HMS Enterprize Shipyard Moja pierwsza relacja

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
Szydercza Gała
Posty: 2280
Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
x 148

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Szydercza Gała »

:haha: Ostoja kto jak kto ale Ty o kształtach to się nie powinieneś wypowiadać, wróć lepiej do śledztwa podporowego :haha:
NUR FüR MASON!!!!! :haha:
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
Awatar użytkownika
strk
Posty: 1051
Rejestracja: śr sie 31 2005, 20:26
Lokalizacja: Gdańsk
x 20

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: strk »

Ale o co chodzi??
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OSTOJA »

strk pisze:Ale o co chodzi??
Chyba nożyce się odezwały.
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
Awatar użytkownika
Rutek63
Posty: 756
Rejestracja: pn paź 25 2004, 20:03
Lokalizacja: Scarsdale, NY
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rutek63 »

OSTOJA pisze:O ile prawa burta układa się w miarę dobrze to lewa w okolicy 8 wręgi licząc od rufy - nie bardzo (przedostatnie zdjęcie). Tam jest jakaś nieciągłość kształtu. Trzeba byłoby to poprawić bo później będzie się mścić.
OSTOJA,
Burty dzieli się na prawą i lewą patrząc z pokładu w stronę dziobu. Tak więc na prawej burcie widać nieścisłości, a nie na lewej. Górna krawędź dziewiątej wręgi głównego pokładu (licząc od dziobu) zjeżdża niebezpiecznie w dół. Podejrzewam jednak, że to jedynie złudzenie, ponieważ pozostałe zdjęcia nie potwierdzają tej sytuacji. Chyba trochę za wcześnie na tego typu komentarze. ;-)
Obraz jest wart tysiąca słów. Model wart jest miliona.
Awatar użytkownika
Rutek63
Posty: 756
Rejestracja: pn paź 25 2004, 20:03
Lokalizacja: Scarsdale, NY
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rutek63 »

OK Sorry. Dziób to rufa w tym przypadku.:D Niemniej jednak chyba trochę za wcześnie.
Obraz jest wart tysiąca słów. Model wart jest miliona.
Marcin30
Posty: 11
Rejestracja: sob maja 07 2011, 21:07
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marcin30 »

Witajcie
Mieliście rację z wręgami. Troszkę się namęczyłem żeby wyrównać wszystko, i po dwóch wieczorach chyba się to udało. Ważne jest dla mnie że całość żaglowca jak się go odwróci do góry nogami trzyma linie.

Szczęśliwy po przyklejeniu części pokładu zająłem się dolnym poszyciem. Robiłem to pierwszy raz w życiu, stąd może dostrzeżecie pewne niedociągnięcia ale wierzcie mi starałem się :) Na razie gotowa jest prawie cała jedna strona. Po skończeniu drugiej strony wstawię już dużo lepsze zdjęcia całości. Teraz zrobiłem parę fotek tak na szybko. Model skleja się bardzo przyjemnie, części pasują idealnie. Tylko gratulować autorom tego żaglowca.
Obrazek
Obrazek
Bosman
Posty: 121
Rejestracja: śr lip 18 2007, 18:53
Lokalizacja: centralna Polska

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Bosman »

Jest sprawdzoną zasadą że okleja się nie najpierw jedna a potem druga strona, lecz segmentami naprzemiennie, a to dla wyrównania naprężeń... będzie to szczególnie ważne przy drugim poszyciu.
Powodzenia Bosman
Marcin30
Posty: 11
Rejestracja: sob maja 07 2011, 21:07
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marcin30 »

Witam
W tym tygodniu zająłem się szlifowaniem pokładu i przyklejeniem poszycia drugiej strony. Udało mi się dużo wyrównać papierem. Myślę że przy przyklejaniu drugiej warstwy powinno być ok.
Zająłem się także pokładem. Metodą prób i błędów ćwicząc sporo na miejscach które będą nie widoczne zrobiłem lekkie zagłębienia oraz otwory. Starałem się zrobić zdjęcia żeby dobrze było to widać. Sami oceńcie czy się to udało. Model sprawia dużo przyjemności. Cieszę się że go robię.
Poniżej zdjęcia aktualnych prac nad modelem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Plan na ten tydzień.
1) Skończyć szlifować poszycie
2) Kabina załogi
3) Przyklejenie drugiego poszycia. Korci mnie bardzo spróbować z 1 mm balsa. Myślicie że taki żółtodziób jak ja kierując się tylko waszymi relacjami, nie spiesząc się starając się robić dokładnie może sobie z tym poradzić, czy lepiej sklejać poszycie tradycyjne z wycinanki? Jakieś rady w tym kierunku. Będę wdzięczny. Chciałbym skleić ten żaglowiec jak najbliżej oryginału. Nigdzie mi się nie spieszy.
*ROBERT*
Posty: 71
Rejestracja: wt paź 30 2007, 12:12
Lokalizacja: WARSZAWA

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: *ROBERT* »

3) Fornir będzie lepszy plus np: czarny pisak.
http://www.drewno-lux.com.pl/forniry.htm
Lub allegro.
Tu znajdziesz technikę cięcia forniru i robienia pokładów z niego.
http://www.koga.net.pl
Awatar użytkownika
SZKUTNIK
Posty: 82
Rejestracja: pn kwie 24 2006, 9:56
Lokalizacja: OLSZTYN
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: SZKUTNIK »

Ahoj!

Marcin30 - zajrzyj na forum Kogi. Tam są specjaliści od żaglowców. O balsie 1 mm zapomnij, bo balsa się do tego zupełnie nie nadaje. Znacznie lepszy jest fornir. Prześledź forum Kogi (www.koga.net.pl), tam się wszystkiego dowiesz.
Pozdrawiam SZKUTNIK


Na pochylni: HMT "OLYMPIC" (1:200)
Na desce kreślarskiej: SAR 3000 (1:50) - DAR POMORZA (1:100) - OCEANIA (1:100) - WILHELM GUSTLOFF (1:200)
ODPOWIEDZ