HMS Enterprize Shipyard Moja pierwsza relacja
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
- Szydercza Gała
- Posty: 2307
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 160
OSTOJA,OSTOJA pisze:O ile prawa burta układa się w miarę dobrze to lewa w okolicy 8 wręgi licząc od rufy - nie bardzo (przedostatnie zdjęcie). Tam jest jakaś nieciągłość kształtu. Trzeba byłoby to poprawić bo później będzie się mścić.
Burty dzieli się na prawą i lewą patrząc z pokładu w stronę dziobu. Tak więc na prawej burcie widać nieścisłości, a nie na lewej. Górna krawędź dziewiątej wręgi głównego pokładu (licząc od dziobu) zjeżdża niebezpiecznie w dół. Podejrzewam jednak, że to jedynie złudzenie, ponieważ pozostałe zdjęcia nie potwierdzają tej sytuacji. Chyba trochę za wcześnie na tego typu komentarze.
Obraz jest wart tysiąca słów. Model wart jest miliona.
Witajcie
Mieliście rację z wręgami. Troszkę się namęczyłem żeby wyrównać wszystko, i po dwóch wieczorach chyba się to udało. Ważne jest dla mnie że całość żaglowca jak się go odwróci do góry nogami trzyma linie.
Szczęśliwy po przyklejeniu części pokładu zająłem się dolnym poszyciem. Robiłem to pierwszy raz w życiu, stąd może dostrzeżecie pewne niedociągnięcia ale wierzcie mi starałem się Na razie gotowa jest prawie cała jedna strona. Po skończeniu drugiej strony wstawię już dużo lepsze zdjęcia całości. Teraz zrobiłem parę fotek tak na szybko. Model skleja się bardzo przyjemnie, części pasują idealnie. Tylko gratulować autorom tego żaglowca.
Mieliście rację z wręgami. Troszkę się namęczyłem żeby wyrównać wszystko, i po dwóch wieczorach chyba się to udało. Ważne jest dla mnie że całość żaglowca jak się go odwróci do góry nogami trzyma linie.
Szczęśliwy po przyklejeniu części pokładu zająłem się dolnym poszyciem. Robiłem to pierwszy raz w życiu, stąd może dostrzeżecie pewne niedociągnięcia ale wierzcie mi starałem się Na razie gotowa jest prawie cała jedna strona. Po skończeniu drugiej strony wstawię już dużo lepsze zdjęcia całości. Teraz zrobiłem parę fotek tak na szybko. Model skleja się bardzo przyjemnie, części pasują idealnie. Tylko gratulować autorom tego żaglowca.
Witam
W tym tygodniu zająłem się szlifowaniem pokładu i przyklejeniem poszycia drugiej strony. Udało mi się dużo wyrównać papierem. Myślę że przy przyklejaniu drugiej warstwy powinno być ok.
Zająłem się także pokładem. Metodą prób i błędów ćwicząc sporo na miejscach które będą nie widoczne zrobiłem lekkie zagłębienia oraz otwory. Starałem się zrobić zdjęcia żeby dobrze było to widać. Sami oceńcie czy się to udało. Model sprawia dużo przyjemności. Cieszę się że go robię.
Poniżej zdjęcia aktualnych prac nad modelem.
Plan na ten tydzień.
1) Skończyć szlifować poszycie
2) Kabina załogi
3) Przyklejenie drugiego poszycia. Korci mnie bardzo spróbować z 1 mm balsa. Myślicie że taki żółtodziób jak ja kierując się tylko waszymi relacjami, nie spiesząc się starając się robić dokładnie może sobie z tym poradzić, czy lepiej sklejać poszycie tradycyjne z wycinanki? Jakieś rady w tym kierunku. Będę wdzięczny. Chciałbym skleić ten żaglowiec jak najbliżej oryginału. Nigdzie mi się nie spieszy.
W tym tygodniu zająłem się szlifowaniem pokładu i przyklejeniem poszycia drugiej strony. Udało mi się dużo wyrównać papierem. Myślę że przy przyklejaniu drugiej warstwy powinno być ok.
Zająłem się także pokładem. Metodą prób i błędów ćwicząc sporo na miejscach które będą nie widoczne zrobiłem lekkie zagłębienia oraz otwory. Starałem się zrobić zdjęcia żeby dobrze było to widać. Sami oceńcie czy się to udało. Model sprawia dużo przyjemności. Cieszę się że go robię.
Poniżej zdjęcia aktualnych prac nad modelem.
Plan na ten tydzień.
1) Skończyć szlifować poszycie
2) Kabina załogi
3) Przyklejenie drugiego poszycia. Korci mnie bardzo spróbować z 1 mm balsa. Myślicie że taki żółtodziób jak ja kierując się tylko waszymi relacjami, nie spiesząc się starając się robić dokładnie może sobie z tym poradzić, czy lepiej sklejać poszycie tradycyjne z wycinanki? Jakieś rady w tym kierunku. Będę wdzięczny. Chciałbym skleić ten żaglowiec jak najbliżej oryginału. Nigdzie mi się nie spieszy.
3) Fornir będzie lepszy plus np: czarny pisak.
http://www.drewno-lux.com.pl/forniry.htm
Lub allegro.
Tu znajdziesz technikę cięcia forniru i robienia pokładów z niego.
http://www.koga.net.pl
http://www.drewno-lux.com.pl/forniry.htm
Lub allegro.
Tu znajdziesz technikę cięcia forniru i robienia pokładów z niego.
http://www.koga.net.pl
Ahoj!
Marcin30 - zajrzyj na forum Kogi. Tam są specjaliści od żaglowców. O balsie 1 mm zapomnij, bo balsa się do tego zupełnie nie nadaje. Znacznie lepszy jest fornir. Prześledź forum Kogi (www.koga.net.pl), tam się wszystkiego dowiesz.
Marcin30 - zajrzyj na forum Kogi. Tam są specjaliści od żaglowców. O balsie 1 mm zapomnij, bo balsa się do tego zupełnie nie nadaje. Znacznie lepszy jest fornir. Prześledź forum Kogi (www.koga.net.pl), tam się wszystkiego dowiesz.
Pozdrawiam SZKUTNIK
Na pochylni: HMT "OLYMPIC" (1:200)
Na desce kreślarskiej: SAR 3000 (1:50) - DAR POMORZA (1:100) - OCEANIA (1:100) - WILHELM GUSTLOFF (1:200)
Na pochylni: HMT "OLYMPIC" (1:200)
Na desce kreślarskiej: SAR 3000 (1:50) - DAR POMORZA (1:100) - OCEANIA (1:100) - WILHELM GUSTLOFF (1:200)