MiG-21 Nie kończąca się plastikowa opowieść
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
- Filip Jereczek
- Posty: 70
- Rejestracja: śr paź 22 2008, 19:03
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Oj to nie tak erkamo. Dostałem silny zastrzyk z antybiotyku co się "Życie" nazywa. Nie będę się tłumaczył bo to nawet nie miejsce na to, ot nie mam czasu kompletnie na hobby głównie ze względów finansowych i rodzinych. Tyle.
Dziś naprzykład znalazłem chwilkę i ustawiłem sobie dioramkę, a właściwie to jak ma wyglądać.
Ten kawałek ramki zamieni się w wędzidło, zbiorniki (albo i jeden) będą na wózku. Jak to wszystko maznę na czerwono to bedzie całkiem fajnie wyglądało.
Ale jak już pisałem wyjeżdżam na delegację, a w końcu sierpnia przeprowadzka ze Szczecina do mojego rodzinnego Kołobrzegu, więc dalsze prace ruszą we wrześniu. No chyba, że kupię tego GPM i na delegacji zmierzę się z celulozą
Poprawka, kupię GPM i zmerzę się z celulozą
Dziś naprzykład znalazłem chwilkę i ustawiłem sobie dioramkę, a właściwie to jak ma wyglądać.
Ten kawałek ramki zamieni się w wędzidło, zbiorniki (albo i jeden) będą na wózku. Jak to wszystko maznę na czerwono to bedzie całkiem fajnie wyglądało.
Ale jak już pisałem wyjeżdżam na delegację, a w końcu sierpnia przeprowadzka ze Szczecina do mojego rodzinnego Kołobrzegu, więc dalsze prace ruszą we wrześniu. No chyba, że kupię tego GPM i na delegacji zmierzę się z celulozą
Poprawka, kupię GPM i zmerzę się z celulozą
Stowarzyszenie Modelarzy "Szkwał" - zapraszamy wszystkich modelarzy z Kołobrzegu i okolic do przyłączenia się do nas.
http://www.facebook.com/SMK.SZKWAL
http://www.szkwal.kolobrzeg.pl
http://modelmaker.za.pl
Mig-21, Mig- 21 i jeszcze raz MiG-21 (w sumie to z 40 razy:)
http://www.facebook.com/SMK.SZKWAL
http://www.szkwal.kolobrzeg.pl
http://modelmaker.za.pl
Mig-21, Mig- 21 i jeszcze raz MiG-21 (w sumie to z 40 razy:)
- Filip Jereczek
- Posty: 70
- Rejestracja: śr paź 22 2008, 19:03
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Prace nie ruszyły we wrześniu. Poraz kolejny życie zweryfikowało plany
09 Czeka na trochę ogarnąłem na starych śmieciach i w nowym miejscu pracy począłem ponowny rozruch lini produkcyjnej.
Iwygląda to tak:
Od lewej f-13 n/b 1217, pfm n/b 6511 i bis n/b 0880
Ponad to zacząłem jeszcze inny poboczny projekcik, ale to już inny wątek
09 Czeka na trochę ogarnąłem na starych śmieciach i w nowym miejscu pracy począłem ponowny rozruch lini produkcyjnej.
Iwygląda to tak:
Od lewej f-13 n/b 1217, pfm n/b 6511 i bis n/b 0880
Ponad to zacząłem jeszcze inny poboczny projekcik, ale to już inny wątek
Stowarzyszenie Modelarzy "Szkwał" - zapraszamy wszystkich modelarzy z Kołobrzegu i okolic do przyłączenia się do nas.
http://www.facebook.com/SMK.SZKWAL
http://www.szkwal.kolobrzeg.pl
http://modelmaker.za.pl
Mig-21, Mig- 21 i jeszcze raz MiG-21 (w sumie to z 40 razy:)
http://www.facebook.com/SMK.SZKWAL
http://www.szkwal.kolobrzeg.pl
http://modelmaker.za.pl
Mig-21, Mig- 21 i jeszcze raz MiG-21 (w sumie to z 40 razy:)
- Filip Jereczek
- Posty: 70
- Rejestracja: śr paź 22 2008, 19:03
- Lokalizacja: Kołobrzeg
No to mniej więcej jak w temacie Su-27. Długo wszystko leżało w kartonach, zaliczyłem trzy przeprowadzki i obecnie mieszkam i pracuję w rodzinnym Kołobrzegu. W zeszłym roku, w wakacje odkopałem cały warsztat i powolutku lepie MiGi. Na razie wszystko z pudła bez spektakularnych ingerencji w zestaw.
Tak wygląda mniej więcej skala 72 na dzień dzisiejszy. Niestety PF i bis zvezdy są po kraszteście (nieszczęśliwy wypadek) i nie jestem do końca zadowolony z końcowego montażu.
UM z Condora prosto z pudła, raczej trudny model , któremu nie do końca podołałem. Konia z rzędem temu który skleci i dopasuje do kadłuba szkło kabiny. Te same wypraski są w reaktywowanym Kopro w nim jest dużo lepsza osłona.
MF z Oeza. Model dostałem jako złom i po rozłożeniu i renowacji wgląda nawet nieźle. Tu po malowaniu podkładem. Trzeba jeszcze w paru miejscach przeszlifować i poprawić linie oraz osłonę kabiny. Będzie w Słowackich barwach.
I wreszcie bis w 48 z Academy. Ten jak na razie wyszedł chyba najlepiej. W chwili obecnej posiada już podwozie, jak skończę to wstawię fotki.
No i nie kończąca się opowieść chyba rzeczywiście nią jest. W tym tempie 2040 rok jest realnym terminem
Tak wygląda mniej więcej skala 72 na dzień dzisiejszy. Niestety PF i bis zvezdy są po kraszteście (nieszczęśliwy wypadek) i nie jestem do końca zadowolony z końcowego montażu.
UM z Condora prosto z pudła, raczej trudny model , któremu nie do końca podołałem. Konia z rzędem temu który skleci i dopasuje do kadłuba szkło kabiny. Te same wypraski są w reaktywowanym Kopro w nim jest dużo lepsza osłona.
MF z Oeza. Model dostałem jako złom i po rozłożeniu i renowacji wgląda nawet nieźle. Tu po malowaniu podkładem. Trzeba jeszcze w paru miejscach przeszlifować i poprawić linie oraz osłonę kabiny. Będzie w Słowackich barwach.
I wreszcie bis w 48 z Academy. Ten jak na razie wyszedł chyba najlepiej. W chwili obecnej posiada już podwozie, jak skończę to wstawię fotki.
No i nie kończąca się opowieść chyba rzeczywiście nią jest. W tym tempie 2040 rok jest realnym terminem
Stowarzyszenie Modelarzy "Szkwał" - zapraszamy wszystkich modelarzy z Kołobrzegu i okolic do przyłączenia się do nas.
http://www.facebook.com/SMK.SZKWAL
http://www.szkwal.kolobrzeg.pl
http://modelmaker.za.pl
Mig-21, Mig- 21 i jeszcze raz MiG-21 (w sumie to z 40 razy:)
http://www.facebook.com/SMK.SZKWAL
http://www.szkwal.kolobrzeg.pl
http://modelmaker.za.pl
Mig-21, Mig- 21 i jeszcze raz MiG-21 (w sumie to z 40 razy:)
- Filip Jereczek
- Posty: 70
- Rejestracja: śr paź 22 2008, 19:03
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Wszystkich modelarzy z Kołobrzegu i okolic zapraszam do tego wątku:
viewtopic.php?p=218975#218975
viewtopic.php?p=218975#218975
- Filip Jereczek
- Posty: 70
- Rejestracja: śr paź 22 2008, 19:03
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Na szybko jedna fotka bisa.
Zostało jeszcze parę drobiazgów przy podwoziu oraz delikatny łosz i będzie hyba finito
Zostało jeszcze parę drobiazgów przy podwoziu oraz delikatny łosz i będzie hyba finito
Stowarzyszenie Modelarzy "Szkwał" - zapraszamy wszystkich modelarzy z Kołobrzegu i okolic do przyłączenia się do nas.
http://www.facebook.com/SMK.SZKWAL
http://www.szkwal.kolobrzeg.pl
http://modelmaker.za.pl
Mig-21, Mig- 21 i jeszcze raz MiG-21 (w sumie to z 40 razy:)
http://www.facebook.com/SMK.SZKWAL
http://www.szkwal.kolobrzeg.pl
http://modelmaker.za.pl
Mig-21, Mig- 21 i jeszcze raz MiG-21 (w sumie to z 40 razy:)
- Filip Jereczek
- Posty: 70
- Rejestracja: śr paź 22 2008, 19:03
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Pare fotek z postępu prac.
bis z Academy - wymalowałem uszczelkę i zostało już tylko kilka elementów przy podwoziu.
UM też stanął już na kołach i tak samo zostało już tylko kilka detali podwozia. W tle widać 09, na którego kilka przeprowadzek wpłyneło dość negatywnie.
I klejno f-13, bis i pfm "okalkowane"
W pfm cyfry są o ok 1mm za duże i z czasem jak tylko opracuję i wydrukuję arkusz z kalkami ulegną wymianie.
bis z Academy - wymalowałem uszczelkę i zostało już tylko kilka elementów przy podwoziu.
UM też stanął już na kołach i tak samo zostało już tylko kilka detali podwozia. W tle widać 09, na którego kilka przeprowadzek wpłyneło dość negatywnie.
I klejno f-13, bis i pfm "okalkowane"
W pfm cyfry są o ok 1mm za duże i z czasem jak tylko opracuję i wydrukuję arkusz z kalkami ulegną wymianie.
Stowarzyszenie Modelarzy "Szkwał" - zapraszamy wszystkich modelarzy z Kołobrzegu i okolic do przyłączenia się do nas.
http://www.facebook.com/SMK.SZKWAL
http://www.szkwal.kolobrzeg.pl
http://modelmaker.za.pl
Mig-21, Mig- 21 i jeszcze raz MiG-21 (w sumie to z 40 razy:)
http://www.facebook.com/SMK.SZKWAL
http://www.szkwal.kolobrzeg.pl
http://modelmaker.za.pl
Mig-21, Mig- 21 i jeszcze raz MiG-21 (w sumie to z 40 razy:)
- Filip Jereczek
- Posty: 70
- Rejestracja: śr paź 22 2008, 19:03
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Trochę za namową kolegów-członków stowarzyszenia i trochę małżonki postanowiłem odłożyć to co robię w chwili obecnej i skleić MiGa z Eduarda w 48. Do czego mnie namówili to już opowiem na koniec pracy, bo nie wiem co z tego się do końca wykluje.
Idea jest taka:
MiG-21MF Eduard 1/48
Kokpit Airesa dedykowany do modelu Academy
Kalki z miecznikiem 6814 z modelu Academy
Sam model to klasa sama w sobie. Warto było czekać i wart jest swojej ceny. Jest to z pewnością najlepszy model 21 jaki dotychczas wyszedł, naprawdę trudno się do czegoś przyczepić. Jeśli chodzi o wymiary to zastrzeżenia mam tylko do przedniej części kadłuba przed kabiną, która zdaje się być trochę za szeroka. Nie fortunne też jest wykonanie przednich hamulców aerodynamicznych. Mniej doświadczonym lub tak jak ja nie wprawionym w bojach modelarzom może sprawić trudność zrobienie ich w pozycji otwartej, ponieważ wymaga to bardzo precyzyjnego wycięcia otworów pod ich luki, a następne ich wklejenie, tym bardziej, że obrys zaznaczony przez Edka jest odrobinę za duży i najlepiej powoli szlifować i przymierzać, aż będzie pasowało nie sugerując się nim.
Zacząłem od dopasowania żywicy do modelu. Okazało się to być stosunkowo proste. Wystarczy pocienić ścianki kadłuba zarówno w modelu jak i w wannie, przy czym najwięcej materiału w żywicy trzeba zebrać w jej tylniej części. Należy też zdjąć trochę materiału z tylnej ścianki wanny wchodzącej w garb lub opcjonalnie pocienić ścianki garbu. Ja zrobiłem to pierwszym sposobem, tylko dlatego, że na drugi wpadłem po fakcie, a byłby lepszy bo pocieniona krawędź garbu idealnie by imitowała granicę pomiędzy tylną ścianką wanny, a pokryciem.
Element wchodzący pod przednią część wiatrochronu jest troszeczkę za mały po całym obwodzie, ale przymiarki pokazują, że nie jest to widoczne.
A tak się prezentuje całość po spasowaniu.
Dysza silnika składa się z 11 elementów. Edek na wypraskach umieścił elementy zarówno do R-11 jak i R13 i R25. Tu trzeba uważać bo instrukcja każe skleić nam R-13 które różniły się wyglądem wtryskiwaczy do dopalacza od silnika R-11, które napędzały polskie "zubożone" MF-y.
Niestety nie udało mi się tego sfotografować, więc tylko fotka całego elementu.
Wnęki podwozia są ładnie odwzorowane tu już po malowaniu. Zamierzam dodać tu coś od siebie, trochę kabli, rur i osprzętu
Kokpit Airesa niestety w niektórych miejscach różni się od polskich MF-ów, jednak nie zdecydowałem się na przeróbki, bo na tym etapie mogło by mnie to przerosnąć (Trzeba liczyć siły na zamiary:) )
Z samego malowania jestem zadowolony na 90% biorąc pod uwagę, że to moja pierwsza żywica i blachy od sześciu lat. Wymaga jeszcze drobnych poprawek, domalowania i doklejenia paru elementów, które dojdą jak już siądzie w kadłubie.
No i narazie to tyle, mam nadzieję, że jest to wmiarę zrozumiałe bo się tym razem troszkę rozpisałem. Trochę się boję efektu finalnego, bo przy pracy z drobnymi elementami, nie zawsze sobie radzę tak jak bym chciał, ale cóż ćwiczenie czyni mistrzem i jeszcze te kalkomanie...
Pozdrawiam wszystkich
Filip
Idea jest taka:
MiG-21MF Eduard 1/48
Kokpit Airesa dedykowany do modelu Academy
Kalki z miecznikiem 6814 z modelu Academy
Sam model to klasa sama w sobie. Warto było czekać i wart jest swojej ceny. Jest to z pewnością najlepszy model 21 jaki dotychczas wyszedł, naprawdę trudno się do czegoś przyczepić. Jeśli chodzi o wymiary to zastrzeżenia mam tylko do przedniej części kadłuba przed kabiną, która zdaje się być trochę za szeroka. Nie fortunne też jest wykonanie przednich hamulców aerodynamicznych. Mniej doświadczonym lub tak jak ja nie wprawionym w bojach modelarzom może sprawić trudność zrobienie ich w pozycji otwartej, ponieważ wymaga to bardzo precyzyjnego wycięcia otworów pod ich luki, a następne ich wklejenie, tym bardziej, że obrys zaznaczony przez Edka jest odrobinę za duży i najlepiej powoli szlifować i przymierzać, aż będzie pasowało nie sugerując się nim.
Zacząłem od dopasowania żywicy do modelu. Okazało się to być stosunkowo proste. Wystarczy pocienić ścianki kadłuba zarówno w modelu jak i w wannie, przy czym najwięcej materiału w żywicy trzeba zebrać w jej tylniej części. Należy też zdjąć trochę materiału z tylnej ścianki wanny wchodzącej w garb lub opcjonalnie pocienić ścianki garbu. Ja zrobiłem to pierwszym sposobem, tylko dlatego, że na drugi wpadłem po fakcie, a byłby lepszy bo pocieniona krawędź garbu idealnie by imitowała granicę pomiędzy tylną ścianką wanny, a pokryciem.
Element wchodzący pod przednią część wiatrochronu jest troszeczkę za mały po całym obwodzie, ale przymiarki pokazują, że nie jest to widoczne.
A tak się prezentuje całość po spasowaniu.
Dysza silnika składa się z 11 elementów. Edek na wypraskach umieścił elementy zarówno do R-11 jak i R13 i R25. Tu trzeba uważać bo instrukcja każe skleić nam R-13 które różniły się wyglądem wtryskiwaczy do dopalacza od silnika R-11, które napędzały polskie "zubożone" MF-y.
Niestety nie udało mi się tego sfotografować, więc tylko fotka całego elementu.
Wnęki podwozia są ładnie odwzorowane tu już po malowaniu. Zamierzam dodać tu coś od siebie, trochę kabli, rur i osprzętu
Kokpit Airesa niestety w niektórych miejscach różni się od polskich MF-ów, jednak nie zdecydowałem się na przeróbki, bo na tym etapie mogło by mnie to przerosnąć (Trzeba liczyć siły na zamiary:) )
Z samego malowania jestem zadowolony na 90% biorąc pod uwagę, że to moja pierwsza żywica i blachy od sześciu lat. Wymaga jeszcze drobnych poprawek, domalowania i doklejenia paru elementów, które dojdą jak już siądzie w kadłubie.
No i narazie to tyle, mam nadzieję, że jest to wmiarę zrozumiałe bo się tym razem troszkę rozpisałem. Trochę się boję efektu finalnego, bo przy pracy z drobnymi elementami, nie zawsze sobie radzę tak jak bym chciał, ale cóż ćwiczenie czyni mistrzem i jeszcze te kalkomanie...
Pozdrawiam wszystkich
Filip
Stowarzyszenie Modelarzy "Szkwał" - zapraszamy wszystkich modelarzy z Kołobrzegu i okolic do przyłączenia się do nas.
http://www.facebook.com/SMK.SZKWAL
http://www.szkwal.kolobrzeg.pl
http://modelmaker.za.pl
Mig-21, Mig- 21 i jeszcze raz MiG-21 (w sumie to z 40 razy:)
http://www.facebook.com/SMK.SZKWAL
http://www.szkwal.kolobrzeg.pl
http://modelmaker.za.pl
Mig-21, Mig- 21 i jeszcze raz MiG-21 (w sumie to z 40 razy:)
- Filip Jereczek
- Posty: 70
- Rejestracja: śr paź 22 2008, 19:03
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Witam.
Coś tam się powoli dzieje. Skleiłem kadłub, wraz z dolną częścią skrzydeł, dokleiłem garb i statecznik pionowy. Te dwa ostatnie elementy pasują praktycznie idealne jedynie na ich połączeniu potrzebny jest delikatny szlif. Gorzej było z kadłubem. Trochę się namęczyłem, żeby skleić połówki równo , jednak nie obejdzie się bez szpachlowania. Ten sam problem był z dolną częścią kadłuba odlaną wraz ze skrzydłami, nic mi tu nie chciało pasować. Ten element akurat bardzo doceniam bo odlanie dolnych części skrzydeł wraz dolnym elementem kadłuba likwiduje problem z wklejaniem skrzydeł pod odpowiednim ujemnym wzniosem. Już wstępne przymiarki tych elementów pokazały, że nie schodzą się one idealnie, a sytuację pogorszyła wklejona na styk żywica Airesa. Z ciekawości sprawdziłem drugi zestaw i tu sytuacje się powtórzyła, szczególnie w przedniej części kadłuba. Nie jest to wina niedokładnego odlania wyprasek, a raczej odkształcenia się materiału po wyciągnięciu z form, dlatego przy kolejnym zestawie, najpierw wyprostuję elementy na gorąco.
Tak to wygląda na chwilę obecną
Uzupełniłem też wnęki kół podwozia głównego o własną radosną twórczość, szkoda tylko, że zapomniałem zrobi zdjęcia przed ich wklejeniem bo teraz nie wiele widać.
Ogólnie w trakcie dotychczasowego montażu potwierdza się teza, że jest to trudny model. Subiektywnie, uważam że Edurd troszkę przesadził z unifikacją form do wszystkich możliwych do wyprodukowania wersji, stąd poszatkowanie zestawu na drobne elementy komplikuje montaż.
Zdjęcia wklejam normalnie w pomniejszonym rozmiarze, bo kilka osób zwróciło mi uwagę, że klikanie w miniaturki jest upierdliwe.
Pozdrawiam
Filip
Coś tam się powoli dzieje. Skleiłem kadłub, wraz z dolną częścią skrzydeł, dokleiłem garb i statecznik pionowy. Te dwa ostatnie elementy pasują praktycznie idealne jedynie na ich połączeniu potrzebny jest delikatny szlif. Gorzej było z kadłubem. Trochę się namęczyłem, żeby skleić połówki równo , jednak nie obejdzie się bez szpachlowania. Ten sam problem był z dolną częścią kadłuba odlaną wraz ze skrzydłami, nic mi tu nie chciało pasować. Ten element akurat bardzo doceniam bo odlanie dolnych części skrzydeł wraz dolnym elementem kadłuba likwiduje problem z wklejaniem skrzydeł pod odpowiednim ujemnym wzniosem. Już wstępne przymiarki tych elementów pokazały, że nie schodzą się one idealnie, a sytuację pogorszyła wklejona na styk żywica Airesa. Z ciekawości sprawdziłem drugi zestaw i tu sytuacje się powtórzyła, szczególnie w przedniej części kadłuba. Nie jest to wina niedokładnego odlania wyprasek, a raczej odkształcenia się materiału po wyciągnięciu z form, dlatego przy kolejnym zestawie, najpierw wyprostuję elementy na gorąco.
Tak to wygląda na chwilę obecną
Uzupełniłem też wnęki kół podwozia głównego o własną radosną twórczość, szkoda tylko, że zapomniałem zrobi zdjęcia przed ich wklejeniem bo teraz nie wiele widać.
Ogólnie w trakcie dotychczasowego montażu potwierdza się teza, że jest to trudny model. Subiektywnie, uważam że Edurd troszkę przesadził z unifikacją form do wszystkich możliwych do wyprodukowania wersji, stąd poszatkowanie zestawu na drobne elementy komplikuje montaż.
Zdjęcia wklejam normalnie w pomniejszonym rozmiarze, bo kilka osób zwróciło mi uwagę, że klikanie w miniaturki jest upierdliwe.
Pozdrawiam
Filip
Stowarzyszenie Modelarzy "Szkwał" - zapraszamy wszystkich modelarzy z Kołobrzegu i okolic do przyłączenia się do nas.
http://www.facebook.com/SMK.SZKWAL
http://www.szkwal.kolobrzeg.pl
http://modelmaker.za.pl
Mig-21, Mig- 21 i jeszcze raz MiG-21 (w sumie to z 40 razy:)
http://www.facebook.com/SMK.SZKWAL
http://www.szkwal.kolobrzeg.pl
http://modelmaker.za.pl
Mig-21, Mig- 21 i jeszcze raz MiG-21 (w sumie to z 40 razy:)