[R] HMCS "Agassiz" - korweta typu Flower

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kemot
Posty: 505
Rejestracja: pn mar 17 2003, 11:37
Lokalizacja: Kielce
x 11

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kemot »

Nie wiem Tomku, na ile masz zamiar waloryzować model, ale przy tym działku, aż prosi się o pociągnięcie suchym pędzlem jakimś metalizerem całej konstrukcji zamka.
pzdr
Kemot
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Kemot pisze:Nie wiem Tomku, na ile masz zamiar waloryzować model,
może to będzie zawód dla niektórych ale wcale; przy budowie tego modelu stawiam swoje pierwsze kroki jeśli chodzi o malowanie - nie licząc malowania dennej części kadłubów w poprzednich modelach - nie będzie więc otarć, rdzy, zacieków i tym podobnych.
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Po skończeniu plastikowego Flowerka pora wrócić do papieru, poniżej kolejny gotowy element.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony pt gru 25 2009, 23:15 przez Tomasz D., łącznie zmieniany 1 raz.
Edmund_Nita
Posty: 2057
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

No..., nareszcie... :lol:
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Tak jak obiecałem wracam do zaniedbanej relacji z budowy Flowerka. Sporadycznie pracowałem przy kadłubie, nakleiłem burty i w tej chwili przygotowuje kadłub do poszywania go nitowanymi płytami. W międzyczasie jednak skleciłem taką małą steróweczkę docelowo umieszczoną na szczycie nadbudowy.

Obrazek
Awatar użytkownika
tomo11
Posty: 578
Rejestracja: pt sty 07 2005, 16:23
Lokalizacja: CHORZÓW
x 40

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: tomo11 »

Mam pytanie czy impregnujesz przed malowaniem czymś karton?
Skończone- SU45, Jelcz Vecto, ET22, Neoplan CITYLINER N 1216 HD, Lokomotywa SP45, Ghostbusters ECTO-1A
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

tomo11 pisze:Mam pytanie czy impregnujesz przed malowaniem czymś karton?
Nie, nie impregnuje niczym, stosuje następującą metodę - pierwsze malowanie wykonuje dość mocno rozrzedzoną farbą żeby jak ja to nazywam położyć te mikrowłoski znajdujące się na papierze (takie zmechacenie), następnie już mniej rozrzedzoną farbą maluje ponownie i efekty są takie jak widać.
Awatar użytkownika
Bartosz B.
Posty: 747
Rejestracja: sob lip 24 2004, 21:02
Lokalizacja: Gorlice / Nonnweiler
x 7

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Bartosz B. »

Gdzieś dostał litrową puszkę humbrola? :eek:
Piterski
Posty: 1009
Rejestracja: wt sty 11 2005, 19:17
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piterski »

Cieszy mnie niezmiernie Twój powrót. Tym bardziej, że dane mi było zajrzeć kiedyś za kulisy i nadal jestem pod mocnym wrażeniem tego co tam zobaczyłem.
Na tapecie:GAZ 69M;PGM17.
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Zakończyłem wyklejanie papierem kredowym wewnętrznych powierzchni nadburcia. Uwzględniłem przy tym podział płyt poszycia, a miejsca ich łączeń wyznaczone są cieniutkimi przerwami zostawionymi między poszczególnymi płytami by po malowaniu uwidocznić ich podział oraz tłoczenie nitów przy łączeniach.

Obrazek

Nadburcie jest troszkę zwichrowane ponieważ nie przykleiłem jeszcze usztywniającej krawędzi (poręczy) czy jak to się tam nazywa - w/g monografii jest to po prostu kawał grubego płaskownika ;-)
ODPOWIEDZ