Pancernik Bismarck - Relacja
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Zdjęcie z postępu. Następne zdjęcie wrzucę jak zostanie oklejona całość. Jakość bardzo taka sobie bo zdjęcie robione na szybkiego. Pod każdymi oklejkami są podpórki z tektury 2mm, ale kleje je pojedynczo, co pozwala mi jeszcze manewrować poprzecznymi wręgami szkieletu, minimalnie je naciągać i odchylać tak aby oklejki przylegały równo.
Witam wszystkich obserwujących postępy. Kadłub został skończony wczoraj, a dzisiaj zdjęcia. Niektóre lepszej jakości, niektóre troszkę gorszej (muszę się nauczyć robić lepsze zdj.).
Muszę powiedzieć że nie wyszedł mi tak jak sobie wyobrażałem, ale tragedii niema. Jest trochę moich błędów. Co do takich rozmiarów cieszy mnie fakt, ze kadłub się nie powyginał. Starałem się delikatnie z nim obchodzić podczas oklejania.
Podsumowując: Szału niema, ale tragicznie myślę że też nie wygląda.
Muszę powiedzieć że nie wyszedł mi tak jak sobie wyobrażałem, ale tragedii niema. Jest trochę moich błędów. Co do takich rozmiarów cieszy mnie fakt, ze kadłub się nie powyginał. Starałem się delikatnie z nim obchodzić podczas oklejania.
Podsumowując: Szału niema, ale tragicznie myślę że też nie wygląda.
Żeby nie było, że tylko wychwalam, powiem, że musisz doświetlić bardziej wszystko, lepiej wychodzi bez lampy błyskowej, tylko kilka lamp najlepiej jarzeniowych o białym świetle z każdej strony. Ja mam takie małe 8w, dla mnie starczy, ale dla Ciebie większe. Jeśli chcesz kadłub cały, to w aparacie rozdzielczość na max i potem kadrujesz, nawet kanapy nie będzie widać.
Teraz nadbudówki to co lubię najbardziej
PZDR
Teraz nadbudówki to co lubię najbardziej
PZDR
Masz Chłopie zaje$%$#e tempo, ale wychodzi schludnie bardzo ładnie wyszła część podwodna, jestem pod wrażeniem, zwłaszcza że to taki wielki kloc
www.forum.fsoptk.pl zapraszam