Witam!
Najpierw wypada się przedstawić. Tak więc nazywam się Maciek i mam 16 lat. Mieszkam sobie w Zabrzu, i modelarstwem zajmuje się od około roku. dotychczas skleiłem całkowicie 3 modele, a 2 wymagają dokończenia.
Teraz zaprezentuje mój pierwszy, sklejony w wakacje w 2008 roku model polskiego elektrowozu EP09 wydanego przez GPM. Z tego co pamiętam model sklejało się całkiem przyjemnie. oczywiście, jak to na GPM przystało nie obyło się bez błędów. Źle dopasowany pulpit sterowniczy najbardziej dał mi się we znaki... Ale dobrnąłem jakoś do końca
następnie zabrałem się za wykonanie na podstawie wycinanki orlika Autobus miejski Jelcz M11 dorobiłem własnoręcznie całe wnętrze. wyszły za duże siedzenia, jest bardzo uproszczony układ rurek i ogólnie wyszedł beznadzejnie... ale i tak mi się podoba
Potem zabrałem się za Messershmitta z Małego modelarza... owiewkę(czy jakoś tak:P) wykonałem sam, bo gdzieś się zapodziała... ale model ogólnie wyszedł całkiem dobrze.
Na stole są jeszcze Autobus Jelcz Vecto, i pociąg En57. Jecz czeka jeszcze na koła, a en57 ma skończony tylko jeden na 3 człony. zdjęcia skończonych modeli pewno ukażą się w najbliższym czasie :p
Modele może nie są najwyższych lotów, ale jak na moje skromne umiejętności i tak są dobre :p
a teraz życzę Wesołych Świąt
[G] Każdy od czegos zaczyna.. czyli moje pierwsze modele
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
No jak na początkującego to całkiem fajnie. Wiadomo że samolot to samolot a autobus to autobus (pierwsze modele samolotów mojego kuzyna wyglądały jak łodzie podwodne;p). Pamiętam swój pierwszy model, Fokker DR.I. Upaćkany w butaprenie, krzywy i ogólnie wyglądał jakby odbywała się w nim libacja alkoholowa:) Ale, gdyby nie on nie umiałbym teraz tego co umiem. Tak więc życze rozwijania hobby i zdobywania nowych umiejętności. No i oczywiście Wesołych Świąt oraz szczęśliwego Nowego Roku:)
Pozdrawiam, Maciej:)
Modele
Należą Ci się gratulacje za odwagę przedstawienia rezultatów swojej pracy z modelami.
Zapewne przeglądałeś to forum wnikliwie i doskonale widzisz braki w swoim warsztacie.
Najważniejsze jednak ze zacząłeś to hobby, zamiast wzorem niektórych w Twoim wieku okupować ławki parkowe z butelką piwa w ręku.
Życzę Ci wytrwałości i wielu modeli które przyniosą Ci zadowolenie ze spędzonego przy ich wykonaniu czasu.
Powodzenia
Zapewne przeglądałeś to forum wnikliwie i doskonale widzisz braki w swoim warsztacie.
Najważniejsze jednak ze zacząłeś to hobby, zamiast wzorem niektórych w Twoim wieku okupować ławki parkowe z butelką piwa w ręku.
Życzę Ci wytrwałości i wielu modeli które przyniosą Ci zadowolenie ze spędzonego przy ich wykonaniu czasu.
Powodzenia
Pozdrawiam kartoniarzy.