MM 7-8-9/2009 HMS Dreadnought
Moderatorzy: Tomasz D., kartonwork
MM 7-8-9/2009 HMS Dreadnought
Historia uczy nas, że ludzkość niczego sie od niej nie nauczyła.
@strk: To będziesz miał nieprawidłowo sklejonego drednota.
Co ci raczej nie grozi, wnioskując po twoim Jastrzębiu
Ja też się skuszę... chyba że 35zł mnie odstraszy.
Merytorycznie odnośnie okładki się wypowiem że pasuje mię ona bardzo :P
Co ci raczej nie grozi, wnioskując po twoim Jastrzębiu
Ja też się skuszę... chyba że 35zł mnie odstraszy.
Merytorycznie odnośnie okładki się wypowiem że pasuje mię ona bardzo :P
- Do not try to make a model. Instead only try to realize the truth.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
W sieci można znaleźć znaleźć rysunki(plany) HMS Dreadnought z 3 okresów służby 1906, 1911 i 1914. Po krótkim przeanalizowaniu zaryzykuję i sadzę że model będzie przedstawiać ten z 1906 roku z szarym masztem i jasny kolor góry wież. Za rokiem 1906 przemawia też olinowanie, które widać na okładce...
Dodam tylko że w 1906 okręt wszedł do służby.
Słowniki podają że słowo "Dreadnought" [dridnołt ] znaczy "Pancernik" w takim bądź razie co oznacza nazwa battleship?
HMS Pancernik he he ...
Dodam tylko że w 1906 okręt wszedł do służby.
Słowniki podają że słowo "Dreadnought" [dridnołt ] znaczy "Pancernik" w takim bądź razie co oznacza nazwa battleship?
HMS Pancernik he he ...
☠Rock Honor Ojczyzna☠
-
- Posty: 22
- Rejestracja: ndz lip 26 2009, 22:10
Sprawa jest jednak nieco głębsza. Ostatni model z komercyjnej "wycinanki" skleiłem w 2007r. i był to dodatkowo Harrier. Od tamtego czasu buduję wyłącznie własne modele, gdzie zawsze wiem czego się spodziewaćlehcyfer pisze:@strk: To będziesz miał nieprawidłowo sklejonego drednota.
Co ci raczej nie grozi, wnioskując po twoim Jastrzębiu
A tutaj może być blamaż
Nie mniej jednak, chciałbym mieć go obok Thora. Wspaniały przykład ewolucji budownictwa okrętowego.
Trochę gupie te słowniki. Wyjaśniają przynależność nazwy „Dreadnought”, a nie tłumaczą znaczenia słów z których została ta nazwa złożona.
ramm, żeby zrozumieć o co biega musisz sprawdzić osobno znaczenie słów „dread” i „nought” wtedy się szybko zorientujesz, że „Dreadnought” nie znaczy Pancernik, i że to jedynie jego nazwa.
Jeżeli podajesz fonetyczną wersję nazwy w klamrach. To będzie ona raczej brzmiała [dred not] a nie [dridnołt] tak jak to sugerujesz.
W słownik z linku poniżej można sobie wpisać tą, czy jakąkolwiek inną nazwę czy słowo w j.angielskim i kliknąć na symbol głośnika żeby usłyszeć poprawną wymowę.
http://www.answers.com/topic/dreadnought
ramm, żeby zrozumieć o co biega musisz sprawdzić osobno znaczenie słów „dread” i „nought” wtedy się szybko zorientujesz, że „Dreadnought” nie znaczy Pancernik, i że to jedynie jego nazwa.
Jeżeli podajesz fonetyczną wersję nazwy w klamrach. To będzie ona raczej brzmiała [dred not] a nie [dridnołt] tak jak to sugerujesz.
W słownik z linku poniżej można sobie wpisać tą, czy jakąkolwiek inną nazwę czy słowo w j.angielskim i kliknąć na symbol głośnika żeby usłyszeć poprawną wymowę.
http://www.answers.com/topic/dreadnought
Ostatnio zmieniony wt mar 22 2011, 21:08 przez Rutek63, łącznie zmieniany 1 raz.
Obraz jest wart tysiąca słów. Model wart jest miliona.
Już dawno się do tego przymierzałem. Na razie nazbierałem materiałów na drakkara, z tym że poprzeczka jest wyjątkowo wysoko:ramm pisze:Panie B. zbuduj sobie Grecki okręt wojenny to dopiero przykład ewolucji.
http://www.konradus.com/forum/read.php? ... ply_170064