[Relacja] Jak-40, free download, 1:33
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2199
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 166
Oba skrzydła gotowe, klapy i lotki sklejone (te połączę ze skrzydłami dopiero po zamocowaniu skrzydeł do kadłuba), tak samo końcówki skrzydeł ze „światłami” pozycyjnymi..
Te „błyskotki” pochodzą od lampy błyskowej – w oryginale wygląda to „normalnie”, powierzchnie skrzydeł są praktycznie rzecz biorąc idealnie płaskie.
Te „błyskotki” pochodzą od lampy błyskowej – w oryginale wygląda to „normalnie”, powierzchnie skrzydeł są praktycznie rzecz biorąc idealnie płaskie.
Ostatnio zmieniony czw maja 10 2018, 13:11 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 2 razy.
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2199
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 166
To ja również z małą radą, w Jak'u wszystkie klapy są ze sobą połączone.
http://lotnictwo.net.pl/gallery/photo/a ... 56159.html
http://lotnictwo.net.pl/gallery/photo/a ... 55820.html
http://lotnictwo.net.pl/gallery/photo/a ... 65327.html
http://lotnictwo.net.pl/gallery/photo/a ... 56159.html
http://lotnictwo.net.pl/gallery/photo/a ... 55820.html
http://lotnictwo.net.pl/gallery/photo/a ... 65327.html
Mama Just killed the man...
put the gun against his head...
push the triggle....
now he's dead...
put the gun against his head...
push the triggle....
now he's dead...
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2199
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 166
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2199
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 166
Chyba przy klejeniu kadłuba „coś” mi nie wyszło, bo ożebrowanie centropłata nie chciało się zmieścić w kadłub. Zrezygnowałem więc z dwóch żeberek (67 б i В), a we wrędze 67 (podkleiłem na zbyt grubą tekturkę) musiałem wyciąć otwór, żeby otwory na koła we wnęce podwozia nie przeszkadzały w montażu skrzydeł, tzn. żeby mogły się one zejść (połączyć) na środku spodu kadłuba.
Ale nawet tak „okaleczona“ konstrukcja jest (na szczęście) wystarczająco mocna, nic się nie „kiwa”.
Ale nawet tak „okaleczona“ konstrukcja jest (na szczęście) wystarczająco mocna, nic się nie „kiwa”.
Ostatnio zmieniony czw maja 10 2018, 13:13 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 3 razy.
No nie mów nawet że nie zauważyłeś że Jak ma spory wznios skrzydeł w rzeczywistości. U ciebie jest zerowy. Bardzo poważny i nader częsty błąd w zasadzie nie wiem czym spowodowany. Mam tylko jedno wytłumaczenie takiego czegoś. Używanie płaskiego blatu stołu do ich montażu. Błagam wyprowadź mnie z błędu i powiedz że tak nie jest i że skrzydła nie są jeszcze doklejone ostatecznie. Skleiłeś juź dużo modeli, wystarczająco by opanować podstawową zasadę ładnego modelu, czyli zachowanie geometrii płatowca. Jestem załamany jak na to patrzę. Bez urazy ale model w takim stanie nadaje się tylko w jedno miejsce... Chyba że to poprawisz.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2199
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 166
Witaj laszlik,
to „zerowe” ustawienie skrzydeł wynika po części ze zniekształceń perspektywicznych tych ujęć, tutaj jeszcze jedno zdjęcie;
Zgadza się jednak, że wznios jest mniejszy, niż powinien być. Moim zdaniem jest to wynik braku „porządnych” dźwigarów skrzydeł w tym modelu, względnie z tego, że nie zrozumiałem intencji (i rysunków ) konstruktora. Przede wszystkim jednak tak przyklejone (a są już przyklejone) skrzydła są „zbyt elastyczne”, tzn. „wznoszą się” nieco w pozycji na plecach (jak na tym ostatnim zdjęciu) i „opadają” do pozycji prawie zerowej w normalnej pozycji. Myślę, że zamocowane podwozie nieco to złagodzi (ciężar modelu), nic innego (poza budową od nowa) nie da się moim zdaniem zrobić, a przynajmniej nie przychodzi mi do głowy.
O budowie „jeszcze raz od podstaw” (napisy na kadłubie już są zmienione ) myślę coraz częściej. Czasu mam dosyć, a gdy podwozie niczego wyraźnie nie zmieni na lepsze, chyba to jednak zrobię.
to „zerowe” ustawienie skrzydeł wynika po części ze zniekształceń perspektywicznych tych ujęć, tutaj jeszcze jedno zdjęcie;
Zgadza się jednak, że wznios jest mniejszy, niż powinien być. Moim zdaniem jest to wynik braku „porządnych” dźwigarów skrzydeł w tym modelu, względnie z tego, że nie zrozumiałem intencji (i rysunków ) konstruktora. Przede wszystkim jednak tak przyklejone (a są już przyklejone) skrzydła są „zbyt elastyczne”, tzn. „wznoszą się” nieco w pozycji na plecach (jak na tym ostatnim zdjęciu) i „opadają” do pozycji prawie zerowej w normalnej pozycji. Myślę, że zamocowane podwozie nieco to złagodzi (ciężar modelu), nic innego (poza budową od nowa) nie da się moim zdaniem zrobić, a przynajmniej nie przychodzi mi do głowy.
O budowie „jeszcze raz od podstaw” (napisy na kadłubie już są zmienione ) myślę coraz częściej. Czasu mam dosyć, a gdy podwozie niczego wyraźnie nie zmieni na lepsze, chyba to jednak zrobię.
Ostatnio zmieniony czw maja 10 2018, 13:14 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 2 razy.
Moim zdaniem jeżeli skrzydła majtają się w zależności od położenia modelu w przestrzeni to tym bardziej nie przemawia to na jego korzyść. Powinny być zamocowane na sztywno i nie łopotać ani zwisać ledwo się trzymając. Takie coś już w ogóle jest jak dla mnie nie do przyjęcia. A co do zniekształceń perspektywicznych to nie będę się na siłę spierał, ale akurat mam niezłe oko i wyczucie perspektywy żeby wiedzieć o czym piszę. Niestety jest bardzo słabo. Nie twierdzę że to tylko Twoja wina bo projekt nie wygląda na rewelacyjny delikatnie mówiąc. Niestety takie darmowe wycinanki z sieci mają duże niedomagania, wady i błędy, z których niejednokrotnie ciężko wybrnąć osiągając zadowalający efekt. Może dla odprężenia pomyśl o czymś prostym ale lepszej jakości.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2199
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 166
Wszystko się zgadza. Nie biorę jednak darmowych opracowań z sieci „z oszczędności”, tylko szukam modeli, na których mi bardzo zależy i których nie można „normalnie” kupić („fabrycznego" Jaka-40 nigdzie nie znalazłem). Słabości opracowania ja widzę dopiero w trakcie pracy, najczęściej za późno. Dlatego mój zamiar, budować jeszcze raz, zmieniając sposób łączenia skrzydeł z kadłubem i mocowanie statecznika – reszta jest moim zdaniem ok.laszlik pisze:Niestety takie darmowe wycinanki z sieci mają duże niedomagania, wady i błędy, z których niejednokrotnie ciężko wybrnąć osiągając zadowalający efekt.
Ale póki co dokończę ten model, nie cierpię przerwanych prac, nawet, jeżeli to tak wygląda...
Pozdrawiam