Witam!
postanowilem skleic moj pierwszy kartonowy model na powaznie=)
Rozpoczalem budowe modelu F-15 strike eagle z GPMu.
Mama taki maly dylemat czy powinienem te 2 segmenty najpierw polaczyc a nastepnie wkleic kabine pilota, czy moze najpierw wkleic kabine w segmenty a pozniej je polaczyc?
http://s1026.photobucket.com/albums/y32 ... raz059.jpg
http://s1026.photobucket.com/albums/y32 ... raz061.jpg
Pytanko o łączeniu segmentów
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Cześć,
kleiłem ten model - miałem cały kadłub i wyrzuciłem (pomimo napisu na okładce to jest wersja C, tyle, że przemalowana - zobacz sobie tył). Sklej te segmenty razem i potem wlep do środka kabinę - ale nie później.
Kabinę wprawdzie można z powodzeniem wkleić później, tyle tylko, że trudno bez niej zachować sztywność kadłuba (projekt jest naprawdę kiepski).
Jeśli jeszcze nie zniechęciła Cię jakość papieru i żałosne opracowanie, to posłuchaj innych - zostaw tę wycinankę i sklej sobie orzełka od hala. Nawet ten z Fly Modela jest lepszy...
TAD
kleiłem ten model - miałem cały kadłub i wyrzuciłem (pomimo napisu na okładce to jest wersja C, tyle, że przemalowana - zobacz sobie tył). Sklej te segmenty razem i potem wlep do środka kabinę - ale nie później.
Kabinę wprawdzie można z powodzeniem wkleić później, tyle tylko, że trudno bez niej zachować sztywność kadłuba (projekt jest naprawdę kiepski).
Jeśli jeszcze nie zniechęciła Cię jakość papieru i żałosne opracowanie, to posłuchaj innych - zostaw tę wycinankę i sklej sobie orzełka od hala. Nawet ten z Fly Modela jest lepszy...
TAD
siema Tad,
to jest to wznowione wydanie z 2007 roku, poprzedniego nie kleiłem ale to nowe chyba niebardzo poprawili=( nie wiem czy to moje niskie doswiadczenie czy naprawde słabe opracowanie ale ta szeroka część kadłuba to naprawde lipa, strasznie ciężko nadac odpowiedni kształt segmentom tak żeby jednocześnie nie porobic szpar na łączeniach. Jakbys sie przymierzal do tego wydania to daj znać pozdro
to jest to wznowione wydanie z 2007 roku, poprzedniego nie kleiłem ale to nowe chyba niebardzo poprawili=( nie wiem czy to moje niskie doswiadczenie czy naprawde słabe opracowanie ale ta szeroka część kadłuba to naprawde lipa, strasznie ciężko nadac odpowiedni kształt segmentom tak żeby jednocześnie nie porobic szpar na łączeniach. Jakbys sie przymierzal do tego wydania to daj znać pozdro