[RELACJA] Bismarck GPM

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
Poke
Posty: 18
Rejestracja: sob lis 15 2003, 12:10
Lokalizacja: Lublin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Poke »

Prawde mowiac po pierwsze nie mam warunkow na szpachlowanie w domu a po drogie znam swoje mozliwosci i nie chcial bym zeby ten model poleciał do kosza :) a bardzo bym chcial sie tym modelem jeszcze pochwalic :cool: O szpachlowaniu i piankowaniu pomysle przy nastepnym modelu (jakimś mniejszym).
Tak jak pisalem, odwiedzilem sklep:

Obrazek

Musze przyznac ze takim nozykiem bardzo precyzyjnie mozna wyciac male detale. Jak widzicie kupilem tez lancuch. Wie ktos moze czym go pomalowac bo humbrol splywa z niego.

Jezeli chodzi o dziob to chyba sprobuje szpachla i farbami poprawic bo to mala powiezchnia.

Teraz pare fotek tego co juz zrobilem:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niestety musze sie przyznac do bledu, mianowicie lewa i prawa srube skleilem bez wreg. Nie doczytalem instrukcji...
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OSTOJA »

Poke pisze:Jak widzicie kupilem tez lancuch. Wie ktos moze czym go pomalowac bo humbrol splywa z niego.
Z jakiego metalu jest wykonany?
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
Awatar użytkownika
Poke
Posty: 18
Rejestracja: sob lis 15 2003, 12:10
Lokalizacja: Lublin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Poke »

Jest miekki, latwo oczka sie otwiera i caly zólty. Jest tez dosc ciezki. Moziądz? :)
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OSTOJA »

Jeżeli łańcuszek jest metalowy spróbuj go "patynować" Patyną Uniwersalną Czarną, jest dostępna w firmie Art&Hobby w W-wie ul. Kaliskiego 31. Firma ta prowadzi również sprzedaż wysyłkową i jest w internecie. Pozdrawiam.
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
Awatar użytkownika
lehcyfer
Posty: 485
Rejestracja: pt lis 11 2005, 18:19
Lokalizacja: Poznań

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: lehcyfer »

Umyj łańcuszek w rozpuszczalniku - bez tłuszczu na powierzchni powinien dać się ładnie pomalować.
- Do not try to make a model. Instead only try to realize the truth.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
Awatar użytkownika
Poke
Posty: 18
Rejestracja: sob lis 15 2003, 12:10
Lokalizacja: Lublin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Poke »

Zrobiłem tak jak lehcyfer napisał i wykapalem lancuszek w rozpuszczalniku i oto efekty:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A tak prezentuje sie calosc:

Obrazek

Obrazek

Teraz jestem na etapie nadbudowek:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdro
Awatar użytkownika
lehcyfer
Posty: 485
Rejestracja: pt lis 11 2005, 18:19
Lokalizacja: Poznań

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: lehcyfer »

Czyli zadziałało :)

Widać też wyraźną poprawę w wycinaniu części - kupno skalpela było strzałem w dziesiątkę - choć półokręgi dalej nieco postrzępione - papierem ściernym je :)

I znowu jak bumerang wraca sprawa retuszu - rób go po wycięciu części, przed sklejaniem - najlepiej trzymać część pionowo w jednej dłoni, wilgotny pędzel w drugiej, po stronie nienadrukowanej i przesuwać go wzdłuż krawędzi. na stole chusteczka higieniczna do szybkiego zbierania nadmiaru farby i to wszystko.

Teraz będzie ci b. trudno wyretuszować sklejone elementy - właściwie odradzam bo łatwo zapaskudzić model :(

Retuszuj!
- Do not try to make a model. Instead only try to realize the truth.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
Awatar użytkownika
Poke
Posty: 18
Rejestracja: sob lis 15 2003, 12:10
Lokalizacja: Lublin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Poke »

Tak tak, tym skalpelem wychodzi wszystko bardzo dobrze a szczegolnie bardzo male czesci. Co do retuszu to zakupilem bardzo cienki pedzel i bede prubowac retuszowac po sklejeniu bo nie wiem czemu ale jak pomaluje czesci przed to nie chca sie wtedy kleic :( A, i co to sa te kredki akwarelowe? Tutaj kolega uzyl takowych do retuszu pokladu:
http://www.konradus.com/forum/read.php? ... ply_162820
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2068
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 112

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Ale retusz nie polega na malowaniu całej części od spodu, tylko jej krawędzi, żeby nie była biała. A czym Ty malujesz, i czym kleisz, że nie chcą Ci się części sklejać?
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
Jacek Bula
Posty: 278
Rejestracja: pn paź 13 2008, 19:01
Lokalizacja: Małkinia Górna

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jacek Bula »

Czemu odlewów nie pomalowałeś przed przyklejeniem? Coraz lepiej Tobie wychodzi Bismarck, doskonal warsztat.
Jeżeli będziesz retuszował same krawędzie, a nadmiar zbierzesz, będzie dobrze się łączyło (wydaje mi się, że za gruba warstwa jest jak próbujesz retuszować), ja kleję butaprenem, BCG, super glue... i nie mam żadnych problemów.
Pozdrawiam, Jacek.

Ps. co do kredek :czytaj:

"(...)przypominają one bardzo miękką, kolorowaną kredę jednak nie pylą się tak jak kreda i dobrze przywierają do papieru. Maluje się nimi jednak znacznie łatwiej niż farbami akwarelowymi i można przy ich pomocy uzyskiwać bardziej zdecydowane krycie papieru".
ODPOWIEDZ