[Relacja-koniec]; GeeBee R1, free download; 1:33
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2183
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 159
Segmenty 4 i 5 należy skleić ze sobą dopiero po wklejeniu kabiny pilota – inaczej kabina nie wejdzie! Okazuje się, że tylna górna ścianka kabiny (zdj. 5 – zielona linia) jest za długa – dopiero po skróceniu jej o ok. 3 mm pasuje do kadłuba, tzn. sięga tak jak powinna, aż do wręgi W7.
Ostatnio zmieniony sob maja 12 2018, 18:18 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 2 razy.
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2183
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 159
- 19zbyniu95
- Posty: 453
- Rejestracja: wt kwie 28 2009, 17:52
- Lokalizacja: Tychy
Kupiłem kiedyś paczkę papieru foto, matowego. Był bardziej podobny do papieru z bloku technicznego, ale kolory miał tak samo nasycone jak na foto-błyszczącym. Myślę też, że byłby mniej wrażliwy na zabrudzenia i pewnie można by go zaimpregnować caponem, choć nie próbowałem tego.
Dobra, wysiliłem się i odszukałem go w szafie :-) Epson s041256 matte paper - heavyweight 167g/m2, może przyda się na przyszłość.
Pozdrowionka
Dobra, wysiliłem się i odszukałem go w szafie :-) Epson s041256 matte paper - heavyweight 167g/m2, może przyda się na przyszłość.
Pozdrowionka
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2183
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 159
Mario, następnym razem zaimpregnuję specjalnym lakierem w aerosolu do konserwacji zdjęć drukowanych na papierze fotograficznym.
Pierścień Townenda nie sprawia szczególnych kłopotów, chociaż brakuje tutaj dwóch pasków łączących; ja zastąpiłem je paseczkami papieru 80 g/m².
Pierścień Townenda nie sprawia szczególnych kłopotów, chociaż brakuje tutaj dwóch pasków łączących; ja zastąpiłem je paseczkami papieru 80 g/m².
Ostatnio zmieniony sob maja 12 2018, 18:27 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 2 razy.
Widzę, że prace idą ostro do przodu. A ja mam coraz większy apetyt na ten model. Zwłaszcza, że świetnie Ci to idzie, a to mnie zachęca.
P.S.
Takie osłony silników jak ta zawsze sklejam "na styk". Trochę trudne ale potem łatwiej pomalować od środka i łatwiej osadzić na silniku. No i z zewnątrz nic nie widać ( to tak celem podzielenia się pomysłem). ;)
P.S.
Takie osłony silników jak ta zawsze sklejam "na styk". Trochę trudne ale potem łatwiej pomalować od środka i łatwiej osadzić na silniku. No i z zewnątrz nic nie widać ( to tak celem podzielenia się pomysłem). ;)
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2183
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 159
Cyrylus, gdybym umiał, chyba też bym tak robił…
Osłony silnika na razie nie mocuję do kadłuba bo jeszcze nie wiem, jak (w jakiej kolejności) zamocuję silnik i śmigło (zdj. 9). Oszklenie kabiny pilota zrobiona metodą „tradycyjną“, tzn. rama papierowa zamocowana taśmą dwustronnie klejącą do oszklenia (folia do drukarki). Żeby lepiej trzymała kształt próbowałem ją ścisnąć (przez całą noc) jak na zdj. 10, ale niewiele to dało (zdj.11).
I tak to wygląda na chwilę obecną (zdj.12). Teraz silnik – tysiąc drobniutkich części, będzie więc troszkę trwało. Ożebrowania cylindrów do chłodzenia silnika nie będę robił jako walorki, tylko tak jak w wycinance, bo to prawdę powiedziawszy mój pierwszy silnik, który w ogóle robię (mam bardzo stare wycinanki) i nie chcę się rzucać z motyką na słońce.
Osłony silnika na razie nie mocuję do kadłuba bo jeszcze nie wiem, jak (w jakiej kolejności) zamocuję silnik i śmigło (zdj. 9). Oszklenie kabiny pilota zrobiona metodą „tradycyjną“, tzn. rama papierowa zamocowana taśmą dwustronnie klejącą do oszklenia (folia do drukarki). Żeby lepiej trzymała kształt próbowałem ją ścisnąć (przez całą noc) jak na zdj. 10, ale niewiele to dało (zdj.11).
I tak to wygląda na chwilę obecną (zdj.12). Teraz silnik – tysiąc drobniutkich części, będzie więc troszkę trwało. Ożebrowania cylindrów do chłodzenia silnika nie będę robił jako walorki, tylko tak jak w wycinance, bo to prawdę powiedziawszy mój pierwszy silnik, który w ogóle robię (mam bardzo stare wycinanki) i nie chcę się rzucać z motyką na słońce.
Ostatnio zmieniony sob maja 12 2018, 18:29 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 2 razy.