An-2 Italeri 1:72

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Edmund_Nita, Tempest

ODPOWIEDZ
djack
Posty: 5
Rejestracja: śr lip 22 2009, 21:42

An-2 Italeri 1:72

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: djack »

To mój pierwszy post na forum, więc przy okazji chciałem się przywitać. Obecnie meczę się z Antkiem (Bilek/Italeri 1:72) i im bardziej porównuję go z dokumentacją, tym bardziej jestem załamany fuszerką jaką popełnili Czesi. Że wymienię tylko:
- większość linii podziałowych do wymiany.
- zły kształt drzwi ładunkowych
- niewłaściwe położenie okien
- zły kąt wzniosu skrzydeł itp. itd.
Reszta wyjdzie w praniu. A że założenia mam dość ambitne, bo chcę zrobić model maksymalnie pootwierany, więc poprawek i uzupełnień będzie sporo. Docelowo model ma przedstawiać samolot SP-AOI, który wypatrzyłem kiedyś na lotnisku w Mirosławicach koło Wrocławia. Ten konkretny Antek jest dosyć ciekawy, bo mimo cywilnej rejestracji ma wojskowy kamuflaż z licznymi podmalówkami i szachownice na stateczniku i skrzydłach (dzisiaj już lata bez szachownic).
Zatem do rzeczy.
Budowę zacząłem prawie rok temu, potem miałem długą przerwę i niedawno do niego wróciłem.

Początek prac nad kadłubem
Obrazek

Linie podziału blach i nity na białych wstawkach zrobiłem zanim je wkleiłem w kadłub. Tak było po prostu łatwiej. Na zdjęciu widać prawą burtę z wyjściem awaryjnym.
Obrazek

Końcówka statecznika poziomego (w oryginale też jest to wgłębienie)
Obrazek

Popychacz trymera na lewym sterze wysokości
Obrazek

Kółko ogonowe. To w modelu nie nadawało się do niczego. Oponkę wygrzebałem z modelarskiego złomowiska (nawet nie pamiętam z jakiego modelu to było). Reszta zrobiona od podstaw.

Obrazek

Obrazek

Taki drobiazg – oprofilowanie goleni kółka ogonowego. Przykleję je jak już kadłub będzie kompletny (najpierw tę płaską „blachę”, a potem resztę).

Obrazek

Podkusiło mnie, żeby złożyć do kupy to co już zrobiłem, żeby chociaż przez chwilę przypominało kawałek samolotu.

Obrazek

Obrazek

Połówki kadłuba po paru uzupełnieniach.

Obrazek

W prawa połówkę kadłuba wkleiłem trzy elementy ustalające. Ścianka z przodu posłuży przy okazji jako wsparcie dla podłogi w kabinie pilotów.

Obrazek

Przednia ścianka działowa. Jeszcze parę elementów do niej dojdzie.

Obrazek

Wkleiłem oszklenie w kabinie transportowej.

Obrazek

Obrazek

Okna wkleiłem w sposób pokazany na rysunku.

Obrazek

- najpierw pocieniłem krawędzie okien na zewnętrznej ściance (jasnoszary element na rysunku)
- od zewnątrz zakleiłem okno taśmą Tamiji
- położyłem na właściwe miejsce okienko wycięte z folii do bindowania (niebieski element)
- przyciskałem delikatnie wacikiem na patyczku (taki do uszu). Okienko przyklejało się do taśmy i dzięki temu było unieruchomione podczas przyklejania
- przyklejałem okienka do ścianki malutkimi kropelkami Super Glue
- przykleiłem wewnętrzną ściankę (ciemnoszary element) z dopasowanymi wcześniej otworami okiennymi.
Co ważne, przed przyklejeniem okien wewnętrzne krawędzie okien na obu ściankach pomalowałem na szaro, dzięki nie będą rzucać się w oczy (prawdopodobnie byłyby widoczne po pomalowaniu kadłuba wewnątrz i na zewnątrz).
Każde okienko było wklejane osobno. Okienka robiłem w ten sposób, że wyciąłem najpierw szablon z płytki plastikowej, kładłem na folii, igłą w oprawce zaznaczałem krawędź, a potem nożyczkami wycinałem odpowiedniej wielkości element.
Mam nadzieję, że opis nie jest zbyt zawiły, ale dzięki takiej taktyce okna nie są zapaprane klejem.

Na razie robię wnętrze przedniej części kadłuba.

Podstawa tablicy przyrządów.

Obrazek

Obrazek

Podstawa już na miejscu. Wkleiłem też podpórki pod podłogę kabiny pilotów.

Obrazek

Wstępne pasowanie podłogi.

Obrazek

Przy okazji mam prośbę. Czy ktoś ma może zdjęcie lub rysunek gniazda zasilania lotniskowego w Antku? Znajduje się pod klapką zaznaczoną strzałką na zdjęciu.

Obrazek
AWOT
Posty: 280
Rejestracja: sob mar 22 2003, 17:09
Lokalizacja: EPTO
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: AWOT »

Świetna robota! Co do gniazda to jak skończą się u nas mistrzostwa rajdowo nawigacyjne to postaram sie zrobić fotkę. Przy okazji ten AN-2 ze zdjęcia ma zanitowane stopnie wejściowe na kadłubie. Ciekawy patent. Czy w swoim modelu też będziesz robił kibelek w ogonowej części kadłuba ;-)
Pozdrawiam
AWOT
djack
Posty: 5
Rejestracja: śr lip 22 2009, 21:42

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: djack »

Dzięki za odzew :D . Będę wdzięczny za to gniazdo.
Ten Antek ze zdjęcia stoi na terenie Lotniczych Zakładów Naukowych we Wrocławiu. Jest niestety w coraz gorszym stanie. Blacha jest przynitowana nie tylko na stopniach. Stateczniki i niemal całe skrzydła są pokryte blachą w miejsce płótna. Brakuje chłodnicy (jakieś 10 lat temu jeszcze była). Wnętrze jest zdewastowane. Jak się wejdzie do tylnej części kadłuba, to widać, że pokrycie jest skorodowane, bo przeświecają dziurki. Po prostu serce się kraje.
W modelu nie będę robił kibelka. Raz, że dowiedziałem się, że w oryginalnym SP-AOI został zdemontowany. Dwa, że z braku zdjęć wnętrza tego konkretnego egzemplarza (w Aeroklubie Gliwickim najpierw obiecali mi zdjęcia, a potem olali :( ) postanowiłem zrobić wnętrze rozbebeszone (brak tapicerki i foteli, odsłonięta kratownica podłogi.
Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ