Zatem "Masta of Dizasta" modelarstwa oświeć nas tchórzliwych niczym strusie "skreczowców" jak należy pomalować model wykonany całkowicie od podstaw i nie zostać posądzonym o "niedociagniecia chowane pod farba"...???tomaszolemski pisze:jak dla mnie to ladne ale .... dla mnie ladniejszy model robi Art z tego wzgledu ,ze u niego niedaciagniecia nie sa chowane pod farba....wiec model jak model...poprostu duzo pracy wlozonej.
[Relacja] BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Diament powstaje w wysokiej temperaturze
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
Lakierem bezbarwnymPiotr80 pisze:Zatem "Masta of Dizasta" modelarstwa oświeć nas tchórzliwych niczym strusie "skreczowców" jak należy pomalować model wykonany całkowicie od podstaw i nie zostać posądzonym o "niedociagniecia chowane pod farba"...???tomaszolemski pisze:jak dla mnie to ladne ale .... dla mnie ladniejszy model robi Art z tego wzgledu ,ze u niego niedaciagniecia nie sa chowane pod farba....wiec model jak model...poprostu duzo pracy wlozonej.
- Szydercza Gała
- Posty: 2307
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 159
TomaszuOlemski , a mógłbyś mi powiedzieć jakie piguły bierzesz, bo budapren nie wywołuje już u mnie takich jazd, a widzę że te tablety co Ty zażywasz to dają zdrowe je..ięcie na czerep, nie trzymaj tej tajemnicy tylko dla siebie inni też chcą się pobawić
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
-
- Posty: 2057
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8
Cóż - nie ma to jak dobrze poznać się na człowieku i jego robocie .tomaszolemski pisze:jak dla mnie to ladne ale .... dla mnie ladniejszy model robi Art z tego wzgledu ,ze u niego niedaciagniecia nie sa chowane pod farba....wiec model jak model...poprostu duzo pracy wlozonej.
Tomaszu D. - chylę głowę przed Tobą.
pozdrawiam
Grzesiek
tutaj brakuje tylko przycisku "Lubię to!"
trzeba mieć tupet żeby komentować w ten sposób jedną z najlepszych relacji i twierdzić że błędy są ukryte pod... lakierem?
trzeba mieć tupet żeby komentować w ten sposób jedną z najlepszych relacji i twierdzić że błędy są ukryte pod... lakierem?
Ukończone:
Plastik: Su-22M4 Fitter K; German Fuel Truck; B-17 Mephis Belle; Mil-Mi24A; Mil-Mi 24D, He-117 Greif;
Papier: pomnik Prypeć
Pozdrawiam Michał
Plastik: Su-22M4 Fitter K; German Fuel Truck; B-17 Mephis Belle; Mil-Mi24A; Mil-Mi 24D, He-117 Greif;
Papier: pomnik Prypeć
Pozdrawiam Michał
- Sleepwalker
- Posty: 185
- Rejestracja: śr maja 19 2004, 18:25
- Lokalizacja: Singapore
Pozwól Tomaszu D., że napiszę, bo wydaje mi się, że byłem (a raczej to, nad czym pracuję) powodem tej całej awantury.
Tomaszolemski wyraził swą opinię, ale sądzę, że niezbyt precyzyjnie ją uzasadnił. Słusznie, Tomaszu, wskazałeś, że jeden i drugi sposób modelowania (Twój i mój), jeżeli chodzi o technikę wykonania, mało mają ze sobą wspólnego. Dwa odrębne światy.
Powiem, że u mnie, w kartonach, jest dużo łatwiej, pomijając ponadto skalę w jakiej wykonywany jest model. Ty w setce możesz wstawić nit, ja nie. Wycinam sklecam i mam do tego już pomalowane. Wiem ponadto, że gdybym to moje klecenie teraz pomalował bez przygotowania i szlifowania, nie mógłbym na to pewnie patrzeć od szpar i wżerów. Ale dość dywagacji, to przecież zupełnie inne techniki.
Tomaszuolemski, bądź nadal z nami, nikt nie ma Ci pewnie za złe, że taką fajną dyskusję wywołałeś i wiele sprawek przy tej okazji się i Tobie i nam wyjaśniło i dookreśliło.
Tomaszolemski wyraził swą opinię, ale sądzę, że niezbyt precyzyjnie ją uzasadnił. Słusznie, Tomaszu, wskazałeś, że jeden i drugi sposób modelowania (Twój i mój), jeżeli chodzi o technikę wykonania, mało mają ze sobą wspólnego. Dwa odrębne światy.
Powiem, że u mnie, w kartonach, jest dużo łatwiej, pomijając ponadto skalę w jakiej wykonywany jest model. Ty w setce możesz wstawić nit, ja nie. Wycinam sklecam i mam do tego już pomalowane. Wiem ponadto, że gdybym to moje klecenie teraz pomalował bez przygotowania i szlifowania, nie mógłbym na to pewnie patrzeć od szpar i wżerów. Ale dość dywagacji, to przecież zupełnie inne techniki.
Tomaszuolemski, bądź nadal z nami, nikt nie ma Ci pewnie za złe, że taką fajną dyskusję wywołałeś i wiele sprawek przy tej okazji się i Tobie i nam wyjaśniło i dookreśliło.
-
- Posty: 53
- Rejestracja: sob cze 26 2010, 23:42
wow widze ,ze moj komentarz wywolal wojne...nie o to mi chodzilo ,tylko o to by Panu ktory wykonuje ten model dac do zrozumienia,ze niech sie nie zachowuje jakby pozjadal wszystkie rozumy:))) to w jaki sposob skomentowal komentarz Arta odnosnie oznakowan kabli bylo nieetyczne:) wiec Panie Tomaszu D. robi pan ladny model ale nie nos pan nosa w chmurach:))) Pozdrawiam... Co do mojego modelowania to jestem na etapie raczkowania i nie jestem nawet blisko tego co PAn robi ... poprostu tylko zejdzmy na ziemie i nie zachowujmy sie jak bysmy pozjadali wszystkie rozumy:))) Pozdrowienia i czekam na dalsza relacje:)
cierpliwosc to skarb jakiego nie mozna kupic...
W budowie: Bf 109 E-4
zbudowane: Ju 87 d-3
Olo
W budowie: Bf 109 E-4
zbudowane: Ju 87 d-3
Olo