Lancaster Andrzeja Ziobra

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

Awatar użytkownika
zxcvbnm1971
Posty: 413
Rejestracja: pn lut 13 2006, 23:31

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: zxcvbnm1971 »

Gratuluje. Mam nadzieję, że mój syn Andrzej kiedyś będzie się wzorował na swoim imienniku (a nawet kilku) :spoko:
Obrazek
"Trochę więcej wiedzy oświeci naszą drogę" Yoda
Awatar użytkownika
Rutek63
Posty: 756
Rejestracja: pn paź 25 2004, 20:03
Lokalizacja: Scarsdale, NY
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rutek63 »

Gratuluję Andrzej!!!

Nie tylko zwycięstwa, ale również, Wam obu gratuluję położenia kamienia milowego na obcym lądzie! Przy okazji przywołałeś miłe wspomnienia.

Do usłyszenia wkrótce!
Pozdrawiam!

Piotr
Obraz jest wart tysiąca słów. Model wart jest miliona.
Andrzej Ziober
Posty: 483
Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
x 58

Lancaster Andrzeja Ziobra

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Andrzej Ziober »

Serdecznie Kolegom dziękuję za miłe słowa. zxcvbnm1971, życzę Ci, że by Twój syn w przyszłości robił jeszcze lepsze modele, niż ci Andrzeje, których masz na myśli. I żeby osiągał jeszcze większe sukcesy w modelarstwie.

A tu kilka fotek modeli moich dwóch bułgarskich "przeciwników". Zdjęcia tego nie oddadzą, ale modele pięknie zrobione.
"Kartonowe Pyry" z Poznania mam nadzieję, że ucieszą się przyglądając się dokładnie zdjęciu poniżej:
Obrazek

II miejsce w klasie Masters – Li 2 w 1:48 konwersja z Dakoty:
Obrazek

III miejsce w klasie Masters:
Obrazek

I pozostałe modele bułgarskich modelarzy – nie załapały się na pudło:
- Mi-17 w 1:35 konwersja z Trumpetera, sporo własnej pracy. Moim zdanie model z „najwyższej półki”. Trudno pojąć co w nim nie pasowało tureckim sędziom.
Obrazek
- i dwie „rury” też w dużej skali, ładnie zrobione, starannie pomalowane tak, by wyglądały jak ich pierwowzory (mogliśmy porównać z dokumentacją zdjęciową), a nie wedle modnej dziś „koncepcji czołgowej”:
Obrazek
Obrazek

Inna sprawa, to fakt, że MiG-21 Irka Mikuckiego równie dobrze mógł się znaleźć na pudle zamiast jednego z modeli bułgarskich. Moim zdaniem na trzecim miejscu z całą pewnością powinien był znaleźć się, bo jego model był o wiele bardziej pracochłonny i trudny do wykonania niż model Bułgara. Uczciwie trzeba również dodać, że mogłoby być jeszcze inaczej – ja mogłem nie być pierwszy, lecz Bułgar. No, ale to cały „urok” konkursów – mnie się po prostu znowu jeszcze raz udało.
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
P.Boczarski
Posty: 22
Rejestracja: czw gru 06 2007, 19:13
Lokalizacja: Szczawno Zdrój

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: P.Boczarski »

Ze swojej strony również gratuluję Wam takiego sukcesu.
Jestem pod ogromnym wrażeniem samej imprezy. Ze zdjęć, jakie udało mi się wczoraj znaleźć w internecie, wywnioskowałem, że ów konkurs był czymś bardzo prestiżowym na tureckiej niwie modelarskiej. Raz, że odbył się w muzeum lotnictwa. Dwa, pełno tam było jakichś (chyba ważnych) osobowości w garniturach. Trzy - modele, jakie chociażby obejrzałem na powyższych zdjęciach mówią same za siebie.

Dlatego z niecierpliwością czekam na prasowy reportaż z Waszej wyprawy.

PS Andrzeju, czy mógłbyś przedstawić nam kilka ważnych informacji z tej imprezy, jakieś szczegóły?

Pozdrawiam serdecznie.
"Jeżeli myślisz, że coś możesz lub czegoś nie możesz, za każdym razem masz rację." - Henry Ford
szyszkownik
Posty: 54
Rejestracja: sob lut 16 2008, 12:53
Lokalizacja: Poznań

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: szyszkownik »

Kartonowe Pyry cieszą się i gratulują świetnego wyniku w zaciętym, jak widać z fotek, pojedynku.

:)
ku chwale kartonu! ;)
Andrzej Ziober
Posty: 483
Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
x 58

Lancaster Andrzeja Ziobra

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Andrzej Ziober »

Polacy „w krainie kangurów”.
W dniach 8-11 czerwca w Melbourne miał miejsce największy australijski konkurs modeli redukcyjnych Model Expo 2012. Poleciałem tam z Przemkiem Litewką, którego modele można zobaczyć www.modelarstworedukcyjne.pl
Obaj wygraliśmy swoje klasy. Przemek modelem samolotu FE 2b wygrał w Aircraft Large Props, a ja Lancasterem w Aircraft Small Modified. Ponadto zostałem uhonorowany nagrodą Peoples Choice i główną nagrodą za najlepszy model całego konkursu – Best of show.
Zdjęcia nagrodzonych modeli są na http://modelexpo.com.au/gallery.html
Tutaj, wraz z pozdrowieniami dla czytelników Kartonworku, my i nasze „australijskie łupy”
Obrazek
Przy okazji z przyjemnością informuję, że w ubiegłym roku na innym prestiżowym australijskim konkursie - Mistrzostwach Modeli Kolejowych, srebrny medal zdobył model słynnej polskiej modelarski Erwiny Papp.
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
Awatar użytkownika
lehcyfer
Posty: 485
Rejestracja: pt lis 11 2005, 18:19
Lokalizacja: Poznań

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: lehcyfer »

Szymon już mi relacjonował. Gratulacje!
Podobno byłeś też w Nowej Zelandii?
- Do not try to make a model. Instead only try to realize the truth.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
Andrzej Ziober
Posty: 483
Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
x 58

Lancaster Andrzeja Ziobra

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Andrzej Ziober »

Podobno byłeś też w Nowej Zelandii?
Niestety, aż tak daleko nie zabrnąłem. Ale polecieliśmy jeszcze do Canberry zwiedzić Australian War Memorial, gdzie m.in. można zobaczyć sporo ciekawych samolotów i innych bardzo cennych eksponatów związanych z konfliktami zbrojnymi, w których brali udział Australijczycy. I Eurocopterem lataliśmy nad słynnym Great Ocean Road. Generalnie z „wyprawy” do Australii przywieźliśmy całą masę ciekawego materiału z muzeów i oczywiście wiele miłych wrażeń z kontaktów zarówno z australijską polonią, która licznie nam kibicowała (i zapewne miała swój udział w mojej nagrodzie Peoples Choice) jak i z modelarzami z tego kraju, którzy przyjęli nas bardzo sympatycznie i gościnnie, acz w czasie oceny sędziowskiej żadnych punktów „za pochodzenie” nam nie dawali i skrupulatnie przeglądali nasze dokumentacje w poszukiwaniu błędów w modelach.
Dla mnie ten wyjazd był swego rodzaju spełnieniem dziecięcych marzeń z czasów, gdy zaczytywałem się w kolejnych powieściach Alfreda Szklarskiego. W latach 1960., kiedy czytałem Tomka w krainie kangurów (i także robiłem nieporadnie swoje pierwsze modele), gdyby mi ktoś wtedy powiedział, że w przyszłości na australijskiej ziemi przyjdzie mi wystąpić w takiej roli jak podczas tegorocznego Model Expo, to zapewne zaproponowałbym temu komuś wizytę u psychiatry. W tamtych czasach marzenia o podróżowaniu po świecie i zdobywaniu kolejnych modelarskich nagród było dla mnie równie abstrakcyjne, jak lot na księżyc. Starsi Koledzy z pewnością doskonale rozumieją, że z tym księżycowym porównaniem absolutnie nie przesadzam.
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
Awatar użytkownika
lehcyfer
Posty: 485
Rejestracja: pt lis 11 2005, 18:19
Lokalizacja: Poznań

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: lehcyfer »

Ah, Tomek... odżyły wspomnienia :)

Czymś takim?
Obrazek

Wygląda świetnie. Jak wrażenia z lotu?
- Do not try to make a model. Instead only try to realize the truth.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
Awatar użytkownika
Rutek63
Posty: 756
Rejestracja: pn paź 25 2004, 20:03
Lokalizacja: Scarsdale, NY
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rutek63 »

Ogromne gratulacje Panowie! Bardzo Wam do twarzy w tych Australijskich cylindrach. Można powiedzieć, że mucha nie siada.

Andrzej, jak oceniasz Australię w porównaniu z USA pod względem konkurencji i organizacji imprezy?
Gdzie i kiedy odbędzie się kolejny lot Lancastera? Kanada jak wiemy, odpada. Japonia? - Nie jest zrzeszona. :roll:

Jeszcze raz ogromne gratulacje!!!
Obraz jest wart tysiąca słów. Model wart jest miliona.
ODPOWIEDZ