Witam wszystkich forumowiczów,
modelarstwem interesuję się od dawna - w zamierzchłych czasach wykonałem kilka modeli 1:72 (samoloty) nie malując ich. W tej chwili (pod wpływem Waszych prac) postanowiłem się wziąć się za budowę "na poważnie". W związku z tym mam kilka pytań:
1. Kleje.
Stosuję klej Revell-a z dozownikiem w postaci igły. Wydaje mi się, że w którymś z postów Okonek postulował użycie innych kleju do elementów już pomalowanych - JAKIEGO?
Do klejenia elementów przeszklonych sugerowano tu stosowanie ClearFix-u - CZY TAK ?
2. Szpachla.
Po szlifowaniu (papier 1500) szpachli czy nadmiaru kleju faktura plastiku zmienia się - CZY FARBA TO ZAKRYJE ? - czy gładzić dalej (papier 1 000 000 ) - maluję Humbrol + pędzel
3. Maskol.
Jestem szczęśliwym posiadaczem pojemniczka z Maskolem. Kupiony dosyć dawno - jest bardzo gęsty. JAKA POWINNA BYĆ JEGO KONSYSTENCJA, JAK GO ROZCIEŃCZYĆ I JAK NAKŁADAĆ ?
4. Kalkomanie.
W jednym z postów gulus proponował pomalować miejsca pod kalkomanie błyszczącym lakierem bezbarwnym - nałożyć kalkomanie - i pomalować cały model lakierem matowym. CZY FRAGMENTY POKRYTE LAKIEREM BŁYSZCZĄCYM NIE BĘDĄ SIĘ PÓŹNIEJ WYRÓŻNIAĆ ?
I jeszcze jedno - CZY TAKIE LAKIERY SĄ DOSTĘPNE W SPRAY-u ?
No to się rozpisałem - jak na pierwszy post to chyba przesadziłem.
Pozdrawiam
AG
Kleje, szpachla, Maskol i kalkomanie (pytania)
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Co do klejów - dodaj jakiś klej cyjanoakrylowy do klejenia blaszek, żywic, a niekiedy także i części plastikowych. Ja także używam Revellowski klej z igłą - długą. A propos ClearFixa - nie mam do niego dostępu, czy zna ktoś jakiś zamiennik, do klejenia oszklenia?
Co do szpachli - trzeba odtwarzac fakturę plastiku. Odnosi się to do linii podziałowych blach. Przeważnie szlifuje sie jednak aż do uzyskania jak najgładszej powierzchni, takiej jaka jest obok, w miejscach nieszpachlowanych.
Kiedyś korzystałem z Maskolu, ale zrezygnowałem na rzecz taśm przylepnych ( konkretnie Tamiyja). Maskol jest bardzo gęsty, a nakładałem go wykałaczką.
Lakier błyszczący pod kalkomanię ma zapobiec tak zwanemu efektowi srebrzeniu. Jaki lakier kładziesz na kalkomanię zależy od modelu, niektóre są wykończone na połysk, inne na mat, a jeszcze inne na różne odcienie półmatów.
gulus
Co do szpachli - trzeba odtwarzac fakturę plastiku. Odnosi się to do linii podziałowych blach. Przeważnie szlifuje sie jednak aż do uzyskania jak najgładszej powierzchni, takiej jaka jest obok, w miejscach nieszpachlowanych.
Kiedyś korzystałem z Maskolu, ale zrezygnowałem na rzecz taśm przylepnych ( konkretnie Tamiyja). Maskol jest bardzo gęsty, a nakładałem go wykałaczką.
Lakier błyszczący pod kalkomanię ma zapobiec tak zwanemu efektowi srebrzeniu. Jaki lakier kładziesz na kalkomanię zależy od modelu, niektóre są wykończone na połysk, inne na mat, a jeszcze inne na różne odcienie półmatów.
gulus
Ostatnio zmieniony czw lis 04 2004, 15:20 przez gulus, łącznie zmieniany 1 raz.
- tompac [TK]
- Posty: 120
- Rejestracja: sob gru 27 2003, 15:16
- Lokalizacja: [TK] Kielce
Moje patenty:
szpachli nie ma co wycierać papierem o gradacji ponad 1000, zaobserwowałem ze szpachla wówczas jest gładsza od samego tworzywa
klejenie kalki inaczej rozwiązałem, kleje ją na gęstą gume arabską, skutecznośc bardzo wysoka, żadnego powietrza pod spodem
klej oczywiście Revell z igłą
Maskol tylko do oszklenia
szpachli nie ma co wycierać papierem o gradacji ponad 1000, zaobserwowałem ze szpachla wówczas jest gładsza od samego tworzywa
klejenie kalki inaczej rozwiązałem, kleje ją na gęstą gume arabską, skutecznośc bardzo wysoka, żadnego powietrza pod spodem
klej oczywiście Revell z igłą
Maskol tylko do oszklenia
klejący niepraktykujący (z braku czasu)
zaczynam praktykować to już znowu historia
jaki na warsztacie :twisted::twisted: już dawno w odstawce
zaczynam praktykować to już znowu historia
jaki na warsztacie :twisted::twisted: już dawno w odstawce