*[Relacja/Samolot] PZL 50A Jastrząb WAK 2/2006
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Witam, proszę się nie obrażać, ale słowo "porażka"dotyczyło mojego wykonania owiewek s-k a nie projektu jeżeli zostałem opatrznie zrozumiany to przepraszam.
1. Lepiej jednak nie ciąć owiewek, można jedynie zaznaczyć przy siatkach owiewek i napomknąć w instrukcji o możliwości rozcięcia w razie kłopotów z ich dopasowaniem. Lepiej jednak jak jest alternatywa niż gdy jej nie ma (rozcięte i już, koniec kropka)
Co do dalszych punktów to się nie upieram tylko piszę, że lepiej by było.
Część 26 została przyklejona jednak przed owiewkami s-k i dziur nie ma co widać na zdjęciu. Pozdrawiam.
1. Lepiej jednak nie ciąć owiewek, można jedynie zaznaczyć przy siatkach owiewek i napomknąć w instrukcji o możliwości rozcięcia w razie kłopotów z ich dopasowaniem. Lepiej jednak jak jest alternatywa niż gdy jej nie ma (rozcięte i już, koniec kropka)
Co do dalszych punktów to się nie upieram tylko piszę, że lepiej by było.
Część 26 została przyklejona jednak przed owiewkami s-k i dziur nie ma co widać na zdjęciu. Pozdrawiam.
Zgadza się Laszlik, tak retuszuję od dawna tego typu krawędzie. Gdybym krawędź wyretuszował tym samym kolorem co pokrycie sprawia to wrażenie grubego pokrycia natomiast jeżeli ciemnym, wtedy wydaje się, że pokrycie jest cienkie bo to ciemne zlewa się z ciemnym wnętrzem wnęki. Taką przyjąłem filozofię - czy dobrze? Oczywiście w świetle lampy błyskowej tego efektu nie zobaczysz.
Silnik, nie retuszowałem tu nic bo ten blokowy silnik będzie bardzo słabo widoczny.
Silnik, nie retuszowałem tu nic bo ten blokowy silnik będzie bardzo słabo widoczny.
Może należało najpierw dopasować? Linia na części 55a wskazuje wyraźnie na asymetrię co sugeruje jak należało podkleić cz. 55 by od razu powstało łączenie/zakładka. Ponad to zaznaczenie gdzie powinno się wkleić cz. 55b wskazuje położenie... a teraz jest odwrotnie.
Namacalny błąd klejącego...
Przy klejeniu modelu obowiązuje zasada 100 razy przymierz, a raz sklej!
Wiatrochron też jest OK...
Namacalny błąd klejącego...
Przy klejeniu modelu obowiązuje zasada 100 razy przymierz, a raz sklej!
Wiatrochron też jest OK...
Marku. masz rację, odszczekuję pod stołem co do osłony, tym razem mój namacalny błąd nie da się ukryć, ale wiatrochron jest za wysoki.
Ostatnio zmieniony czw gru 17 2009, 11:25 przez OSTOJA, łącznie zmieniany 1 raz.
Szczerze powiedziawszy to nie wiem co powiedziec. Twoja teoria bardzo mnie dziwi, jak i to że całkiem świadomie ją stosujesz w praktyce... Jakim cudem dobrze wyretuszowana krawedź ma sprawiac wrażenie grubej??? Chyba tylko w przypadku, gdy ją postrzępisz nie umiejętnym wycinaniem. Rób jak uważasz, ale retusz czarnym kolorem nie wygląda najlepiej.OSTOJA pisze:Zgadza się Laszlik, tak retuszuję od dawna tego typu krawędzie. Gdybym krawędź wyretuszował tym samym kolorem co pokrycie sprawia to wrażenie grubego pokrycia natomiast jeżeli ciemnym, wtedy wydaje się, że pokrycie jest cienkie bo to ciemne zlewa się z ciemnym wnętrzem wnęki. Taką przyjąłem filozofię - czy dobrze?
Podsumowując, odpowiedzią na pytanie zawarte w Twojej wypowiedzi jest: Nie dobrze.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD