*[Relacja/Samolot] PWS-33 Wyżeł [Quest II nr 12 (2002)]

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OSTOJA »

No proszę, to jednak jest w Krakowie. Dzięki za informację. Szkoda, że nie byłem na tym pikniku. Znalazłem jeszcze jedno zdjęcie samolociku:

Obrazek

Projektowałem (rok 1971) również innego ultralight'a - zwał się Skoczek ale nie doszło do realizacji, był wykonany model latający, niektóre części i podzespoły:

Obrazek

Poza tym swoje "trzy grosze" wetknąłem w takie projekty jak M14; M15; M17; M18; M21; M25 i w minimalnym stopniu w M26.
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OSTOJA »

Zdecydowałem się na przyklejenie szkieletów silników do skrzydeł i w tej konfiguracji będę oklejał je pokryciami a to z tego powodu, że płaszczyzna silników nie była prostopadła do dolnej powierzchni skrzydła. Płaszczyzny silników były pionowe i ze względu na wznios (nawet niewielki) skrzydeł pokrycia będą się różnie układały dla silnika lewego i prawego. Zrobienie tego dobrze w "powietrzu" jest jak przyznacie trochę trudne.

Obrazek

Obrazek
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3311
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 108

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Nie bardzo rozumiem w czym to ma pomóc. Przecież jeśli poszycie silnika pasuje do wręg i nie trzeba nic docinać to nie ma różnicy czy się ten szkielet oklei 'w powietrzu' czy po przyklejeniu do skrzydeł. Teraz trzeba całym modelem "operować" i uważać aby czegoś nie zgnieść.
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OSTOJA »

Tempest pisze:Przecież jeśli poszycie silnika pasuje do wręg i nie trzeba nic docinać to nie ma różnicy czy się ten szkielet oklei 'w powietrzu' czy po przyklejeniu do skrzydeł.
Ja takiej pewności, że wszystko ładnie pasuje niestety nie mam i w tym jest cały problem. Szkielety gondol silnikowych nie były zróżnicowane lewa, prawa a pokrycia gondol już mają wyróżnik L P i to właśnie zadecydowało, że postąpiłem tak a nie inaczej.
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
Awatar użytkownika
Marek P.
Posty: 285
Rejestracja: ndz cze 01 2003, 11:59
Lokalizacja: Olecko

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marek P. »

Raczej to nie jest dobry pomysł. Prościej było robić gondole oddzielnie. :)
Obrazek
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OSTOJA »

Marek P. pisze:Raczej to nie jest dobry pomysł. Prościej było robić gondole oddzielnie. :)
Tak pasują pokrycia gondoli:

Obrazek

Obrazek

Gdybym gondole oklejał "w powietrzu" nie spasowałbym gotowej gondoli ze skrzydłem.
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
Awatar użytkownika
Marek P.
Posty: 285
Rejestracja: ndz cze 01 2003, 11:59
Lokalizacja: Olecko

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marek P. »

Dlatego napisałem: zły pomysł... Tak jak podnoszenie talerza z zupą do łyżki. Niby to samo, a jednak inaczej.

Obrazek
jak widać - inny kolega nie miał takiego problemu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OSTOJA »

Skoro Kolega gutes nie miał problemów to dlaczego nie zakończył tego modelu, czy sił mu starczyło na sklejenie tylko jednej gondoli?
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OSTOJA »

Poprawię to przez wklejenie wstawek bo tak jest z obu stron gondoli i może mi się uda doprowadzić do sytuacji z malowaniem gondoli tak jak na tym rysunku:

Obrazek
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
Awatar użytkownika
audiodekan
Posty: 25
Rejestracja: pt paź 01 2004, 20:14

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: audiodekan »

Skoro Kolega gutes nie miał problemów to dlaczego nie zakończył tego modelu, czy sił mu starczyło na sklejenie tylko jednej gondoli?
Nawet gdyby to była jedyna rzecz jaką w życiu skleił to i tak wygląda na to, że po prostu tę gondolę można skleić poprawnie... Widzę, że zdenerwował Cię widok ładnie sklejonego detalu.
Nie należy lekceważyć drobiazgów - to one składają się na doskonałość a przecież nikt nie lekceważy doskonałości...
ODPOWIEDZ