Witam. Jako osoba zaczynająca przygodę w 'kartonowym świecie',a mająca pewne fantazje odnośnie modeli, pragnę zapytać o coś: Wczoraj wymyśliłem aby przeskalować pewien samolot,na 2 razy większy. Udałem się zatem do pkt-u ksero i poprosiłem o powiększenie wycinanki o 200% Wyszło jednak,po pomiarach,że model jest raptem ok.1,4x większy od oryginały.
Teraz pytanie do wtajemniczonych: Ile mam "dać" tych procent by model był faktycznie 2x większy od bazowego?
Lepiej model zeskanować a potem w programie graficznym zmienić wymiary np z 210x297 na 420x594. Potem udac się do firmy, która posiada ploter i druknąć.
Bo w punktach ksero tak jest Kiedyś trafiłem na panią ,która pozginała, po cudowała i powiększyła mi obrazek o dokładnie 174% A kiedy byłem ostatnio to chciałem podobnie i nie dało rady-bo była inna pani-a ksero to samo
Cóż, jeśli pan(-i) w ksero zrozumiała 200% jako powiększenie z A4 na A3, a miała prawo tak zrozumieć, nie ma się czemu dziwić. Format A3 ma powierzchnię dwa razy większą od A4, zatem rozmiary liniowe obrazka zmieniają się o pierwiastek kwadratowy z 2, czyli - pi razy drzwi 1,41, czyli 141%. Podstawy matematyki, a nie "na kserach tak jest"... Przy takim rozumowaniu, aby rozmiary liniowe zwiększyły się dwa razy, należałoby rysunek powiększyć 400%.
Cóż,człowiek całe życie się uczy... Przyjdzie skleić mi model nie taki jak chciałem,w podziałce ~1:23-24. Ale to 1 model w nietypowy sposób,więc no problem. Dziękuję za odp
p.s- a model ten to niejaki "Bocian" ze stajni Focke Wulfa
A pewnie, że człowiek całe życie się uczy. Tu akurat nie jest to powód do wstydu, bo rzecz niby wydaje się oczywista - a takową nie jest. Po prostu ja sam kiedyś naciąłem się na takie coś przy przeliczaniu powierzchni pomieszczeń z planów o różnych skalach.