Tymi słowami ściągnę na siebie gromy z jasnego nieba i wszystkich z tego forum, bo napisze coś innego niż inni
Wujku śledzę Twoje dokonania od paru latek.. i powiem jedno, zachwycacie się klamerkami.. ale ja zadam pytanie. Czy te klamry są samozaciskowe?? czy miały ten bolec co powinien wchodzić w pasek ?? No bo jeżeli powinien tam być, to Wujku na łatwiznę poszedłeś ;)
Druga sprawa tak na poważniej, Panowie i Panie ja nie zachwycam się wykonawstwem.. bo to, co bardziej doświadczony modelarz wykonałby, podziwiam u Wujka chęć, upór oraz bezkompromisowe podejście do zagadnień w sprawach modelarskich... i jego wielką pomysłowość. Co do kunsztu są nawet na tym forum ludzie co tak potrafią
Panie Andrzeju wielkie brawa za diabelsko wielką cierpliwość do tego pięknego modelu.
A ja mam pytanie jeszcze. Nie masz czasami już tego dość ?? Skłonny jestem powiedzieć że gdybyś dorwał rysunki techniczne tego czołgu to ani jednej części by nie brakowało. Ja złapałem się na tym przy moim Pt47, pracuję teraz nad półwózkiem przednim i robię to zgodnie z planami.. posunąłem się do takiej skrajności, że jedną cześć wykonałem dokładnie ze wszystkimi częściami.. a to już przesada jak zauważyła zona moja.. tego nie będzie widać
Pozdrawiam i obserwuje to arcydzieło, chciałbym to kiedyś na własne oczy zobaczyć.