*[Relacja/Samochód] Jelcz 272 MEX - MPK Łódź

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Witaj Pawle.
Cieszę się, że wpadłeś - bardzo przyda mi się wsparcie ogórkowo-zakręconego modelarza. Trzymam kciuki za Twój Warsztat.

Gnam, zdaję sobie sprawę, że odpowiednie wyprofilowanie podsufitki z przodu i z tyłu nie będzie spacerkiem, jak cały ten model. W zasadzie jeszcze nie zdecydowałem jak to zrobię - dowiem się wtedy, kiedy się za to zabiorę :).

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Coś tam drgnęło w warsztacie. MEX wzbogacił się o pokrywę bagażnika na koło zapasowe oraz zaczątek pokrywy przed chłodnicą - wszystko z zaprzyjaźnionego szrotu co widać na zdjęciach :D. Otwór w stosunku do oryginalnego czeskiego projektu musiał być nieco zmniejszony - tak było w produkowanych polskich Jelczach po rozkręceniu ich produkcji. Może na razie to nie jest tak bardzo widoczne, ale jak pójdzie na to w przyszłości czarna uszczelka i "blaszana" kratownica powinno być ok. Obie pokrywy robię na "wystająco" ponieważ w rzeczywistości bywało (szczególnie w interesujących mnie zużytych busach z tyłu, bo przód i tak był dokręcany na zakładkę), że nie schodziły się one z nadwoziem.

Przy okazji pod nóż poszły profilowane cokoły pod tylne lampy. Te przeskalowane z wycinanki okazały się za duże w stosunku do potrzeb. Wyciąłem co nieco od góry, dodałem wstawkę z brystolu, nieco CA plus soda i chyba jest w miarę ok.

Całość jeszcze trochę pozostanie w obróbce papierem ściernym. Powoli jednak zbliżam się do lakierowania szarym lub białym podkładem. Wtedy ten wrak powinien nabrać więcej życia - przynajmniej taką mam nadzieję.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
pawelelka77
Posty: 424
Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
x 108

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: pawelelka77 »

Widzę, że dla uzyskania lepszych obłości lekko ponacinałeś pokrywę silnika...Klapa bagażnika też dobrze wyszła. Czekam zatem na "podkład"...bo miejscami chyba rdza wychodzi... :lol:
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Cześć.
Musiałem ją nieco ponacinać, bo przy poprzecznym wygięciu w lekki łuk środek zapadał się nieco - w końcu to tylko papier, a wyoblanie bez nacinania ma swoje granice. Mam nadzieję, że po dodaniu kratki będzie to trochę przypominało oryginał.
Rdza? No cóż, stary autobus to i rdzy trochę musi być. Ale jak go brałem na lawetę ze szrotu to był w o wiele gorszym stanie ;-)
Do etapu podkładu muszę jeszcze wydziergać bazy lamp przednich, te wystające małe błotniki z nadkoli, pionowe (nieozdobne) listwy na bokach nadwozia i chyba jeszcze jakieś zawiaski dla drzwi kierowcy (raczej będą zamknięte na amen) i pewnie coś jeszcze o czym teraz nie pamiętam.

Pozdrawiam warzywnie!
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Obrazek
Witam.
Coś drgnęło przy MEXie i nie tylko. Ponieważ pogoda psuje się coraz bardziej, musiałem wykombinować jakieś przytulne lokum dla mojego autobusu, żeby dalej nie rdzewiał pod chmurką. Konfabulując dalej w tym tonie, wprowadziłem go do warsztatu, w którym mam nadzieję dokończyć budowę.

MEX wzbogacił się o szypułki na przodzie dla swoich ślepek, błotniki i kilka pokryw. Dokleiłem także paski na burtach nadwozia, na których w końcowej fazie montażu zamontowane zostaną ozdobne listwy. Domiziałem tu i ówdzie papierem ściernym nadwozie i niedługo czeka nas wizyta w lakierni na spotkanie z podkładem. Wtedy okaże się co dalej :?:
Pozdrowionka!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
pawelelka77
Posty: 424
Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
x 108

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: pawelelka77 »

Cześć Jakub!
No prawie się nabrałem...;) Urządziłeś dioramkę warsztatową...czyżby narodziła się "...nowa świecka tradycja.."? Mex wygląda ślicznie,... jak na warunki warsztatowe.
Grzegorz75
Posty: 1000
Rejestracja: pt gru 09 2005, 14:34
Lokalizacja: GDYNIA
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grzegorz75 »

Bardzo podoba mi się Twój warsztat . Miziaj ogórka do końca, z takim pietyzmem jak czynisz to do tej pory . Tę stronę pewnie znasz - mój ulubiony wątek , bo warzyw w nim sporo :lol:

http://www.graty.fora.pl/inne,8/autobus ... e,124.html
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Cześć Pawle, dzięki. Tradycja - no nie wiem, zobaczę jak to się będzie sprawować, czy czynsz nie za wysoki, okolica spokojna i złomiarze się nie kręcą. Tak generalnie pomysł na warsztat zrodził się w trakcie kolejnego męczenia powierzchni nadwozia. Chciałem sobie zrobić przerwę przy czymś, co mógłbym zrobić na oko i spod grubego palca, a że przy okazji może jakiś pożytek z tego będzie - zobaczymy. W każdym razie mam marne szanse na takie lokum w rzeczywistości, to chociaż sobie tutaj mogę w nim coś porobić (pomarzyć dobra rzecz :))

Witaj Grzegorzu. Miło gościć Zły Składnik :) w moich skromnych progach. Cieszę się, że moja robota przypadła Ci do gustu. Tak, kiedyś oglądałem sobie tą stronkę - niektóre zdjęcia - super choć żal, że co poniektóre pojazdy zżera rdza. Jak na nie popatrzeć - to plener i klimat w sam raz dla Tima Burtona o gnijących pojazdach jak znalazł.

Przy okazji - dorobiłem drzwi do MEXa i na moment wstawiłem do nadwozia. Na razie bez uszczelek i innych dodatków, je też trzeba będzie od zewnątrz podkładem machnąć.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No to trzeba w końcu iść spać. Gaszę światła, zamykam drzwi i idę lulu.
Dobranoc!
Obrazek
AWOT
Posty: 280
Rejestracja: sob mar 22 2003, 17:09
Lokalizacja: EPTO
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: AWOT »

Model zapowiada się rewelacyjnie, wracają wspomnienia z dzieciństwa. Lubiłem jeździć oparty o maskę silnika ;-)
Pamiętam jeszcze jak przez mgłę zegar w kabinie i magiczny podświetlany przełącznik kierunkowskazów.
Gratulacje za oryginalną scenerię. Czekam na ciąg dalszy.
AWOT
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Witaj AWOT. Miło mi, że ten model budzi w Tobie pozytywne wspomnienia - buduję go w części napędzany podobnym sentymentem. Trzymaj zatem kciuki, bo do zrobienia jeszcze huk roboty. W załączniku coś w ramach wspomnień :)
Pozdrawiam!
Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ