Sicore pisze:O mechanikach lotniczych też coś wiemy, dla mnie ponad połowa to zwykli ciecie z przerostem ego.
Przerośnięte Ego to Wy macie, nie wiem może razem nawet mieszkacie?
Sicore pisze:Jak się sklei parę modeli w życiu, to jakoś się wie, co jest kupą, a co nie. Ten model zdecydowanie sprawia wrażenie kupy...
Porównywanie pracy projektanta i wydawcy do kupy nie świadczyo Tobie dobrze. Napisz mi coś o tym złym papierze, mam ten model i uważam że jest OK, porównanie do papieru toaletowego jednak chyba nie za bardzo - współczuję Wam jak wycieracie dupska papierem o takiej gramaturze. Prawda jest taka że jak wychodzi model ze stajni Pana Halińskiego to równo sie onanizujecie, reszta jest be, cóż Panowie dajcie na luz. Chcecie robić za wyrocznię chyba...
mad_vins pisze:Witam.
Jednoznacznie stwierdzam, że wasze uwagi nie mają poparcia w faktach.
Wasz język mówi za was więcej niż myślicie.
Jesteście zwyczajnie złośliwi i zadzieracie nosa, zapatrzeni narcystycznie w siebie.
Ja tez mam ten model i modele Hala, po przetestowaniu papieru obu wydawców to obaj moja jak to ujął Sicore "nędza" papier. Tylko nie wiem co w słowach nędza można ująć:
-czy ze papier jest za mało sprężysty (bo wg mnie są taką samą ma Hal i KW)
-czy może chodzi o gramaturę (hal stosuje grubszy papier co nie zawsze jest zaletą)
-czy może też się rozwarstwia (tyle ze u Hala się rozwarstwia tak samo)
Tak ze wasze wypowiedzi typu "nędza" i "że troszkę lepszy od papieru toaletowego" nic na temat zastosowanego papieru mi nie dały żadnej informacji. Jak ja nie widzę różnicy co do jakości to dla mnie papier Hala tak samo jest "nędza"
Jeśli za chodzi o "finezje nitów" to jak zobaczyłem po raz pierwszy szatę graficzna nitów u Hala to wydawały mi się ogromne jakby zamiast nitów samolot śrubami 10 był skręcany a nie nitami. Nadal uważam ze nity u Hala są za duże. Tak wiec więcej "finezji" (chyba że chodzi o co innego) co do wielkości nitów ma KW.
A co do "kupy" to chyba przesada chyba ze za to ci płaca. Bo po paru relacjach i wystawach konkursowych jakoś nie widziałem żeby model był "kupą"
A jeśli chodzi o pewne niedociągnięcia typu ze literki nie takie, lub to ze nie ma na wręgach zaznaczonej osi, czy ze czarny druk sie rozmazuje przy malowaniu kaponem , to zdarza się każdemu wydawcy nawet jak to jest wasz ulubiony Haliński gdzie jemu to się zdarza nagminnie wydawać erraty do modeli.
Nie jestem tutaj żadnym obrońcą wydawnictwa KW, do każdego wydawnictwa pochodzę tak samo.
Zaraz, zaraz...
My powiedzieliśmy co myślimy o tym modelu. Każdy ma do tego prawo. Wydawca powinien się z tym liczyc. To co myślicie o mnie czy o Sikorze mam szczerze w nosie (nie piszę że w d... bo Seweryn znów posądzi mnie o coś dziwnego)
Nawiasem mówiąc, pokaż mi, Seweyn, kiedy się onanizowałem nad nowo wydanym Halem, bo jakoś sobie nie przypominam żebym kiedykolwiek onanizował się nad jakimkolwiek modelem. I trochę może zbastuj ze słownictwem, bo jak chcesz to możemy sobie pojeżdzic po rodzinach. Szkoda że musze zmienic o Tobie zdanie, ale nie pozostawiasz mi wyboru.
Dziwne że jakoś wcześniej nikt się z nami nie spierał, tylko teraz jak Szalony Vins czy jak mu tam, się zabulgotał bo jakichś dwóch mu dumę uraziło krytyczną opinią. Obejrzałem ten model w Empiku i napisałem to co o nim myślę, mimo iż wcześniej pisałem że Hal może się spodziewac konkurencji (po tym co widziałem na zdjęciach arkuszy), ale tego już nikt nie pamięta. Koniec i kropka, nie zamierzam w Wami więcej na ten temat dyskutowac, ani nikogo przeporaszac, tym bardziej się komuś tłumaczyc. Pałujcie się dalej przebrzmiałym tematem. Chyba mam ważniejsze sprawy w życiu niż forum modelarskie i wasze wynurzenia obrońców uciśnionych i przyszłości ludzkości...
Sajo, K... Narra
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!? ZŁO SQUAD
mad_vins pisze:Witam.
OOPS nie wiedziałem o ty forum wczesniej
Co z ciebie za wydawca, skoro nie wiesz o dużym forum modelarskim? Normalny przedsiębiorca sprawdza rynek, na którym działa, zanim coś na niego wypuści. No chyba, że to jest chiński przedsiębiorca. Jakość chińskich produktów wszyscy znamy.
Poza tym jesteś specyficznym przedsiębiorcą. Zdarza się, że twórcy źle znoszą krytykę. Ale rzadko, naprawdę rzadko zdarza się, żeby producent wycinanek w taki sposób dyskutował z potencjalnym nabywcą produktu. Chyba, że producent ma jakieś kompleksy. Bywają i tacy, ale oni podobnie jak ty, mają klakierów. Sama nie wiem czy to ci pomaga czy wręcz przeciwnie.
W każdym razie, zaliczyłeś falstart, chłopie.
Każdy jak ma prawo się wypowiedzieć i opiniować model, ale niech to będą potwierdzone opinie faktami np poprzez sklejenie modelu i wtedy można mówić czy papier jest kiepskiej jakości, a nie pisząc "nędza" i nie wiadomo o co chodzi z papierem. Tez opinia wydana po 3 minutowym obejrzeniu i mówieniu ze model jest do niczego jest "kupo (g...) warta".
Ja jakoś tez nie widziałem tego forum wcześniej gdy przypadkiem nie trafiłem na relacje, są tez inne duże fora modelarskie nie jest ono jedyne w internecie.
Ja widzę normalna dyskusje. Wydawca się pyta co oznacza nędza i na czym polega finezja nitów. I myślę że wydawca by przyjął krytykę, ale niech będzie oparta na faktach.
Nie sądzę droga pani. Mrzonki i pobożne życzenia.
Klakierów nie mam i nie idę w tym kierunku. Proszę tylko o rzetelność.
To się robi niesmaczne.
Pozdrawiam skromność i pokorę.
Warto by też pisać na temat.
Pozdrawiam
Szanowni koledzy po przeczytaniu tego wątku postanowiłem napisać pierwszego posta na tym forum . Atmosfera bardzo mnie zaniepokoiła .Jako modelarze korzystający masowo z pracy projektantów i wydawców powinniśmy mieć więcej szacunku do ich pracy . Wydawnictwo AH które oferuje modele kartonowe na najwyższym poziomie nie zasłużyło na tego rodzaju dyskusje i porównania .Kupuje i buduje modele AH od 95 roku i kilka wad drukarskich i błędów miało miejsce ale wysoka jakość potwierdza dobrą opinię o wydawnictwie .Można dyskutować o wydaniu P 39 D1 w tym malowaniu przez wydawnictwo KW po P38 G wydanym przez AH. Model KW kupiłem aby przetestować zastosowany papier .Arkusze polakierowałem i po dwóch tygodniach zrobiłem próby zaginania . Okazało się że nadruk nie pęka jak przy papierach stosowanych przez innych wydawców ,jego miękkość powoduje że w większym stopniu się prasuje i rozwarstwia . Łatwiej usunąć warstwę kartonu do nadruku .Ogólnie model nie posiada wyrafinowanych efektów graficznych ale Mad vins włożył wiele pracy w jego opracowanie . Na tle wszystkich wydawnictw nie wygląda źle i posiada kilka dobrych rozwiązań . Myślę że dla dobra nas modelarzy projektanci powinni bezstresowo spokojnie zajmować się projektami coraz to lepszych modeli . Wieczne wojny i nerwy są przyczyną błędów i errat .
Witam.
Ma pan rację panie Tomaszu.
Chciałbym aby było jasne dla wszystkich. Pana Andrzeja, choć nie znam go osobiście, szanuję za wkład jaki wniósł w modelarstwo kartonowe. Wydawnictwo AH wypracowało swój własny niepowtarzalny styl, jego modele są znane i sklejane na całym świecie.To wydawnictwo AH wyznaczyło nowe kierunki ewolucji. Ja wypracowałem swój własny styl, który na pewno będzie ewoluował i tego będę się trzymał. Nie ma sensu porównywanie i sugerowanie abym kopiował cudzy styl. Tego nigdy nie zrobię.
Pozdrawiam.
Sicore pisze:Reszta to nieźli fachowcy, z których znaczna część robi świetną karierę poza krajem.
Sicore mam rozumieć, iż pracujesz na stałe poza granicami naszego kraju? Cóż nietrudno być fachowcem gdy inżynier, absolwent uniwersytetu w Leeds czy też innej dziurze "projektuje" wózek transportowy przeznaczony dla niewielkiego /35 stóp/ jachtu o znanej masie po czym owa konstrukcja nie spełnia oczekiwań, permanentnie. A jest to, śmiem twierdzić, normą. Średni dozór techniczny? Zapomnij, nie ma takowego. Więc przestań opowiadać bzdury w stylu przytoczonym powyżej, w szczególności, że ego wspomnianych specjalistów jest zbieżne z Twoim - stąd zapewne Twoja, zachowawcza jednakże, opinia. Zło squad - nie żartuj
Chwila chwila a co ma ZŁO SQUAD do tego??? Nie przypominam sobie żebym zabierał tu głos, tak samo Budzior. Nie powiem bawi mnie to Wasze pałowanie sie na temat niczego, ale mnie w to nie mieszajcie
NUR FüR MASON!!!!! ZŁO SQUAD WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO! NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!