Co się może zepsuć w aerografie?
Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.
Co się może zepsuć w aerografie?
Witam mam mały problem z moim aerografem, mianowicie dziś malując model zauważyłem że guzik który naciskamy i przesuwamy by aerograf psikał to zaczął się zacinać (tak ja by się kleił był źle wcześniej wyczyszczony) więc oczywiście dobrze go wypłukałem rozpuszczalnikiem jednak to nie pomogło, więc było go trzeba rozkręcić i wyczyścić każdy element osobno wymoczyć w rozpuszczalniku ale i to niestety nie pomogło mało tego aerograf teraz wcale nie psika, złożyć złożyłem tak jak był ( tak mi się przynajmniej wydaję )
Tu do was pytanie co mogło się zepsuć dodam że aerograf posiadam mniej więcej taki modelu dokładnie nie znam ale wizualnie jest bardzo podobny.
http://allegro.pl/aerograf-ew-550a-0-3m ... 50852.html
Tu do was pytanie co mogło się zepsuć dodam że aerograf posiadam mniej więcej taki modelu dokładnie nie znam ale wizualnie jest bardzo podobny.
http://allegro.pl/aerograf-ew-550a-0-3m ... 50852.html
Skończone- SU45, Jelcz Vecto, ET22, Neoplan CITYLINER N 1216 HD, Lokomotywa SP45, Ghostbusters ECTO-1A
Znam ten problem, i kłopoty tkwią w zaworku powietrza, do którego wchodzi trzpień przycisku. Tam znajduje się uszczelka, zapobiegająca przedostawaniu się powietrza przez ten trzpień. Nie chcę być złym prorokiem, ale przez te dokładne umycie w rozpuszczalniku, prawdopodobnie całkowicie zniszczyłeś uszczelkę. Niestety, ta uszczelka gwarantuje gładkie przemieszczanie się całego przycisku i jeśli jest zabrudzona, przycisk chodzi źle. Jeśli dodamy do tego, że jest zniszczona rozpuszczalnikiem, przycisk nie będzie działał.
Gdy mi się przytrafiają takie problemy, czyszczę uszczelkę mało agresywnym rozpuszczalnikiem, np benzyną lakową i to tylko i wyłącznie delikatnie przecierając ją prawie suchym pędzlem, tylko symbolicznie zamoczonym w benzynie. Potem uszczelkę smaruję olejem silikonowym, dzięki czemu jest ona zakonserwowana, no i mam też zapewniony gładki przesuw trzpienia z przyciskiem.
Gdy mi się przytrafiają takie problemy, czyszczę uszczelkę mało agresywnym rozpuszczalnikiem, np benzyną lakową i to tylko i wyłącznie delikatnie przecierając ją prawie suchym pędzlem, tylko symbolicznie zamoczonym w benzynie. Potem uszczelkę smaruję olejem silikonowym, dzięki czemu jest ona zakonserwowana, no i mam też zapewniony gładki przesuw trzpienia z przyciskiem.
Przesmarowałem ją olejem i chodzi teraz dobrze z tym że czasami blokuje się mi w zaworze ten trzpień nr.23 Muszę go wycisnąć od spodu i działa normalnie ale po jakimś czasie znowu zostaję i znów muszę zrobić to samo.
A do czego jest ta śruba od spodu co ona daje ja ją się poluzuje lub odkręci. Chodzi mi o to gdzie na schemacie jest zamazany w połowie numerek.
A do czego jest ta śruba od spodu co ona daje ja ją się poluzuje lub odkręci. Chodzi mi o to gdzie na schemacie jest zamazany w połowie numerek.
Skończone- SU45, Jelcz Vecto, ET22, Neoplan CITYLINER N 1216 HD, Lokomotywa SP45, Ghostbusters ECTO-1A
-
- Posty: 6
- Rejestracja: ndz cze 26 2011, 21:54