Witam .
Dotychczas , nie wiem jakim cudem , udało się wykonać :
Koła podtrzymujące
Koła napinające
Mechanizm napinający
Koła napędowe
Przyszedł więc czas na ostatnie z kół czyli nośne . Ograniczę się do obrazków . Na opis szkoda mi czasu . Tak więc :
Do zobaczenia . Wujek .
(R) KW-1 - koła nośne
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
- Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
- Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
madteam19 .
Jeśli idzie o szczegóły to przede wszystkim z sieci . Z różnych monografii również . Więcej o tym o co pytasz było omówione tu :
viewtopic.php?t=15411&postdays=0&postorder=asc&start=20
W przypadku kół nośnych starałem się by po sklejeniu wyglądały mniej więcej tak :
To zdjęcie pochodzące z pierwszego linku podanego w zestawieniu i dostosowane do moich potrzeb , czyli :
http://www.dishmodels.ru/wshow.htm?p=562
Koła we wskazanym eksponacie muzealnym posiadają otwory ulgowe , te w modelu nie . Dlaczego to inna bajka , mało kogo to interesuje , więc się nie będę wysilał z tłumaczeniem ...
Wujek .
Jeśli idzie o szczegóły to przede wszystkim z sieci . Z różnych monografii również . Więcej o tym o co pytasz było omówione tu :
viewtopic.php?t=15411&postdays=0&postorder=asc&start=20
W przypadku kół nośnych starałem się by po sklejeniu wyglądały mniej więcej tak :
To zdjęcie pochodzące z pierwszego linku podanego w zestawieniu i dostosowane do moich potrzeb , czyli :
http://www.dishmodels.ru/wshow.htm?p=562
Koła we wskazanym eksponacie muzealnym posiadają otwory ulgowe , te w modelu nie . Dlaczego to inna bajka , mało kogo to interesuje , więc się nie będę wysilał z tłumaczeniem ...
Wujek .
Witaj Wujaszku
Aby nie było, że pytam czym smarujesz BCG, poszukałem i dowiedziałem się, że otwory ulgowe zmniejszają ciężar kół. Ponieważ każdą Twoją fotkę oglądam kilka razy, to nie chciałbym tu zaglądać jak dupa do salonu piękności i właśnie interesuje mnie dlaczego ich nie zrobiłeś. Napisz bo jeszcze ktoś w ukryciu pomyśli, że nie potrafisz. Coś mi się udziela Twoje poczucie humoru.
Żeby jeszcze dosadniej Cie rozdrażnić :-) powiem, że ten element (pasek) z czarnego kartonu, który w oryginale jest wyraźnie wypukły można byłoby zrobić z drutu cynowego. Tylko oczywiście rowek pod nim musiałby być głębszy. A co tam wakacje. Możemy sobie popisać.
Pozdrawiam serdecznie
Aby nie było, że pytam czym smarujesz BCG, poszukałem i dowiedziałem się, że otwory ulgowe zmniejszają ciężar kół. Ponieważ każdą Twoją fotkę oglądam kilka razy, to nie chciałbym tu zaglądać jak dupa do salonu piękności i właśnie interesuje mnie dlaczego ich nie zrobiłeś. Napisz bo jeszcze ktoś w ukryciu pomyśli, że nie potrafisz. Coś mi się udziela Twoje poczucie humoru.
Żeby jeszcze dosadniej Cie rozdrażnić :-) powiem, że ten element (pasek) z czarnego kartonu, który w oryginale jest wyraźnie wypukły można byłoby zrobić z drutu cynowego. Tylko oczywiście rowek pod nim musiałby być głębszy. A co tam wakacje. Możemy sobie popisać.
Pozdrawiam serdecznie
Ol49;Cid21;Od2;Px48;Coalbrookdale Loc. - R. Trevithicka; Tyn6 - modele ukończone.
W modelarstwie nie ma dróg na skróty. Może być albo dobrze, albo źle!!!
W modelarstwie nie ma dróg na skróty. Może być albo dobrze, albo źle!!!
- Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
niki68 .
Dlaczego nie zrobiłem otworów ulgowych a właściwie dlaczego wybrałem ten rodzaj kół ? Z powodu samej koncepcji modelu . Wybrałem "składak" . Należy to rozumieć następująco : grupka zapaleńców skupowała różne złomy KW . Udało się zdobyć niekompletny kadłub , tzw. "uproszczoną wieżę" o opancerzeniu grubości 90-100 mm , gąsienice , kupę innych ( czasem wczesnej , czasem późniejszej produkcji ) szpejów i próbuje to wszystko złożyć/wyremontować .
Koła z otworami ulgowymi , widoczne na archiwalnym zdjęciu , miały tendencję do wichrowania się i był krótki okres ( prawdopodobnie tylko czerwiec 1941 ) w którym wykonywano je bez nich . Później przyszła kolej na następny typ czyli koła odlewane z otworami ale też z dodatkowym ożebrowaniem . Te które zrobiłem do modelu to więc niespotykany rarytas i mało kto wie że takie istniały . Stąd mój ryzykowny wybór . Myślę o chronologii produkcji różnych typów podzespołów . Czołg z tym typem kół i tym rodzajem wieży mógł istnieć lecz trudno to udowodnić zdjęciami archiwalnymi .
Podobne ryzyko wezmę na siebie także w przypadku klap i włazów .
Otwory ulgowe , potrafię je wyciąć ... i wyciąć nie potrafię . Nie dysponuję wycinakiem o odpowiedniej do skali średnicy . Wycinanie skalpelem ok. 300 ( dokładnie 288 ) otworów o równych i niepostrzępionych brzegach mnie obecnie przerasta .
Przeceniasz szerokość czarnego paska . Drut cynowy ma średnicę 1 mm ( specjalnie zmierzyłem ) , pasek 0,8 mm . Nie mam też drutu 0,8 mm . Dodatkowo , staram się do detali niekartonowych sięgać w ostateczności .
Precyzja jaką nadal udaje mi się zachowywać w tym modelu mnie cieszy . Nie zamierzam wyprodukować jakiegoś ideału . Chciałbym jedynie aby w porównaniu z dotychczas sklejonymi modelami KW prezentował się korzystnie . Nawet z tymi okrzykniętymi jako modele o kosmicznej wprost jakości itd. itp.
Z wyrazami szacunku . Wujek .
Dlaczego nie zrobiłem otworów ulgowych a właściwie dlaczego wybrałem ten rodzaj kół ? Z powodu samej koncepcji modelu . Wybrałem "składak" . Należy to rozumieć następująco : grupka zapaleńców skupowała różne złomy KW . Udało się zdobyć niekompletny kadłub , tzw. "uproszczoną wieżę" o opancerzeniu grubości 90-100 mm , gąsienice , kupę innych ( czasem wczesnej , czasem późniejszej produkcji ) szpejów i próbuje to wszystko złożyć/wyremontować .
Koła z otworami ulgowymi , widoczne na archiwalnym zdjęciu , miały tendencję do wichrowania się i był krótki okres ( prawdopodobnie tylko czerwiec 1941 ) w którym wykonywano je bez nich . Później przyszła kolej na następny typ czyli koła odlewane z otworami ale też z dodatkowym ożebrowaniem . Te które zrobiłem do modelu to więc niespotykany rarytas i mało kto wie że takie istniały . Stąd mój ryzykowny wybór . Myślę o chronologii produkcji różnych typów podzespołów . Czołg z tym typem kół i tym rodzajem wieży mógł istnieć lecz trudno to udowodnić zdjęciami archiwalnymi .
Podobne ryzyko wezmę na siebie także w przypadku klap i włazów .
Otwory ulgowe , potrafię je wyciąć ... i wyciąć nie potrafię . Nie dysponuję wycinakiem o odpowiedniej do skali średnicy . Wycinanie skalpelem ok. 300 ( dokładnie 288 ) otworów o równych i niepostrzępionych brzegach mnie obecnie przerasta .
Przeceniasz szerokość czarnego paska . Drut cynowy ma średnicę 1 mm ( specjalnie zmierzyłem ) , pasek 0,8 mm . Nie mam też drutu 0,8 mm . Dodatkowo , staram się do detali niekartonowych sięgać w ostateczności .
Precyzja jaką nadal udaje mi się zachowywać w tym modelu mnie cieszy . Nie zamierzam wyprodukować jakiegoś ideału . Chciałbym jedynie aby w porównaniu z dotychczas sklejonymi modelami KW prezentował się korzystnie . Nawet z tymi okrzykniętymi jako modele o kosmicznej wprost jakości itd. itp.
Z wyrazami szacunku . Wujek .
- Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
Dzięki Tomku .
Te dwa komplety z pewnością nie mają otworów ulgowych ( czołg z frontu Leningradzkiego ) a rysunek jest wzorowany pewnie na czołgu ze zdjęcia poniżej . Ryzyko adaptacyjne polega na tym czy komplet "takich" kół mógł się znaleźć w czołgu z "taką" wieżą ze zbliżonej serii produkcyjnej Zakładów w Leningradzie .
Zdjęcie eksponatu z Muzeum Przerwania Blokady Leningradu w ( obecnie ) Sankt Petersburgu .
To wg mnie różnica dwu-trzech miesięcy i mogło tak być . Ale nie jestem autorytetem w tej dziedzinie . Trzeba też wziąć pod uwagę że dla Rosjan był to już okres wojny i wszystko działo się szybko .
Biorę to na siebie w całej rozciągłości ...
Te dwa komplety z pewnością nie mają otworów ulgowych ( czołg z frontu Leningradzkiego ) a rysunek jest wzorowany pewnie na czołgu ze zdjęcia poniżej . Ryzyko adaptacyjne polega na tym czy komplet "takich" kół mógł się znaleźć w czołgu z "taką" wieżą ze zbliżonej serii produkcyjnej Zakładów w Leningradzie .
Zdjęcie eksponatu z Muzeum Przerwania Blokady Leningradu w ( obecnie ) Sankt Petersburgu .
To wg mnie różnica dwu-trzech miesięcy i mogło tak być . Ale nie jestem autorytetem w tej dziedzinie . Trzeba też wziąć pod uwagę że dla Rosjan był to już okres wojny i wszystko działo się szybko .
Biorę to na siebie w całej rozciągłości ...