HELP jak uniknąć odkształcania się wręgi na poszyciu?
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
HELP jak uniknąć odkształcania się wręgi na poszyciu?
pytanie jak w temacie - dotyczy poszycia samolotu (kadłub)
- demonkuba16
- Posty: 10
- Rejestracja: wt lut 08 2011, 12:58
Pewnie masz na myśli to, że poszycie na wręgach ulega odkształceniu - czyli poza wręgami jakby się zapadało.
Klej powoduje występowanie sił w miejscu klejenia. Gdybyś spawał płaską blachę do jakiegoś kształtownika, też się wygnie na spawie.
Przeciwdziałanie: część kadłuba dokładnie ukształtować, by praktycznie sama "trzymała" kształt. Wtedy kleić np. butaprenem - nie BCG - klej na bazie wody rozmiękcza miejsce klejenia.
Inny sposób: wręgi oszlifować i okleić paskiem papieru - to poszerza krawędź klejenia. Chyba sposób najlepszy.
Inny sposób: wręgi oszlifować, okleić poszyciem "surowym", które zrobisz odrysowując poszycie właściwe na brystolu. Dopiero na to kleisz poszycie z wycinanki - w ten sposób jego łączna grubość jest dwa razy grubsza. To sposób pracochłonny.
Klej powoduje występowanie sił w miejscu klejenia. Gdybyś spawał płaską blachę do jakiegoś kształtownika, też się wygnie na spawie.
Przeciwdziałanie: część kadłuba dokładnie ukształtować, by praktycznie sama "trzymała" kształt. Wtedy kleić np. butaprenem - nie BCG - klej na bazie wody rozmiękcza miejsce klejenia.
Inny sposób: wręgi oszlifować i okleić paskiem papieru - to poszerza krawędź klejenia. Chyba sposób najlepszy.
Inny sposób: wręgi oszlifować, okleić poszyciem "surowym", które zrobisz odrysowując poszycie właściwe na brystolu. Dopiero na to kleisz poszycie z wycinanki - w ten sposób jego łączna grubość jest dwa razy grubsza. To sposób pracochłonny.
Jest jeszcze sposób jaki ja stosuję to sklejanie samego poszycia a wręgi służą tylko do nadania kształtu, popatrz na moje relacje na Konradusie.
Tu masz przykładowy sposób,
ale na to trzeba troszkę wprawy i wyobraźni, ponieważ nie wszystko tak się da i trzeba trochę kombinować. Efekt mam nadzieję wart jest tego.
Tu masz przykładowy sposób,
ale na to trzeba troszkę wprawy i wyobraźni, ponieważ nie wszystko tak się da i trzeba trochę kombinować. Efekt mam nadzieję wart jest tego.
- 19zbyniu95
- Posty: 453
- Rejestracja: wt kwie 28 2009, 17:52
- Lokalizacja: Tychy
BCG zbyt szybko wysycha
jeszcze pytanie o klej BCG:
mam z nim taki problem, że za szybko wysycha - po skończeniu nakładania kleju na krawędzie elementu, w miejscach, gdzie położyłem go najwcześniej, już "nie łapie".
dodam, że wcześniej zagruntowałem karton BCG, a element nie jest wcale duży - tylko wymaga precyzyjnego nałożenia kleju.
jak rozwiązać ten kłopot?
mam z nim taki problem, że za szybko wysycha - po skończeniu nakładania kleju na krawędzie elementu, w miejscach, gdzie położyłem go najwcześniej, już "nie łapie".
dodam, że wcześniej zagruntowałem karton BCG, a element nie jest wcale duży - tylko wymaga precyzyjnego nałożenia kleju.
jak rozwiązać ten kłopot?
Nie jestem "szpecem" od BCG, ale jedno Ci powiem: im tańszy i "noname" tym lepszy. Testowałam jak ten głupek markowe kleje i po zakupie takiego za 0,70pln (50g ) olśniła mnie jego uniwersalność w zależności od konsystencji. Teraz zazwyczaj wylewam na płytkę CD dość dużą kroplę i czekam sobie spokojnie kształtując elementy takim prosto w tubki, bo najwięcej wody w sobie ma, a w miarę wysychania (gęstnienia) idealnie łapie małe elementy. I tu wszystko zależy od wprawy i doświadczenia (niestety) samą teorią modeli nie da się skleić.