Przy fornirze grubości 1mm będziesz miał gorzej z cięciem - musisz kilka razy przejechać fornir przy linijce, a potem przeszlifować lekko brzegi (przy balsie nie jest to konieczne bo przecinasz ja za pierwszym razem i bez zadziorów).
Sam proces klejenia też się wydłuży - przyklej wpierw listewkę przy dziobie lub rufie w jednym punkcie i jak klej będzie już trzymał smarujesz kolejne kilka punktów na wręgach, dociskasz i przytrzymujesz. Jak zobaczysz, że listewka sprężynuje i długo ją musisz trzymać - przypnij ją do wręgi cienką szpilką (przy balsie wystarczy mi potrzymać ręką nie dłużej niż minutę - zwykle kilkanaście sekund i już trzyma). Jeżeli używasz szpilek to możesz od razu zabierać się za następny kawałek.
A jeżeli ktoś pierwszy raz poszywa listewkami proponuję oklejać balsą grubości 1mm, a fornir zostawić sobie na pokład. Robota jest dużo łatwiejsza i szybsza, a późniejsze szlifowanie też jest dużo przyjemniejsze. Przy balsie nie trzeba używać szpilkowania, a tylko na dziobie i rufie wystarczy przytrzymać taśmą
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/538/fab08aeba09b0e39m.jpg)
Pierwszą listwę staram sie przyklejać na wysokości pokładu - najczęściej w miejscu styku poszycia dna z burtami. Tutaj zwykle przyklejam listwę na całej powierzchni. Oklejanie burt w górę nie przysparza problemów, natomiast w dół po pewnym czasie dojdziesz do sytuacji gdzie wygięcie listewek będzie już bardzo duże i konieczne będzie docinanie nowych listew by dopasować je bez gięcia w kształt poprzednich - widać to na poniższym zdjęciu
![Obrazek](http://images8.fotosik.pl/99/16166c7d799afb0bm.jpg)