tomasz D. w holowniku albo wzmocnić. Co do krawędzi to poprostu wycinane od ręki lub od linijki ;)
Poniżej na zdjęciu 3ci "brakujący" na poprzednich zdjęciach wał

kompletny układ przeniesienia napędu na środkowy wał poprzez kardany

no a tak wygląda na dziś

Pozdr
Piotr

[Piotr80]

Prawie koniec listewkowania. Zostawiłem trochę luzu celem wmontowania wałów, a wmontować ich nie mogę poniewaz w chwili obecnej skończyły mi się elementy łączące kardany i trzeba zawitać do sklepu modelarskiego.

Nie wiem czy chłodzenie wodą silników w moim modelu będzie konieczne ale na wszelki wypadek "głośno myślę" :

W głowie mam rozrysowaną pompę, ale to narazie dalsza bliskość ;) Póki co kilka dni przerwy w sklejaniu z przyczyn zawodowych :/

EDIT:
Zapomniałem jeszcze dodać, że przeprowadziłem próby silnika na gotowym układzie kardana i wału i wszystko działa w porządku. Podałem napięcie 4,5 V z płaskiej baterii co powinno odpowiadać połowie napięcia całego, podziałał chwilę i poza lekkim hałasem układu nic negatywnego nie stwierdziłem.
Pozdr
Piotr

[Rotation]

nie szkoda Ci laptopa ;p?

[Piotr80]

nie szkoda Ci laptopa ;p?

laptop jak laptop - urządzenie służące do pracy, czasem do rozrywki ale na pewno nie do przytulania ;) Nikt nie mówił, że będzie lekko - trafił na modelarza ;)

[Tomasz D.]

Piotrze tak patrzę na Twoje silniki i wydaje mi się że tym chłodzeniem niepotrzebnie komplikujesz sobie budowę, w końcu nie budujesz ścigacza ;)

[Piotr80]

Piotrze tak patrzę na Twoje silniki i wydaje mi się że tym chłodzeniem niepotrzebnie komplikujesz sobie budowę, w końcu nie budujesz ścigacza ;)

Dzięki Tomasz, takich komentarzy oczekuję Balrog także jest zdania, że 400tki słabo się nagrzewają i nie jest konieczne chłodzenie wodą, ale zawsze lepiej być w gotowości na rozpatrzenie kilku wariantów (np. jeżeli okaze się, że 400tki nie spełniają moich oczekiwań) niż obudzić się z ręką w nocniku ;) Póki co obniżę priorytet wariantu z chłodzeniem w tej konfiguracji napędowej.