Bardzo mi miło, że się podoba. Dziękuję.
Niemniej – poza tym, że małe to to i czasochłonne – nie wymaga szczególnej ekwilibrystyki.
Materiałów w necie mnóstwo włącznie z instrukcjami z epoki w pdf-ach. Poza tym polistyren, blaszka z puszki, profil plastructa na lufę, papier ścierny, wiertła i kilka ostrzy skalpela.
ZzB
Nie robiłem jeszcze formy wieloczęściowej. Z tutorialami niby się zapoznałem, ale boimy się tego czego nie znamy. Spróbuję najpierw jednoczęściowej choć mam obawy co do 2 spraw: 1. wyciąganie matki z silikonu oraz 2. Ubytki odlewów w najdrobniejszych detalach. Wymyśliłem sobie, że jak zrobię „kanał” wlewowy na całej długości od dołu guna to będzie ok. W łikend się okaże (jak czas pozwoli
![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
).
Oczywiście lufa oraz sam karabin będą odlewane osobno.
Tempest
Słusznie prawisz – tak też zrobię. Wprawdzie w pierwszej chwili odrzuciłem tę możliwość, bo pomyślałem, że trudno byłoby teraz zrobić prostokątne gniazdo w korpusie do wtykania magazynka, ale … otwór ten był zamykany przecież zasuwą, którą i tak będę doklejał – więc problemu nie ma. Przykleję ją w pozycji zasuniętej.
Pzdr Grzegorz