WESTERN RIVER 1:100 [Relacja]
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
- Bartosz B.
- Posty: 747
- Rejestracja: sob lip 24 2004, 21:02
- Lokalizacja: Gorlice / Nonnweiler
- x 7
Tak prezentuje się gotowy kadłub:
Grawerowane pokłady malowane humbrolem 61 i pobrudzone czarna oraz brązową pastelom.
Dno pomalowane z pierwszego sprayem, a druga warstwa to brązowa olejna śnieżka nanoszona twardym płaskim pędzlem.
Strasznie się to dno łatwo brudzi przylega kurz do tej farby jak magnes do metalu i w dodatku pozostają odciski paluchów po najmniejszym dotyku, chyba jeszcze raz prysnę je bezbarwnym
Grawerowane pokłady malowane humbrolem 61 i pobrudzone czarna oraz brązową pastelom.
Dno pomalowane z pierwszego sprayem, a druga warstwa to brązowa olejna śnieżka nanoszona twardym płaskim pędzlem.
Strasznie się to dno łatwo brudzi przylega kurz do tej farby jak magnes do metalu i w dodatku pozostają odciski paluchów po najmniejszym dotyku, chyba jeszcze raz prysnę je bezbarwnym
- Bartosz B.
- Posty: 747
- Rejestracja: sob lip 24 2004, 21:02
- Lokalizacja: Gorlice / Nonnweiler
- x 7
Rozpoczynam budowę pierwszej nadbudówki.
Wszystko co w środku to moja fantazja niepoparta zdjęciami czy rysunkami, wiec nie krytykujcie bardzo. Drewno to rożne patyczki które w skali miały by około 40-70 cm długości i do 40 cm średnicy.
Na wewnętrzne ściany wykorzystałem oryginale części które zostały po zastosowaniu elementów grawerowanych.
Spróbowałem również wykonać ozdobny napis na burtach, czego efekty widać poniżej, z kilkunastu centymetrów nie wygląda tragicznie wiec chyba tak to zostawię.
Kolejna odsłona po obklejeniu maszynowni i położeniu drugiego pokładu.
Wszystko co w środku to moja fantazja niepoparta zdjęciami czy rysunkami, wiec nie krytykujcie bardzo. Drewno to rożne patyczki które w skali miały by około 40-70 cm długości i do 40 cm średnicy.
Na wewnętrzne ściany wykorzystałem oryginale części które zostały po zastosowaniu elementów grawerowanych.
Spróbowałem również wykonać ozdobny napis na burtach, czego efekty widać poniżej, z kilkunastu centymetrów nie wygląda tragicznie wiec chyba tak to zostawię.
Kolejna odsłona po obklejeniu maszynowni i położeniu drugiego pokładu.
- Szydercza Gała
- Posty: 2325
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 169
Wszystko gitarara.... ale . Okładanie kotła drewnem opałowym to chyba nie najlepszy pomysł, no chyba że te szczapy to tylko azbestowe atrapy dla turisten ze wschodu
Koncepcje miałeś niezłą, ale jeżeli to jeszcze możliwe to proponowałbym przerzucenie paliwa w bardziej odpowiednie miejsce.
Gdyby Pułkowniki Mitrofanow zobaczył to na terenie podległym jego jurysdykcji, to winni z pewnością udaliby się na wycieczkę krajoznawczo- wyrębniczą w syberyjskie lasy
Koncepcje miałeś niezłą, ale jeżeli to jeszcze możliwe to proponowałbym przerzucenie paliwa w bardziej odpowiednie miejsce.
Gdyby Pułkowniki Mitrofanow zobaczył to na terenie podległym jego jurysdykcji, to winni z pewnością udaliby się na wycieczkę krajoznawczo- wyrębniczą w syberyjskie lasy
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
Kocioł ma płaszcz wewnętrzny i zewnętrzny, w wewnętrznym jest strona wodna i ogniowa, drewnu nic sie nie stanie wysuszy się przez co lepiej bedzie sie paliłoSzydercza Gała pisze:Okładanie kotła drewnem opałowym to chyba nie najlepszy pomysł, no chyba że te szczapy to tylko azbestowe atrapy dla turisten ze wschodu
- Bartosz B.
- Posty: 747
- Rejestracja: sob lip 24 2004, 21:02
- Lokalizacja: Gorlice / Nonnweiler
- x 7
Możemy powiedzieć ze drewienko się suszy, w końcu wilgotne przyklejałem bo na zewnątrz pada od dwóch dni ;)
Autor modelu zaleca ułożenie drewna we wnękach nadbudówki, tak jest również w MM
PS
Chłopaki po załadowaniu takiego drewna na pewno nie myśleli o syberyjskich lasach, a szklaneczce whisky czy tam bourbonu w pobliskim saloonie
Autor modelu zaleca ułożenie drewna we wnękach nadbudówki, tak jest również w MM
PS
Chłopaki po załadowaniu takiego drewna na pewno nie myśleli o syberyjskich lasach, a szklaneczce whisky czy tam bourbonu w pobliskim saloonie
- Bartosz B.
- Posty: 747
- Rejestracja: sob lip 24 2004, 21:02
- Lokalizacja: Gorlice / Nonnweiler
- x 7
- Bartosz B.
- Posty: 747
- Rejestracja: sob lip 24 2004, 21:02
- Lokalizacja: Gorlice / Nonnweiler
- x 7
Powoli zabieram się za druga nadbudówkę, w środku jak i wcześniej wykonałem wnętrze we własnym zakresie (jest bar z drinami, lada, barman i trochę badziewia miedzy innymi jakieś plakaty). Nie wiem czy warto było się produkować bo po zamknięciu pokładem w środku praktycznie nic nie widać, a przynajmniej na fotkach na żywo po uważnym wpatrzeniu się co nieco można zauważyć.
A poniżej grafiki znalezione w necie które użyłem:
A poniżej grafiki znalezione w necie które użyłem:
- Szydercza Gała
- Posty: 2325
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 169
No wiesz co, bezwstyd i bezeceństwo tfu
Te szwarne dziołchy to trza było wywalić na zewnątrz, co to niby na szluga wyszły albo coś, od razu podniosłyby walory wizualne tego statka
Te szwarne dziołchy to trza było wywalić na zewnątrz, co to niby na szluga wyszły albo coś, od razu podniosłyby walory wizualne tego statka
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
- Bartosz B.
- Posty: 747
- Rejestracja: sob lip 24 2004, 21:02
- Lokalizacja: Gorlice / Nonnweiler
- x 7
Pablo, Regulus nadal w stoczni, ale odległej o 1300 km, tak wiec pewnie jeszcze długo tam postoi.
Gała no co ty takie płaskie dechy?. To już ściany statku maja jakieś grawery
Doszły relingi na środkowym pokładzie.
Fotki za każdym razem wychodzą inne, mam wrażenie że starym canonem zdjęcia wychodziły ładniejsze, tu ciągle są kłopoty z tymi barwami raz zółte raz niebieskie i do tego ta plamka na każdej focie, będę musiał chyba zmienić pstrykaczkę
Gała no co ty takie płaskie dechy?. To już ściany statku maja jakieś grawery
Doszły relingi na środkowym pokładzie.
Fotki za każdym razem wychodzą inne, mam wrażenie że starym canonem zdjęcia wychodziły ładniejsze, tu ciągle są kłopoty z tymi barwami raz zółte raz niebieskie i do tego ta plamka na każdej focie, będę musiał chyba zmienić pstrykaczkę