[KONIEC] ORP PIORUN (422) 1:50 R/C

[Piterski]

Ten widok na pokładzie jest urzekający.
Skala jaka przyjąłeś wymaga dużej detalizacji by elementy nie robiły wrażenia blokowych i tej pułapki udaje Ci się wyśmienicie unikać.

[Piotr80]

Dzięki Piter! Staram się, choć po "lekturze defendera" uważam, że Piorun w wykonaniu herbacianego to dopiero by było coś :O
Póki co ostatnia aktualizacja przed urlopem. Surowe włazy:

oraz powyższe włazy już "na gotowo" w towarzystwie rufowego kabestanu, na chwile przed przyklejeniem do pokładu:

Pozdr
Piotr

[Piotr80]

Kabestan
przed założeniem łańcucha:

no i po:

Pozdr
Piotr

[glasgowarship]

nice looking model

[Piotr80]

tnx

[Piotr80]

Bosman okrętowy będzie miał coraz więcej roboty bo przybywa kolejne wyposażenie pokładu - tym razem bębny cumownicze:


Niestety bez nawiniętych cumek, bo jeszcze nie znalazłem odpowiedniego na nie materiału.
Ale to nie wszystko z ostatnich prac, ponieważ na etapie montowania napędu popełniłem bardzo poważny błąd - wstawiłem wały napędowe ze stali jak mi się wydawało - nierdzewnej. Efekt - po kilku miesiącach od opływania modelu korozja spowodowała spęcznienie wału i potworne bicie :/ Na szczęście już od pewnego czasu zamierzałem je wymienić a teraz zostałem wręcz zmuszony :O Trzeba było zakupić pręt mosiężny fi=3mm, pociąć, oszlifować i nagwintować. Nowe dławice wytoczyłem z teflonu a nie jak poprzednio (o zgrozo!) z polistyrenu. Pominę świadomie ilości emocji mi towarzyszących w trakcie wymiany wałów na tak poważnym etapie budowy. Samo rozłączanie i łączenie kardanów spowodowało, że jestem o wiele bliżej piekła niż nieba ;) Na szczęście wały w nowych dławicach chodzą leciutko i praktycznie bez żadnego luzu, hałasują już tylko przekładnie i silniki. Dodatkowo całe wnętrze wyłożyłem matą wyciszającą z pianki - jak to reklamował sprzedawca - temperaturo, olejo i KUNOodpornej z powłoką aluminium. Wszystko to składa się na efekt znacznego wyciszenia modelu w porównaniu do tego co było na początku.

Może nie wygląda to zbyt estetycznie ale spełnia swoją rolę
Pozdr
Piotr

[Piotr80]

Kolejne fotki prosto ze stoczni. W modelu dzieje się właściwie wszędzie. Przeskakuje z jednego na drugie. Skończyły mi się profile na końcówkę relingu i rufowy flagsztok to zająłem się kanistrami od rakiet. Odstawiła się drukarka, nie mogłem drukować na polistyrenie to zabrałem się za lampę rufową i td. itd. Oto efekty:


Gdzieniegdzie widać jeszcze niedomalowania i poprawki matowe od farby ale wkrótce znikną

Pozdr
Piotr

[Tomasz D.]

Tak patrzę i myślę że niedługo finisz

[Piotr80]

Ponieważ od września "wracam do szkoły" i prawdopodobnie zawieszę prace na kilka miesięcy zatem sierpień to będzie "modelarski ogień" - czy z niego wyniknie finish? Zobaczy się

[herbaciany]

Czyli,że jak wrócę z urlopu pod koniec miesiąca to mnie "SPALI" i na kolana powali;-) Czekam z niecierpliwością