(R) KW-1 wieża

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
herbaciany
Posty: 670
Rejestracja: czw lis 04 2004, 23:22
Lokalizacja: Strzegom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: herbaciany »

Bo Wujek Andrzej jest specjalistą-modelarzem ,rozgryza temat klejenia doszczętnie a pierwowzór rozbiera do ostatniej śrubki ;-)
b_milek
Posty: 306
Rejestracja: pn lut 14 2005, 17:50
Lokalizacja: Będzin / Warlingham UK
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: b_milek »

zaraz zaraz to Wujek ma w domu KW-1 rozebrany na części ;)
Awatar użytkownika
herbaciany
Posty: 670
Rejestracja: czw lis 04 2004, 23:22
Lokalizacja: Strzegom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: herbaciany »

Nie zdziwiłbym się ;-) A jak nie to rozebrał go w internecie i literaturze :D
Awatar użytkownika
Wujek Andrzej
Posty: 1900
Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
Lokalizacja: Tychy
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Wujek Andrzej »

Słowo się rzekło , kobyłka itd. itp.

Nowa osłona wentylatora znacznie bardziej mi się podoba . Przykręciłem śrubkami podstawy osłon celowników i pewnie po pomalowaniu tych wpuszczanych łebów nie będzie widać . Sztuka dla sztuki czy jakoś tak .

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
gnam
Posty: 48
Rejestracja: ndz lis 16 2008, 20:44

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gnam »

Ja mam pytanie.
Ten fragment papieru widoczny na ostatniej fotografii to jest całkowicie nasączony klejem czy tylko nim posmarowany?
Pytam bo nie przypomina on znanych mi fragmentów papieru a raczej jakieś tworzywo sztuczne.
Awatar użytkownika
Wujek Andrzej
Posty: 1900
Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
Lokalizacja: Tychy
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Wujek Andrzej »

Nie . Nie jest niczym nasączony . To skrawek kartki z bloku technicznego .
Na przedniej stronie bloku pisze :
" Blok techniczny ", " Lifestyle " , " Changing of the rules " , " Unipap Strzegom " ( miejscowość znana z herbacianej działalnosci ) .
Na zadniej nic nie pisze bo tam jest tektura 0,5 mm .
Nie odnajduję w nim nic magicznie plastikowego .
Awatar użytkownika
gnam
Posty: 48
Rejestracja: ndz lis 16 2008, 20:44

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gnam »

Wyczerpująca odpowiedź.
Tak pomyślałem bo krawędzie po cięciach mają takie wybłyszczenia, nieraz podobny efekt u mnie występuje, gdzie preparuję papier mocząc go w rozwodnionym o połowę BCG i sklejając warstwowo do pożądanej grubości .
Być może to efekt powstały przy fotografowaniu.
Awatar użytkownika
kierownik
Posty: 2025
Rejestracja: pn kwie 07 2003, 10:33
Lokalizacja: Ruda Śląska
x 11

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kierownik »

Natura takich wybłyszczeń jest nieco odmienną od chemicznej. Brystol poddany naciskowi ostrza wybijaka ulega silnemu sprasowaniu i przecięciu. Ostrze prześlizguje się po sprasowanych włóknach i nadaje im gładkość - wręcz połysk. Dlatego kółeczko wycięte wybijakiem ma krawędzie dość twarde. Wujek to wie, i podstępnie wykorzystuje w swoich czarach.
Awatar użytkownika
Wujek Andrzej
Posty: 1900
Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
Lokalizacja: Tychy
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Wujek Andrzej »

Nie dość tego Panie Janek . W przeciwieństwie do innych , krążki wycinam indywidualnie czyli po jednym . Lekko naciskając i pokręcając igłą . Bez walenia młotem i rozpaczliwych prób wypchnięcia drutem kilku lub kilkunastu sztuk tkwiących wewnątrz . Jeśli półkrążki widoczne na zdjęciu przyklejam do równie widocznego kartonika to klej wydostaje się poza ich brzegi . Przy wycinaniu kształtu ostatecznego nacisk i obrót igły pozostawia takie właśnie efekty , podkreślone i utwalone wysychającym klejem . I to by było na tyle ...
b_milek
Posty: 306
Rejestracja: pn lut 14 2005, 17:50
Lokalizacja: Będzin / Warlingham UK
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: b_milek »

Nie masz się co bać o to że śrubki pod farbą znikną, osobiście robiłem to trochę inaczej w krazie, a mianowicie delikatnie wytłaczałem igłą o wewnętrznej średnicy około 0,7 mm na kartonie, potem malowałem farbkami firmy Vallejo, które jak wiemy nie należą do najrzadszych a i tak było widać te przetłoczenia, zobaczyć można jak to wyszło u mnie w relacji. Więc nie jest to sztuka dla samej sztuki tylko fachowe wykonanie śrubek które dodadzą plastyczności modelowi :D
ODPOWIEDZ