[Relacja] T-28 z Drafmodel
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
[Relacja] T-28 z Drafmodel
Witam!
Moja relacja z TK-3 zdążyła już się zestarzeć, więc startuje z nową. Pociąłem model z wydawnictwa Drafmodel - T-28. Ciekawy pojazd, dostępne są trzy opracowania (Drafmodel, Modelik, WAK). Wybrałem ten całkowicie zielony, bez różowej waloryzacji
Zasadniczo model będzie w tzw. "standardzie", oczywiście w mojej wersji standardu Zastosowałem laserowo wycinany szkielet, też z Drafmodel, super sprawa. Samo wycięcie szkieletu zajęłoby mi pewnie z tydzień, złożenie laserówki - jeden wieczór. Wszystko pasuje, składa się jak klocki lego. Oby tak było dalej.
Nie mogłem odmówić sobie przyjemności złożenia wieży głównej i przymierzenie jej do kadłuba. W laserowym zestawie nie ma szkieletu do małych wieżyczek. Trzeba będzie wyciąć sobie samemu. Nie ma też żadnych elementów na tekturze 0,5mm.
Początki oklejania kadłuba. Świetnie spasowane, wystarczy tylko dokładnie wycinać i przyklejać. Do retuszu wybrałem 117 Pactry - RAF Interior Green. Być może troszkę za jasny, ale lepiej taki niż zbyt ciemny.
Kilka zbliżeń na połączenia. Będą jeszcze poprawiane moim magicznym sposobem ;)
Wszelkie linie podziału blach nagniatam, aby stały sie bardziej przestrzenne. Przyda się to pod koniec budowy.
Na dzień dzisiejszy model wygląda tak:
Czeka na mnie milion kółeczek, miliard nitów i śrubek. Sam tego chciałem.
Pozdrawiam
Moja relacja z TK-3 zdążyła już się zestarzeć, więc startuje z nową. Pociąłem model z wydawnictwa Drafmodel - T-28. Ciekawy pojazd, dostępne są trzy opracowania (Drafmodel, Modelik, WAK). Wybrałem ten całkowicie zielony, bez różowej waloryzacji
Zasadniczo model będzie w tzw. "standardzie", oczywiście w mojej wersji standardu Zastosowałem laserowo wycinany szkielet, też z Drafmodel, super sprawa. Samo wycięcie szkieletu zajęłoby mi pewnie z tydzień, złożenie laserówki - jeden wieczór. Wszystko pasuje, składa się jak klocki lego. Oby tak było dalej.
Nie mogłem odmówić sobie przyjemności złożenia wieży głównej i przymierzenie jej do kadłuba. W laserowym zestawie nie ma szkieletu do małych wieżyczek. Trzeba będzie wyciąć sobie samemu. Nie ma też żadnych elementów na tekturze 0,5mm.
Początki oklejania kadłuba. Świetnie spasowane, wystarczy tylko dokładnie wycinać i przyklejać. Do retuszu wybrałem 117 Pactry - RAF Interior Green. Być może troszkę za jasny, ale lepiej taki niż zbyt ciemny.
Kilka zbliżeń na połączenia. Będą jeszcze poprawiane moim magicznym sposobem ;)
Wszelkie linie podziału blach nagniatam, aby stały sie bardziej przestrzenne. Przyda się to pod koniec budowy.
Na dzień dzisiejszy model wygląda tak:
Czeka na mnie milion kółeczek, miliard nitów i śrubek. Sam tego chciałem.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony śr wrz 29 2010, 21:15 przez JaCkyL, łącznie zmieniany 2 razy.
Dlatego w pancerce przerzucam się na plastikiCzeka na mnie milion kółeczek, miliard nitów i śrubek.
Szkoda że szkielet nie ma wypalonych numerów części tak jak na przykład na wręgach do Caml-a z MM-a (też chyba Draf-Model to wypalał).
A modelik na razie prościutki i czyściutki. Ciekawe co będzie dalej.
- Szydercza Gała
- Posty: 2325
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 169
- Szydercza Gała
- Posty: 2325
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 169
-
- Posty: 1000
- Rejestracja: pt gru 09 2005, 14:34
- Lokalizacja: GDYNIA
- x 1
JaCkyL
Posiadam dwie niekompletne wycinanki tegoż pojazdu ( w obydwu brak elementów wież lub jak kto woli wieRZ .
Reszta jest mi zbędna i potrzebna jak koszula w .... Mogłyby Ci się Tobie przydać jako zapas i dawcy części , przy tym miałbyś komfort i możliwość pozwolenia sobie na zepsucie jakiegoś podzespołu.
Jeśli interesuje Cię taki podarek i pragnąłbyś stać się obdarowanym , podaj mi namiary na PW , a poślę Ci rzeczone zdekompletowane wycinaki pocztą. Tym samym uczynisz mnie szczęśliwszym, gdyż ponieważ onegdaj wszak nie będą się walały one u mnie we w szafie.
Posiadam dwie niekompletne wycinanki tegoż pojazdu ( w obydwu brak elementów wież lub jak kto woli wieRZ .
Reszta jest mi zbędna i potrzebna jak koszula w .... Mogłyby Ci się Tobie przydać jako zapas i dawcy części , przy tym miałbyś komfort i możliwość pozwolenia sobie na zepsucie jakiegoś podzespołu.
Jeśli interesuje Cię taki podarek i pragnąłbyś stać się obdarowanym , podaj mi namiary na PW , a poślę Ci rzeczone zdekompletowane wycinaki pocztą. Tym samym uczynisz mnie szczęśliwszym, gdyż ponieważ onegdaj wszak nie będą się walały one u mnie we w szafie.
Lecimy dalej z budową.
Uzupełniłem boczne elementy czołgu - wypełniłem puste przestrzenie w szkielecie tekturką. Bardzo nie lubię oklejać takiego pustego szkieletu, łatwo o krowie żebra. Po wypełnieniu nie ma takiej możliwości.
Z przodu kadłuba jest taka klapka, właz czy cuś. Przydałby się jakiś szkielecik w środek, bez niego element jest dosyć wiotki. W konkurencyjnym modelu z Wak coś w rodzaju szkieleciku jest. Na tym kiepskim zdjęciu widać o co mi chodzi. Lepszego nie będzie, bo juz przyklejone.
Na zdjęciu powyżej widać mojego babola, daszek nad włazem się krzywo przykleił. Poprawie w najbliższym czasie.
Przykleiłem też kilka klapek na spodniej stronie kadłuba.
Pozdrawiam
Uzupełniłem boczne elementy czołgu - wypełniłem puste przestrzenie w szkielecie tekturką. Bardzo nie lubię oklejać takiego pustego szkieletu, łatwo o krowie żebra. Po wypełnieniu nie ma takiej możliwości.
Z przodu kadłuba jest taka klapka, właz czy cuś. Przydałby się jakiś szkielecik w środek, bez niego element jest dosyć wiotki. W konkurencyjnym modelu z Wak coś w rodzaju szkieleciku jest. Na tym kiepskim zdjęciu widać o co mi chodzi. Lepszego nie będzie, bo juz przyklejone.
Na zdjęciu powyżej widać mojego babola, daszek nad włazem się krzywo przykleił. Poprawie w najbliższym czasie.
Przykleiłem też kilka klapek na spodniej stronie kadłuba.
Pozdrawiam
- Szydercza Gała
- Posty: 2325
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 169
Sam jesteś klapka tam KEROWNIK siedział i kierował , a co do WAKA to masz rację, ten model jest lepiej "opancerzony" niż oryginał, choć akurat w klejeniu specjalnie to nie przeszkadza
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
W dzisiejszym odcinku głównym bohaterem jest tłumik mojego dziwoląga.
Standardowo z wycinanki jest cały zielony, czyściutki, tak jak zresztą reszta modelu.
Ja nie lubię takich czyściochów. Podrasowałem więc ów tłumiczek przy pomocy zestawu suchych pasteli.
Posmyrałem teraz tłumik, bo później nie będzie do niego dostępu.
Tyle go widzieli...
Pozdrawiam
Standardowo z wycinanki jest cały zielony, czyściutki, tak jak zresztą reszta modelu.
Ja nie lubię takich czyściochów. Podrasowałem więc ów tłumiczek przy pomocy zestawu suchych pasteli.
Posmyrałem teraz tłumik, bo później nie będzie do niego dostępu.
Tyle go widzieli...
Pozdrawiam