[PYTANIE] Sposób malowania

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
tomo11
Posty: 578
Rejestracja: pt sty 07 2005, 16:23
Lokalizacja: CHORZÓW
x 40

[PYTANIE] Sposób malowania

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: tomo11 »

Witam wszystkich mam do was pytanie, jak malować model by później mógł spokojnie na pomalowaną powierzchnię przykleić taśmę maskującą bez obawy by warstwa farby na którą przykleiłem taśmę nie odeszła razem z nią. Zależy mi by nie malować najpierw podkładem, dodam jeszcze że głównie maluję farbami pactry czyli akrylowymi.
Skończone- SU45, Jelcz Vecto, ET22, Neoplan CITYLINER N 1216 HD, Lokomotywa SP45, Ghostbusters ECTO-1A
Awatar użytkownika
kierownik
Posty: 2025
Rejestracja: pn kwie 07 2003, 10:33
Lokalizacja: Ruda Śląska
x 11

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kierownik »

Ja malowałem co prawda farbami kupowanymi na kilogramy, ale to raczej nie ma znaczenia. Najpierw najjaśniejszym kolorem całość (był to żółty). Potem nakleiłem taśmę (TAMIYA - inne są zbyt silne) zakrywając to, co ma żółte pozostać. Pomalowałem zielonym, niemal zaraz taśmy usunąłem. Potem oklejałem na nowo, pozostawiając tylko miejsca, które następnie malowałem na czerwono.
Ważne: po każdej operacji farba musi porządnie wyschnąć. Taśmę usuwamy po kilku minutach - inaczej krawędzie namalowanych pasów będą zbyt ostre.
Inne taśmy (jak zwykła, malarska) mogą odrywać się razem z podłożem.
Grzegorz75
Posty: 1000
Rejestracja: pt gru 09 2005, 14:34
Lokalizacja: GDYNIA
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grzegorz75 »

Jeżeli farba ma się czego trzymać to nie ma prawa odłazić razem z taśmą . Ale tak jak Pan Janek Kochany :lol: pisze : Tamiyowska taśma .
Druga sprawa to malowanie podkładem . Nie wiem co tam lepisz i z czego, ale malowanie podkładem ma dwie zalety . Pierwsza to taka , że się właściwa farba ma czego trzymać , a druga , to taka , że wszelkie babole, farfocle i dziury wyłażą , jest wtedy czas na poprawki , łatanie i inne szpachlowanie . Świetnie do tego nadają się podkłady akrylowe "motip" . Ziejesz sobie centralnie ze spraja , farba ta błyskawicznie wysycha i po chwili można ją szlifować . Na ten podkład , możesz kłaść zarówno farbki olejne , jak i akrylowe , nic się wzajemnie nie żre .
Awatar użytkownika
tomo11
Posty: 578
Rejestracja: pt sty 07 2005, 16:23
Lokalizacja: CHORZÓW
x 40

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: tomo11 »

A słyszałem jeszcze o takim czymś jak mycie modelu przed malowaniem, ale nie wiem w czym :-? Podobno też pomaga, wiecie coś na ten temat?
Skończone- SU45, Jelcz Vecto, ET22, Neoplan CITYLINER N 1216 HD, Lokomotywa SP45, Ghostbusters ECTO-1A
Grzegorz75
Posty: 1000
Rejestracja: pt gru 09 2005, 14:34
Lokalizacja: GDYNIA
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grzegorz75 »

W wodzie z odrobiną ludwika :lol: na przykład .
Awatar użytkownika
tomo11
Posty: 578
Rejestracja: pt sty 07 2005, 16:23
Lokalizacja: CHORZÓW
x 40

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: tomo11 »

Ale czy to w mojej sprawie coś da?
Skończone- SU45, Jelcz Vecto, ET22, Neoplan CITYLINER N 1216 HD, Lokomotywa SP45, Ghostbusters ECTO-1A
Grzegorz75
Posty: 1000
Rejestracja: pt gru 09 2005, 14:34
Lokalizacja: GDYNIA
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grzegorz75 »

No mycie modelu przed malowaniem ma na celu usunięcie zabrudzeń po tłustych paluchach itp .
mirrasss78
Posty: 22
Rejestracja: pt lis 07 2008, 13:41

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: mirrasss78 »

Ja używałem czegoś takiego jak "anty-silikon". Jest neutralny dla plastiku i lakierów (można nim odtłuscić nawet np. podkład przed naniesieniem koloru lub baze przed bezbarwnym), a wspaniale odtłuszcza i zmywa prawie wszystko , nawet klej (ten taki glutowaty) po cenach z metkownicy . Puszka 1 litr kosztuje około 12 zeta.
ODPOWIEDZ