[relacja] T337 HMT Coldstreamer, skala 1:200.

[strk]

W tej krótkiej i szybkiej relacji mam zamiar przedstawić Wam model jaki budowałem przez ostatnie dwa miesiące.
Ze względu na duże natężenie prac i brak wolnego czasu nie byłem w stanie chronologicznie prowadzić relacji na kilku forach - zacząłem bowiem na "zaprzyjaźnionym" czarnym forum.

Model jest już ukończony, ale uważam, że również tutaj warto zaprezentować proces jego budowy.

T337 HMT Coldstreamer to uzbrojony trawler typu "Military" w służbie Royal Navy podczas II WŚ. Jednostki tego typu działały wzdłuż wybrzeży Wielkiej Brytanii, razem z innymi trawlerami głównie typu "Round table" i "Tree" wykonując zadania patrolowe i zwalczania wrogich OP.
Wzorowałem się na tym (jednym z dwóch dostępnych) zdjęciu:


Model jaki zbudowałem, przedstawia wspomnianą jednostkę we wczesnej (może nawet stoczniowej) konfiguracji.

Zacząłem tradycyjnie od szkieletu - elementy nakleiłem na 1mm tekturę. Konstrukcja kadłuba pozwala na wykonanie go w dwóch wersjach: jako model stołowy, lub pełno-kadłubowy.


stay tuned!

[strk]

Następnie przygotowałem poszycie burty. Naśladując znanego trendsettera Sz. Gałę, zrezygnowałem z wykorzystania BCG na rzecz budaprenu. W całym modelu:


Od wewnętrznej strony wkleiłem nadburcie, na którym oparty będzie rodzaj "parapetu"

Poszycie kleiłem do szkieletu kawałek po kawałku:


Następnie wykonałem fordek. To jeden z trudniejszych elementów w tym prostym modelu:

Burty ładnie się zeszły na dziobie, ale samo wyoblenie fordeku jest jak widać wymęczone.




Układanie poszycia dennego rozpocząłem od dziobu w stronę rufy:


Dosyć trudnym etapem jest rufa, pełna krągłości:

Poszycie jest klejone na styk na KLW

Tak wygląda gotowy kadłub:


Teraz rozpocząłem końcowy, najdłuższy etap, czyli wyposażanie pokładu.
Rufowa podstawa zrzutni bomb głębinowych:

Nadbudówka to prosty, niewielki element. Jedynym elementem wzmacniającym jest jej "sufit" oraz paski usztywniające dolną krawędź:


Świetliki siłowni przykryłem platformą

i dodałem podpory rufowych stanowisk działek 20mm:

oraz łoża tratew ratunkowych:

[strk]

Pozostałe poziomy nadbudówki to proste pudełka przedzielone pokładami. Komin to tuba lekko spłaszczona do eliptycznego przekroju:


W tym momencie zająłem się małymi detalami pokład. Późniejsze ich przyklejenie mogłoby być nieco utrudnione:

-schodnie:

-polery

-wentylatory/wyciągi/nadmuchy? powietrza:


Na śródokręciu zamocowałem pokłady łodziowe:


oraz jedno stanowisko działek 20mm:

[ramm]

Dobry wieczór Panie Bartłomieju.
Linie obrysowe strasznie szpecą tę część. Nie wiem jaki tam jest kolor kamuflażu ale jeżeli biały proponuję aby tę cześć przy klejeniu wywinąć na "lewą stronę" i i przyklejać liną obrysową do wewnątrz. W instrukcji obsługi trzeba tylko ten trik porządnie wytłuścić aby był widoczny ...


Może jakaś grafika na bulaje, takie czarne brzydkie.

[strk]

Pokład, ciąg dalszy. Dołożyłem zejściówki oraz kolumnę podstawy działa Mk XIX QF:


W międzyczasie wykonałem windę kotwiczną:

Całość przykleiłem do fordeku:


Wieża działa Mk XIX QF, oraz zrzutnia bomb głębinowych:

[strk]

Dobry wieczór Panie Bartłomieju.
Linie obrysowe strasznie szpecą tę część. Nie wiem jaki tam jest kolor kamuflażu ale jeżeli biały proponuję aby tę cześć przy klejeniu wywinąć na "lewą stronę" i i przyklejać liną obrysową do wewnątrz. W instrukcji obsługi trzeba tylko ten trik porządnie wytłuścić aby był widoczny ...


Może jakaś grafika na bulaje, takie czarne brzydkie.

Rewolucyjna czujność. Ten element jest już poprawiony, linie nacięć są przeniesione poza element. Bulaje są czarne, bo niby jakie mają być? IMHO cieniowanie ich w sposób taki jak np HMS Dreadnought jest jeszcze gorsze.

[strk]

Zamocowałem maszt:

wykonany z ostruganego patyczka do szaszłyka. Bom z wykałaczki.

Olinowanie wykonałem z żyłki 0.1mm. Ale mi nie poszło i wanty są nierówne:


Dołożyłem kilka małych detali, w zasadzie kończąc budowę modelu:


Ostatnimi brakującymi detalami były 20mm działka Oerlikon:

Są nieco uproszczone (siedem elementów), ale IMHO dosyć wiernie oddają oryginał.

I po sprawie:


Czego nie wykonałem, to tenty na relingach wokół frontu nadbudówki oraz materiałowy "fartuch" wokół lufy działa MkXIX. Są jako opcjonalne w zestawie, a ja nie mam koncepcji z jakiego materiału je zrobić, aby dobrze wyglądały?


Expresowa relacja. Dziękuję nielicznym komentującym za uwagę.

[ramm]

Dałeś Pan radę na pokładzie dasz i na okienkach ;)

[strk]

To nie jest problem techniczny, tylko estetyczny .

Tak naprawdę, to bulaje należałoby wyciąć i podkleić, np czarną folią z dyskietki (ale skąd tu wziąść dyskietkę?) aby nadać im delikatny błysk i głębię.
Nikt mnie natomiast nie przekona do niebieskich okienek, Mateuszu . Nie ma czegoś takiego.

[ramm]

Od razu widać na zdjęciu które panie Bartłomieju dołączyłeś do relacji specyficzne łączenie blach na kadłubie, wielka szkoda ze nie ma ich uwzględnionych w projekcie. Nie wiem może w postaci cienkich pasków do wycięcia.



Aaa i w sprawie malowania co one takie jasne? Brakuje mi cyfr oznaczających zanurzenie (na dziobie).