*[Relacja/Okręt] Boh Cara Chrani, czyli jankesi z nitownicami WARIAG

[Szydercza Gała]

Tak szybko mnie wytropili

Chwylunia, czy ja pokazuje tam coś co pokazuję tu? Albo czy kopiuję posty z jednego foruma na drugi? A może ukrywam się tam pod innym nickiem i z innym avatarem? To jest forum kartonowe i tu pokazuję modele kartonowe, a tam jest forum plastikowe więc i miejsce moich zastygniętych siurów polistyrenu jest tam tak?
No więc gdzie jest sprzeczność z tym co pisałem wcześniej?
Nie zasiewam tam też ZŁEGO TERRORU ( jeszcze ), więc i tamtejsi mogą spać spokojnie

[dominik294]

Dobra ,dobra nie pomogą tłumaczenia .
,,pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą,,

[Szydercza Gała]

Dominiku.... zapominasz chyba że od łomotania kolbami w drzwi w nocy to są ludzie Pułkownika......

[ZbyszekS]

[...]nazywam się Michał ( ale [...] nawet MATKA, a jest tylko jedna, się tak do mnie nie zwraca [...]

Michale! Wzruszyło mnie to Twoje głęboko osobiste wyznanie! Od dzisiaj zatem, by ulżyć Twej niedoli, tak się do Ciebie zwracać będę - a co tam!

[Art]

Zbyszku S. -ja jeszcze łkam.

Pozostanę przy:
Gała Pan – Ten od nawiewników z Wariata.
(ale bardzo poważnie rozważam podarowanie tego już utartego, wielgachnego przydomka )

[Szydercza Gała]

A tu żeby nie było, że się tylko plastikowymi popierduchami zajmuję
Nie chciało mi się go targać do mojego STUDIA, więc wciepałem byle jakie tło, co by chlewem na stoczni nie gorszyć towarzystwa



Zachowajcie czujność wobec WROGA NARODU

[ZbyszekS]

Dzisiaj - dla odmiany i wyjątkowo - będzie pytanie merytoryczne

Czy możesz pokazać na zbliżeniu punkty mocowania lin do pokładu i masztów? Interesuje mnie, czy taką linę mocujesz do jakiegoś ucha wykonanego z drutu, czy po prostu przyklejasz punktowo bezpośrednio do pokładu/masztu.

[Szydercza Gała]

A to różnie Zbyszku, w zależności czy wiem jak było w oryginale. Na rejach są bezpośrednio do drzewców, na masztach sa kółka, bo w oryginale też były. Na pokładzie są przymocowane do takich trójkątnych kotw, bo znalazłem takowe na rysunkach....

[Szydercza Gała]

No i pozanudzam was kolejną fotką olinowania znów prowizorycznie wykonaną "na stoczni", ze względu na wraże skośne oczka tu i tam, Pułkownik postanowił nie wynośić go już z LEŻA, co by go przypadkiem nie trafił piorun czy inna bomba atomowa




Poza BORSUKAMI i SMOKAMI Z KOMODO chyba przygarnę sobie jakiegoś PAJĄKA JEDWABNIKA, lub wypożyczę od NAS'a PAJĄKA NINDŻĘ ze złamaną nogą do tego plątania linek

[Art]

Zbyszku S., Pan Gała po raz kolejny nie chce dać nam zbliżenia uchwytów i zaczepów lin (a olinowanie pajęcze jest przed nami i też tak ładnie byśmy chcieli mieć), bo pewnie w kadr by wszedł jeden z miliona, tych, tam, no,… obnażonych nawiewników