*[Relacja/Samolot] PZL-38 Wilk MM 4-5/2000.

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
BALROG
Posty: 639
Rejestracja: pt lis 18 2005, 11:51
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: BALROG »

tak dokładnie masz racje ja sie sugerowałem opracowaniem mdelu ale widać autor popełnił błąd
jest tak
http://images42.fotosik.pl/203/985698a4290c96eb.jpg
a powinno byc tak
http://i43.tinypic.com/6tlfnn.jpg
KIBOU DAKE WA SHINJITE !!!!!!!!!!!!
Elco 80' Torpedo Boat PT-596
SCHNELLBOT S-100
Awatar użytkownika
Łysy OMG
Posty: 57
Rejestracja: czw lis 13 2008, 1:14
Lokalizacja: Niemce

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Łysy OMG »

To jak w końcu było? W miejscu gdzie kończyła się gondola nie było klapy, miała ona kształt dwóch trapezów i omijała ją, gondola się skracała, klapa się wysuwała, samolot transformował się w sedes, w którym klapa działa zawsze aczkolwiek nie wszyscy pamiętają by ją uruchomić?

Takie uplastycznienie byłoby bardzo efektowne, niestety nie wiem jak się za to zabrać. Ma któryś z szanownych Panów jakieś pomysły, rady?
Pozdrawiam, Maciej:)
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2184
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 159

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

Znalazłem jeszcze te strony;
http://www.airwar.ru/enc/fww2/pzl38.html
http://richard.ferriere.free.fr/3vues/pzl38_3v.jpg
http://aviation-militaire.kazeo.com/Avi ... 47244.html

Tutaj wygląda na to, że jednak klap nie było (!?)
Ostoja, co Ty na to?
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OSTOJA »

Łysy OMG pisze:To jak w końcu było?
Aleście się rozgadali :D a ja jestem poza Mielcem i przez przypadek dopadłem laptopa. :roll: Odezwę się w chyba w niedzielę.
Nie wiem jak było, nie mam szczegółowych danych, może Rutek coś ma wiecej. Na fragmencie rysunku zamieszczonym przez niego są cyferki, być może jest do tych cyferek tekstowe wyjaśnienie. Prośba do Rutka - zamieść cały rysunek i dodaj tekstowe wyjaśnienia - jeżeli możesz.
Klapy krokodylowe mogły być dwusekcyjne jedna sekcja klapy na centropłacie od k-ba do gondoli silnika, druga sekcja od gondoli do lotki.
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
Awatar użytkownika
Łysy OMG
Posty: 57
Rejestracja: czw lis 13 2008, 1:14
Lokalizacja: Niemce

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Łysy OMG »

Taram!
Wprawdzie to nie Wilk, ale Wyżeł, i nie oryginał ale model, mimo to jednak trochę mnie to rozweseliło. Konstrukcje tych samolotów są podobne (W Wyżle chciano uzyskać właściwości pilotażowe Wilka) więc to chyba dobry trop. Końcóweczka gondoli chowała się do środeczka:
Obrazek
Pozdrawiam, Maciej:)
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2068
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 112

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Balrog, jak nie masz pojęcia o czym piszesz to nie pisz wcale, bo chyba udajesz znawcę, którym nie jesteś. Nie widzę zdjęcia, które wkleił Łysy OMG, ale prawdopodobnie ma rację i sam sobie odpowiedział na swoje pytanie. Takie rozwiązanie nazywa się ruchomą owiewką i ta własnie ruchoma część zamontowana jest na klapie i razem z nią się porusza chowając się w stałą część owiewki gondoli silnika.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
Jobox
Posty: 18
Rejestracja: ndz maja 20 2007, 8:18
Lokalizacja: Garwolin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jobox »

Na ostatnim zdjęciu w tej relacji widać to co opisał laszlik:

http://www.konradus.com/forum/read.php? ... eply_41989
BALROG
Posty: 639
Rejestracja: pt lis 18 2005, 11:51
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: BALROG »

laszlik pisze:Balrog, jak nie masz pojęcia o czym piszesz to nie pisz wcale, bo chyba udajesz znawcę, którym nie jesteś. Nie widzę zdjęcia, które wkleił Łysy OMG, ale prawdopodobnie ma rację i sam sobie odpowiedział na swoje pytanie. Takie rozwiązanie nazywa się ruchomą owiewką i ta własnie ruchoma część zamontowana jest na klapie i razem z nią się porusza chowając się w stałą część owiewki gondoli silnika.
Znam sie wystarczająco na lotnictwie by wiedzieć co to są klapy do czego służą i jak działają
Moja teorie opierałem na tego typu rysunkach
http://www.aviastar.org/pictures/poland/pzl_p-38.gif
gdzie gondola podskrzydłowa jest tak dzielona ze niema prawa sie składać, bo podział gondoli następuje w połowie klap !!

Ale po głębszym przeszukaniu internetu stwierdzam że macie racje z dzielonym elementem gondoli
i teraz mam na wasze poparcie lepszą dokumentacje

Obrazek
Obrazek
KIBOU DAKE WA SHINJITE !!!!!!!!!!!!
Elco 80' Torpedo Boat PT-596
SCHNELLBOT S-100
Awatar użytkownika
Łysy OMG
Posty: 57
Rejestracja: czw lis 13 2008, 1:14
Lokalizacja: Niemce

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Łysy OMG »

Nie wiem co z tą fotką się stało, ale znalazłem inną.
Obrazek

Swoją drogą pierwszy raz słyszę o takim rozwiązaniu.
Relacja z budowy tego, swoją drogą bardzo ładnego, modelu
I przepraszam Ostoję za taki off topic, ale myślę, że warto dowiedzieć się czegoś nowego o tym co się klei, i Pan Ostoja się nie obrazi:)
Pozdrawiam, Maciej:)
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OSTOJA »

Łysy OMG pisze:I przepraszam Ostoję za taki off topic, ale myślę, że warto dowiedzieć się czegoś nowego o tym co się klei, i Pan Ostoja się nie obrazi:)
Bardzo proszę - bez Pan. Wkleiłeś pięknego Wyżła. BARLOG planik i zdjęcie, którego nie znałem. Dzięki. Wszystko "poszło" na "twardziela" do archiwum.

Powoli oklejam szkielety silników. Zacząłem od tyłu. Same końcówki musiałem przycinać bo wystawały za krawędź spływu około 2 mm. Części następne okazały się za krótkie (wpadały pomiędzy wręgi szkieletu) więc by nie narobić sobie kłopotów klejąc dalej pokrycia postanowiłem teraz "pójść" od przodu by potem spasować się dalszymi częściami pokryć. :roll: :mrgreen:

Obrazek

Obrazek
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
ODPOWIEDZ