[RELACJA] MM BISMARCK 1:300

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

SZERYF
Posty: 40
Rejestracja: czw lip 16 2009, 0:08
Lokalizacja: CHORZÓW

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: SZERYF »

Witam ostatecznie opracowałem małe ulepszenie - bo z tym gwintem rzeczywiście było średnio - wyszło tak:

Obrazek

Obrazek


a tu juz zamontowane na modelu

Uwaga przypominam płaczkom że model będzie malowany a ta czarna osłonka zdjęta - to tymczasowe:)
Obrazek


jak kogoś to interesuję to śruby są mixem dwóch modeli plus mała praca własna:)

na dziś wolne jutro poszukam farb - i tu mała prośba poszukuję jakiś tanich farb oczywiście takich żeby pokryły kartonik:) widział ktoś gdzieś takie tanie cuda??
a teraz głupie pytanie takie zwykłe farbki plakatowe- teoretycznie wiem że zmazują sią po kontakcie z wścibskimi paluszkami:) próbował ktoś pokryć plakatówki lakierem bezbarwnym żeby je utrwalić??

dobra cofam pytanie - poszukam w sklepach czegoś
i dam wam znać
OBYM SKLEIŁ BISMARCKA DO KOŃCA KOŃCA
Awatar użytkownika
19zbyniu95
Posty: 453
Rejestracja: wt kwie 28 2009, 17:52
Lokalizacja: Tychy

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: 19zbyniu95 »

Wiesz z plakatówkami to chyba lekka przesada.

Może Humbrol ?
Fajnie sie nim maluje aerografem. :roll:
Pozdrawiam
Zbyszek G.

Ukończone: Ju-87 Stuka, Ba-6, Mi-24D Hind, Bn2t+t

Na warsztacie:
Awatar użytkownika
Constructor
Posty: 147
Rejestracja: czw sty 15 2009, 14:25
Lokalizacja: Świnoujście

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Constructor »

Przeczytałem całą relację od początku do końca. Pierwsze co da się zauważyć to to iz SZERYF ma zapał do pracy, który niestety nie chce współgrać z radami kolegów. Fakt, na początku posłuchał kilku rad. Potem zaczynają się pojawiać dziwne operacje z drukowaniem części z innego modelu, jakieś hybrydy itp.

Uczenie się na trudnym modelu to moim zdaniem nauka mijająca się z celem wielkim łukiem. Nauka powinna rozpoczynać się małymi kroczkami.
Ja miałem to szczęście iż na pracy technice, plastyce i matematyce wykonywałem takie właśnie proste bryły jak sześciany, walce, stożki, jakieś wieloboki i podstawie wielokątnej itp. Sami musieliśmy zrobić siatkę bryły i sami skleić to co zaprojektowaliśmy.

Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze te niemiłe uwagi... po obydwu stronach. Jednak nie dziwię się tym, którzy próbują coś pomóc a w zamian otrzymują kpiny.

Dziwię się SZERYFowi iż wydał pieniądze na coś co może dać bardzo marny efekt, być nieestetyczne, coś co prawdopodobnie spotka się z miażdżącą krytyką, zwłaszcza po tylu próbach pomocy i tylu radach...

Osobiście nie chciałbym wydać kasy na coś czego nie jestem pewien, coś w czym mogę okazać się kiepski, coś co robię pierwszy raz. Aby tego uniknąć starałbym się zrobić to za darmo. I nie oszukujmy się, ale internet oferuje wiele darmowych modeli, od takich składających się z kilku elementów do tych które mają ich pokaźną ilość.
Nie mówię tu o jakiś torentach czy innych nielegalnych źródłach, ale o zwykłych "papercraftach".

POZDRAWIAM
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Marcintosh
Posty: 1091
Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
Lokalizacja: Dorset, UK
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marcintosh »

Najbardziej bawi mnie nie sama relacja, bo kilku wspolmodelarzy podjelo sie juz w przeszlosci podobnych akcji dywersyjnych, wiec to nic nowego pod sloncem.
Najzabawniejsze sa wzburzone reakcje tzw. "prawdziwych modelarzy", ktorym wydaje sie ze to oni wlasnie uprawiaja jedynie sluszne i prawdziwe modelarstwo. Cala reszta natomiast powinna sobie w trybie natychmiastowym poszukac nowego hobby. :roll:
Awatar użytkownika
Constructor
Posty: 147
Rejestracja: czw sty 15 2009, 14:25
Lokalizacja: Świnoujście

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Constructor »

Marcintosh mi się wydaje że tu bardziej poszło o coś takiego:
SZERYF pisze:Uwaga przypominam płaczkom
Takie prowokacyjne teksty nie są zdrowe. Kolega SZERYF powinien je zachować dla siebie. Osobiście powiem, że nie jestem ekspertem w dziedzinie "modelowania papieru", i nie muszę raczej być, żeby dostrzec, że model na tą chwilę nie posiada jakichkolwiek walorów estetycznych. Padło kilka mądrych rad na początku, potem juz tylko padały niezbyt miłe uwagi, no i po ostatnim wpisie autora tej relacji widać, że na tym to nie poprzestanie...

W młodości sklejałem papierowe modele, niestety nic się nie zachowało, ale postanowiłem znów spróbować i jakiś czas temu skleiłem darmowy model z netu (wspomniany papercraft). Nie muszę chyba mówić, że za bardzo mi to nie wyszło. Postanowiłem jednak jeszcze raz spróbować i skleić kolejny model składający się z 30 elementów - bardzo prosty domek - w celu nauczenia się podstawowych czynności takich jak, wycinanie, zaginanie, sklejanie. Model kosztował mnie blok techniczny (2,30 zł) no i tusz z drukarki (raczej ciężko to wyliczyć), no i czas poświęcony na ściągnięcie modelu. Jak mi znów nie wyjdzie to ściągnę coś innego i wtedy założę warsztat i posłucham co mają do powiedzenia inni.

Pierwszy model zaprezentowałem na mojej stronie, ale nie polecam jego oglądania bo wyszedł tragicznie :)

Jest jedna metoda na całą zaistniałą sytuację: nie zwracajcie uwagi na pracę kolegi, dajcie mu "wolna rękę", zobaczymy co wyjdzie z tego na koniec. Każdy ma swoje potrzeby.
Ja też nie kleję zawodowo, a dla zabawy. Na pewno bardziej wolę to niż bluzganie pod trzepakiem z piwem w ręku :)

POZDRAWIAM
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Marcintosh
Posty: 1091
Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
Lokalizacja: Dorset, UK
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marcintosh »

Constructor pisze:Marcintosh mi się wydaje że tu bardziej poszło o coś takiego:
SZERYF pisze:Uwaga przypominam płaczkom
Takie prowokacyjne teksty nie są zdrowe.
Za to zabawne...

(Wyobrazm sobie) ze od tzw. kuchni wyglada to tak. Zakladasz sobie nowe konto i zaczynasz kleic jakiegos bloba. Im gorszy, tym lepszy. Najlepiej wybrac jakies bardzo popularne sklejadlo, najlepiej wlasnie niemieckiego, gdyz wielu na naszym forum ekspertow w temacie najlepszej na calym swiecie niemieckiej technologii. Na 100% beda sie udzielac w dyskusji.

Ludziska zaczynaja najpierw cie glaskac, pocieszac i mowic zebys sie nie przejmowal, bo kiedys bedziesz moze sklejal lepiej jak sie bedziesz bardzo staral. Wiec trzeba ich obrazic czyms, napisac ze sie znaja, ze jakos nie widac zeby sami tak sklejali i ze se te swoja rady moga wsadzic gdzies. Kumasz schemat...

Srodowisko wspolmodelarskie zawsze w takich przypadkach (i slusznie) zaczyna wrzec z oburzenia na wyzej wymieniona niewdziecznosc. Ludziska zmieniaja ton, zaczynaja cie pouczac i kiwac paluszkiem. Ich rowniez nalezy obrazic, na czym na pewno zyska ogladalnosc twojej relacji.

W tym momencie najczesciej wychodzi z hibernacji sie jeden lub kilka forumowych miszczow i zaczyna cie rowniez bluzgac. Ich nalezy obrazac inteligentnie, bo to przeciez twoi najlepsi forumowi funfle...

Jak masz szczescie, to moze nawet wypowie sie jakis mod zanim sie pokuma o co chodzi. Ich tez nalezy obrazic, bo oni z wrodzonego poczucia praworzadnosci podkabluja cie do admina. Admin wtedy luknie w swoje logi i wysle ci jasnowidzaco-brzmiacego maila, ze wie ktos ty jest i zapyta co cie gryzie tak w szczegolnosci.

Teraz albo cie wykosi od razu zostawi relacje w spokoju na jakis czas, bo go tymczasowo rowniez bawi.


Chcialbym rowniez niniejszym potepic taka postawe, gdyz jest niemodelarska. :roll:
Awatar użytkownika
Constructor
Posty: 147
Rejestracja: czw sty 15 2009, 14:25
Lokalizacja: Świnoujście

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Constructor »

Marcintosh więc jaki ma sens trzymanie takiego użytkownika na forum i takiej nic nie wnoszącej relacji? Najwyraźniej panuje polityka karmienia dzieci neo.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Marcintosh
Posty: 1091
Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
Lokalizacja: Dorset, UK
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marcintosh »

Ej, no troche luzu, przeciez nikt nikogo nie zmusza, zeby te brednie czytal :lol: Sam sie tylko nakrecasz niepotrzebnie.
Grzegorz75
Posty: 1000
Rejestracja: pt gru 09 2005, 14:34
Lokalizacja: GDYNIA
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grzegorz75 »

Nikt nikogo tu pod pistoletem nie trzyma .....
Awatar użytkownika
Sicore
Posty: 1264
Rejestracja: wt gru 16 2003, 9:59
Lokalizacja: FRA/LUZ
x 40

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sicore »

Wręcz przeciwnie, ja tu siedzę z prawdziwą przyjemnością...
ZŁO SQUAD

Samuraj nie ma celu, tylko drogę.
Ki-61 . I-16 typ10 . MS.406 C1 . Bf-109D
ODPOWIEDZ