Coś zaginionego "HALNY"
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Witam ponownie. Tym razem chcę zaprezentować prace nad relingiem , dlaczego… ocenę pozostawiam forumowiczom, Piterski no to poszedłem za Twoją radą, o dziwo czasami daje mi coś wyciąć, ale pod warunkiem że dam jej wycinaki do zabawy
Co do relingu, starsza wersja strasznie mi się nie podobała, za prosta.. cóż człowiek się uczy, a teraz po kolei jak to szło najpierw zwijałem rureczki z papieru oczywiście 1mm potem „wiercenie dziurek” następnie poprzeczki, one wykonane z tworzywa udało mi się tutaj kupić takie cudeńka z tworzywa sztucznego o odpowiedniej grubości, wiec reling w większości jest składany tylko poręcz wierzchnia jest przyklejana… oczywiście nie obyło się bez wypadku, przy dopasowywaniu do modelu i podgrzewaniu aby dopasować krzywiznę, co zrobiłem… przetopiłem się przez jedną z poprzeczek cóż nikt nie mówił że będzie łatwo. Jak coś mam już wprawę wykonam drugą
Co do zwijania rurek, w wątku „pomysły….” Znalazłem jak zwijać naprawdę cienkie rureczki z papieru, na zakładkę, ale oczywiście zakładka straszni mi się nie podobał więc poszedłem o krok dalej, dla bardziej ciekawskich jak znajdę czas opiszę proces produkcji, mniej więcej wygląda on tak że rurki są z dwóch warstw sklejone na krzyż. Jak będziecie chcieli to opiszę i zilustruję
Co do relingu, starsza wersja strasznie mi się nie podobała, za prosta.. cóż człowiek się uczy, a teraz po kolei jak to szło najpierw zwijałem rureczki z papieru oczywiście 1mm potem „wiercenie dziurek” następnie poprzeczki, one wykonane z tworzywa udało mi się tutaj kupić takie cudeńka z tworzywa sztucznego o odpowiedniej grubości, wiec reling w większości jest składany tylko poręcz wierzchnia jest przyklejana… oczywiście nie obyło się bez wypadku, przy dopasowywaniu do modelu i podgrzewaniu aby dopasować krzywiznę, co zrobiłem… przetopiłem się przez jedną z poprzeczek cóż nikt nie mówił że będzie łatwo. Jak coś mam już wprawę wykonam drugą
Co do zwijania rurek, w wątku „pomysły….” Znalazłem jak zwijać naprawdę cienkie rureczki z papieru, na zakładkę, ale oczywiście zakładka straszni mi się nie podobał więc poszedłem o krok dalej, dla bardziej ciekawskich jak znajdę czas opiszę proces produkcji, mniej więcej wygląda on tak że rurki są z dwóch warstw sklejone na krzyż. Jak będziecie chcieli to opiszę i zilustruję
-
- Posty: 1000
- Rejestracja: pt gru 09 2005, 14:34
- Lokalizacja: GDYNIA
- x 1
Proszę o pomoc.. ostatnio modne jest takie tworzywo sztuczne, ni diabła nie wiem jak się nazywa, ale nie to najważniejsze jest, bo to mam , chodzi raczej czym to ustrojstwo kleić... cyjano podobne jakoś nie do końca to łapie i części się rozpadają.. wykonuje końcowe elementy do modelu i sklejam ze sobą rurki o średnicy 1 mm z powodów wyżej opisanych, skręcam je z papieru i sklejam. Zakładam że o wiele prościej było by z tego tworzywa to robić, jedno zrobiłem ale za dużo czasu trzeba poświęcić na wysychanie.. a i tak przy jakimś lekkim dotknięciu rozpada sie to... tak więc pomóżcie.... jutro postaram się pokazać o co dokładnie chodzi na fotkach.
polistyren?
pręty polistyrenowe - polecam evergreen'a
http://www.techno-hobby.com/search.php? ... polistyren
arkusze polistyrenowe
http://www.symbol.net.pl/sklep/?p=produ ... Category=6
i da się elegancko kleić CA
pręty polistyrenowe - polecam evergreen'a
http://www.techno-hobby.com/search.php? ... polistyren
arkusze polistyrenowe
http://www.symbol.net.pl/sklep/?p=produ ... Category=6
i da się elegancko kleić CA
Diament powstaje w wysokiej temperaturze
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
Piiotr80 ma rację chodziło o polistyren...
rureczka z papieru musi mieć około 1 mm średnicy, oczywiście da się to zrobić, ale po co marnować czas, to już sztuka dla sztuki sama w sobie, a przecież nie chodzi o zwijanie rureczek przez pół dnia, tylko w miarę dokładne odwzorowanie danej części.
Tak więc zakupiłem pręciki polistyrenowe jak piszecie, i zaczynam się tym powoli bawić, winą może jest mój klej cyjanoakrylowy, prawdopodobnie jest za rzadki i stąd mam kłopoty, że po sklejeniu to po prostu jak "mocniej" się dotkinie to się rozpadają. Zastanawiałam się czy aby nie kleić tego klejami pochodnymi rozpuszczalników, wtedy prawdopodobnie tworzywo się rozpuści, tylko czy aby tak jest rzeczywiście, muszę przetestować,
Tomaszu D oglądając Twoją relację Bismarka zauważyłem że właśnie z tego tworzywa go wykonujesz, wiec pytanko do Ciebie skierowane jakim to właśnie klejem robisz. cyjanoakryle czy pochodne rozpuszczalników?
rureczka z papieru musi mieć około 1 mm średnicy, oczywiście da się to zrobić, ale po co marnować czas, to już sztuka dla sztuki sama w sobie, a przecież nie chodzi o zwijanie rureczek przez pół dnia, tylko w miarę dokładne odwzorowanie danej części.
Tak więc zakupiłem pręciki polistyrenowe jak piszecie, i zaczynam się tym powoli bawić, winą może jest mój klej cyjanoakrylowy, prawdopodobnie jest za rzadki i stąd mam kłopoty, że po sklejeniu to po prostu jak "mocniej" się dotkinie to się rozpadają. Zastanawiałam się czy aby nie kleić tego klejami pochodnymi rozpuszczalników, wtedy prawdopodobnie tworzywo się rozpuści, tylko czy aby tak jest rzeczywiście, muszę przetestować,
Tomaszu D oglądając Twoją relację Bismarka zauważyłem że właśnie z tego tworzywa go wykonujesz, wiec pytanko do Ciebie skierowane jakim to właśnie klejem robisz. cyjanoakryle czy pochodne rozpuszczalników?
Z powodu braku czasu informuję stałych oglądaczy, że praca wre w tempie zastraszającym.
Do rzeczy, ukończyłem reling, zamocowany, pomalowany, w między czasie wykonałem parę drobiazgów, dzisiaj wstawię jedno zdjęcie, postaram się w najbliższym czasie sfotografować stan faktyczny modelu na dany dzień. Powoli powoli brnę do końca, część ta jest mała zapomniałem położyć miarkę za jakość przepraszam, ale ciemno już jest, i nie chce mi sie sprzętu rozkładać
Do rzeczy, ukończyłem reling, zamocowany, pomalowany, w między czasie wykonałem parę drobiazgów, dzisiaj wstawię jedno zdjęcie, postaram się w najbliższym czasie sfotografować stan faktyczny modelu na dany dzień. Powoli powoli brnę do końca, część ta jest mała zapomniałem położyć miarkę za jakość przepraszam, ale ciemno już jest, i nie chce mi sie sprzętu rozkładać