[RELACJA] Bismarck GPM

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
Jacek Bula
Posty: 278
Rejestracja: pn paź 13 2008, 19:01
Lokalizacja: Małkinia Górna

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jacek Bula »

Cześć, powiem tobie, że nie za ładnie to wygląda. Następnym razem spróbuj retuszować krawędzie przed sklejeniem ich razem i więcej cierpliwości oraz dokładności. Staraj się farbę rozprowadzać dokładniej, tak, aby pędzelek nie uciekł. Poza tym przeleć papierem, by nie było strzępów, bo po retuszu wszystko wychodzi.
Powodzenia życzę i pozdrawiam, Jacek.
Awatar użytkownika
lehcyfer
Posty: 485
Rejestracja: pt lis 11 2005, 18:19
Lokalizacja: Poznań

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: lehcyfer »

Na zdjęciu widać dlaczego najlepiej retuszować przed przyklejeniem - na gotowym elemencie trudno ustrzec się zacieków. Warto trzymać pod ręką chusteczkę higieniczną i zaraz wycierać nadmiar farbki.

Nóż do tapet ujdzie, ale warto rozglądnąć się za takim z większym kątem nachylenia łamania ostrza - będzie łatwiej wycinać w "ciasnych" zakątkach. Nawiasem mówiąc podejrzewam że strzępienie krawędzi to efekt prób cięcia po łuku - spróbuj tam nakłuwać papier punkt po punkcie - przeczytaj cały wątek o dzięcioleniu do którego prowadzi ten link o ostrzach.

No i oczywiście drobnoziarnisty papierek ścierny to podstawa dobrego wyglądu krawędzi części.

Jak już jedziesz z koksem to klej ten model, ale ucz się na każdym kroku i nie próbuj przyspieszać bo wtedy wszystko się sypie. Jak dobrze pójdzie to pod koniec będziesz kleił przyzwoicie :)

Powodzenia!
- Do not try to make a model. Instead only try to realize the truth.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
Awatar użytkownika
Poke
Posty: 18
Rejestracja: sob lis 15 2003, 12:10
Lokalizacja: Lublin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Poke »

W takim razie czeka mnie wycieczka do sklepu po papier i cieniutki pędzel bo ten co mam jest troszke za gruby i czasami zjedzie z krawędzi. Co do retuszu przed klejeniem to teraz juz wiem i będe tak robić. Na stronie GPMu widziałem że sprzedają farby do retuszu tego modelu, ale nie maja teraz na stanie. Wiecie może jakie to farby albo jakie numery kolorów z humbrola będą pasować do tego modelu? (wiem że przesadzam z pytaniami :) ale może ktoś wie) Dzieki za rady, dzisiaj po pracy spróbuje okleić bok. Zobaczymy jak to wyjdzie.
Awatar użytkownika
Jacek Bula
Posty: 278
Rejestracja: pn paź 13 2008, 19:01
Lokalizacja: Małkinia Górna

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jacek Bula »

Z pewnością tak, musisz śmignąć do sklepu, efekty zauważysz od razu, a w następnych elementach będzie coraz lepiej. Życzę powodzenia i cierpliwości, w razie problemów wal, pomocną dłoń wyciągniemy.

Pozdrawiam Jacek.
Awatar użytkownika
Poke
Posty: 18
Rejestracja: sob lis 15 2003, 12:10
Lokalizacja: Lublin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Poke »

Ciekawe tylko ile macie cierpliwości:) bo pytań będe miał dużo baaardzo dużo :D Jak ra razie skończylem retuszować poszycie. Teraz schnie a jutro przykleje jak czas pozwoli.
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OSTOJA »

Duży i ambitny temat sobie wybrałeś. ;-) Życzę powodzenia i wytrwałości. Pozdrawiam.
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
Awatar użytkownika
Poke
Posty: 18
Rejestracja: sob lis 15 2003, 12:10
Lokalizacja: Lublin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Poke »

Witam wszystkich. Po pygodniowym zmaganiu przedstawie co udało mi się zrobic, a mianowicie dokleiłem poszycie prawej strony modelu wraz z retuszem itp itd. Wiem że wy, starzy wyjadacze przyczepicie sie do wszystkiego :D ale pamiętajcie, jestem nowy i na zdjęciu wszystko wygląda o wiele gorzej :) (zdjecia w wyskoiej rozdzielczości):

Prawa część tyłu schła cały dzień zanim co kolwiek zacząłem kombinować ale i tak ogromne błędy :(
Obrazek

A tak doklejałem poszcie:
Obrazek

ok, teraz fotki kadłubu po oklejeniu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tu niesazczesny dziób... Jak narazie nie wiem co zrobic żeby go poprawić ale tak go nie zostawie...

Obrazek

I jeszcze raz tył:

Obrazek


Jeszcze raz powturze, na żywo o WIELE lepiej to wyglada.

Z góry dzięki za profesjonalne opier....lenie mnie za wszystko :) acz kolwiek osobiście uważam ze jqak na razie nie jest źle zważywszy na to że to mój w sumie 1 kartonowy model.
Dodam tez że jutro ide wreszcie do sklepu po dobre farby do retuszu, pędzelki i pae innych rzeczy i mam nadzieje że model zacznie wyglądać:)
Pozdrawiam
lkemot
Posty: 117
Rejestracja: czw mar 03 2005, 10:42
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: lkemot »

Ładny retusz na sklejonym kadłubie będzie Ci ciężko zrobić. Co do części podwodnej to proponuję byś kupił w markecie farbę podkładową rdzawo-czerwoną w spraju (kolor poznasz na na zakrętce). Przed malowaniem dobrze zabezpiecz burty - najlepiej taśmą modelarską Tamyja (odchodzi od papieru bez niszczenia wydruku) i folią z reklamówek jednorazowych. Po pierwszym malowaniu ubytki zaszpachluj np klejem wikol/patex (wetrzyj palcem). Po wyschnięciu przeszlifuj drobnym papierem i pomaluj następne warstwy. Po tej operacji kadłub powinien być ok.
Co do dziobu i rufy to tu bym nakleił dobrze dopasowane kawałki z zapasu koloru z wycinanki - po uprzednim wyretuszowaniu krawędzi - powinno to wyglądać nieźle.
Retusz białych krawędzi burt rób maskując burty taśmą Tamyja - by nie pomazać farbą burt poza miejscem retuszu.
Jak dokładnie to zrobisz powinieneś uzyskać niezły kadłub - Powodzenia
Awatar użytkownika
Marcintosh
Posty: 1091
Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
Lokalizacja: Dorset, UK
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marcintosh »

Ja bym tam nie malowal :lol:
Jak zaczniesz sie babrac w szpachlowanie i malowanie, to nie majac doswiadczenia narobisz sobie wiecej szkody niz pozytku.
Tak jak Ikemot napisal, wytnij paski i zamaskuj te szpary. I tyle. Model nie bedzie idealny, moze nawet nie bedzie piekny ale za to bedzie skonczony ;-)
Awatar użytkownika
Jacek Bula
Posty: 278
Rejestracja: pn paź 13 2008, 19:01
Lokalizacja: Małkinia Górna

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jacek Bula »

Owszem, można przyklejać paski z zapasu, ale jeśli go nie ma? Poza tym z tego co wywnioskowałem, model ten jest testowy, dla zdobycia cennego doświadczenia, więc szpachlowanie jest w tym przypadku dobrym pomysłem (wg. mnie).

Poke jeśli masz zapas koloru i będziesz go kleił na dziobie, to ja bym radził, byś (jeżeli masz szpachlę) położyć ją na dziubku i po wyschnięciu papierem ściernym wygładzić, by nie było wybrzuszeń, ale też uważaj, by nie było szpar i pęknięć. A na to przykleisz pasek z zapasu tegoż koloru. Wiedzę jakąś na ten temat już będziesz miał, co się przyda w innych. Tak ja zaczynałem przygodę ze szpachlowaniem (np. w barce desantowej). możesz z tego skorzystać, ale nie koniecznie.
Ale puki co odradzam malowanie szpachlowanej tylko powierzchni, co innego całego fragmentu, ale nie malowałem nigdy modeli, więc nie mogę się na ten temat wypowiedzieć.

Wybór należy do Ciebie :D

Życzę powodzenia i walcz do końca.

Jacek :piwo:
ODPOWIEDZ