ORP Warszawa proj 61MP 1:75 RC
Moderator: kartonwork
Dzieki, Piotrze. Poniewaz w odleglej juz mlodosci, jako najprostsza metode uzyskania wysokiej wytrzymalosci kadluba wpajano mi klejenie listewek poszycia na wregi, nie za bardzo przemawia do mnie prezentowana w Blogu metoda wypelniania poszyciem przestrzeni miedzy wregami. Ale mniejsza o to. Nie ma sensu zasmiecac tego watku, wiec bede dalej w milczeniu obserwowal poczynania Rumcajsa.
Jarek M
___________________________________________
NIE OTWIERAM MINIATUREK!
___________________________________________
NIE OTWIERAM MINIATUREK!
Witam wszystkich zainteresowanych moim wątkiem.
Spieszę donieść, że prace przy „Warszawie” powoli ruszają po wakacyjnej przerwie.
Goły, parę miesięcy temu, szkielet powoli zaczyna pokrywać się poszyciem.
W tym momencie jest już widoczne całe poszycie denne.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-dKCCngzVI5Y/UkW8ehZPOwI/AAAAAAAAAHQ/kh8YCqGLy54/s800/Obraz1.jpg)
![Obrazek](https://lh5.googleusercontent.com/-JSNwR_Awhp8/UkW8mY4aWsI/AAAAAAAAAHY/mWlTmyliPyE/s576/od%2520rufy.jpg)
![Obrazek](https://lh6.googleusercontent.com/-fhQ1LCfs7MM/UkW8sfinF3I/AAAAAAAAAHg/TVTLgntSQw8/s576/od%2520dziobu.jpg)
Pojawiły się też wsporniki wałów.
![Obrazek](https://lh4.googleusercontent.com/-2wJ8KnJmPFI/UkW81nfgVxI/AAAAAAAAAHo/D52vk3aZuwg/s800/wsporniki.jpg)
Rufa nabiera powoli charakterystycznego profilu.
![Obrazek](https://lh5.googleusercontent.com/-V9zGytzYcXc/UkW9DSdSeNI/AAAAAAAAAHw/lSEEuj-Y3jU/s800/rufa2.jpg)
Dla dociekliwych dzisiaj ciekawostka:
![Obrazek](https://lh4.googleusercontent.com/-qe3dMt6wBj8/UkW9Kz27kHI/AAAAAAAAAH4/c9Fe7KMI9DM/s800/100_7359.jpg)
W taki sposób są łączone listewki poszycia.
W tym momencie położyłem już 28mb listewek! Nie widać, prawda?
Spieszę donieść, że prace przy „Warszawie” powoli ruszają po wakacyjnej przerwie.
Goły, parę miesięcy temu, szkielet powoli zaczyna pokrywać się poszyciem.
W tym momencie jest już widoczne całe poszycie denne.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-dKCCngzVI5Y/UkW8ehZPOwI/AAAAAAAAAHQ/kh8YCqGLy54/s800/Obraz1.jpg)
![Obrazek](https://lh5.googleusercontent.com/-JSNwR_Awhp8/UkW8mY4aWsI/AAAAAAAAAHY/mWlTmyliPyE/s576/od%2520rufy.jpg)
![Obrazek](https://lh6.googleusercontent.com/-fhQ1LCfs7MM/UkW8sfinF3I/AAAAAAAAAHg/TVTLgntSQw8/s576/od%2520dziobu.jpg)
Pojawiły się też wsporniki wałów.
![Obrazek](https://lh4.googleusercontent.com/-2wJ8KnJmPFI/UkW81nfgVxI/AAAAAAAAAHo/D52vk3aZuwg/s800/wsporniki.jpg)
Rufa nabiera powoli charakterystycznego profilu.
![Obrazek](https://lh5.googleusercontent.com/-V9zGytzYcXc/UkW9DSdSeNI/AAAAAAAAAHw/lSEEuj-Y3jU/s800/rufa2.jpg)
Dla dociekliwych dzisiaj ciekawostka:
![Obrazek](https://lh4.googleusercontent.com/-qe3dMt6wBj8/UkW9Kz27kHI/AAAAAAAAAH4/c9Fe7KMI9DM/s800/100_7359.jpg)
W taki sposób są łączone listewki poszycia.
W tym momencie położyłem już 28mb listewek! Nie widać, prawda?
Ponieważ wziąłem się ostatnio za liczenie i wyliczyłem, że dłubię przy Warszawie już rok, nadeszła pora na świętowanie rocznicy..
W związku z tym załączam poniżej kilka fotek kadłuba. Nagi do niedawna szkielet zniknął pod poszyciem burt i zaczyna się pojawiać piękny kształt kadłuba Kashina. Zresztą sami oceńcie.
![Obrazek](https://lh4.googleusercontent.com/-QkzR_VB07yA/Ur8enSePzlI/AAAAAAAAAII/wWuZnSZBz3U/s800/kadlub1.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-OIOnohmSXk0/Ur8en38M_LI/AAAAAAAAAIQ/Jpu8EdCiUG4/s800/kadlub2.jpg)
![Obrazek](https://lh5.googleusercontent.com/-qlpLcB9Q1Dk/Ur8eouX_gvI/AAAAAAAAAIY/a0cpDlSA998/s720/kadlub3.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-dhGObuoZaNY/Ur8epWc6dpI/AAAAAAAAAIg/urQ6uQBf-v8/s800/kadlub4.jpg)
Dla zainteresowanych podaję kilka szczegółów. Poszycie wykonałem z 80 listewek polistyrenu o grubości 3mm i szerokości 10mm. Jedynie w okolicach obła burtowego musiałem zredukować szerokość listewek do 6mm. Listewki są klejone do szkieletu i nawzajem do siebie za pomocą kleju ACRIFIX116.
Jako ciekawostka – oryginał został zbudowany metodą spawania sekcji stalowych z blach ze stali 10HSND o grubości 6-8mm! I podzielony grodziami na 15 przedziałów wodoszczelnych.
Dla dociekliwych tym razem dość zgrabny sposób na docinanie kształtów listewek.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-Hu5aHljHZpY/Ur8ep-9wr_I/AAAAAAAAAIo/G923vAI1s8c/s720/Docinanie.jpg)
Teraz spora porcja szlifowania a następnie odrobinę szpachli. Mam nadzieję że efekt końcowy będę mógł pokazać wkrótce
Życząc wszelkiej pomyślności i wspaniałych modeli w nadchodzącym 2014 roku liczę na Wasze dalsze zainteresowanie i pomoc.
W związku z tym załączam poniżej kilka fotek kadłuba. Nagi do niedawna szkielet zniknął pod poszyciem burt i zaczyna się pojawiać piękny kształt kadłuba Kashina. Zresztą sami oceńcie.
![Obrazek](https://lh4.googleusercontent.com/-QkzR_VB07yA/Ur8enSePzlI/AAAAAAAAAII/wWuZnSZBz3U/s800/kadlub1.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-OIOnohmSXk0/Ur8en38M_LI/AAAAAAAAAIQ/Jpu8EdCiUG4/s800/kadlub2.jpg)
![Obrazek](https://lh5.googleusercontent.com/-qlpLcB9Q1Dk/Ur8eouX_gvI/AAAAAAAAAIY/a0cpDlSA998/s720/kadlub3.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-dhGObuoZaNY/Ur8epWc6dpI/AAAAAAAAAIg/urQ6uQBf-v8/s800/kadlub4.jpg)
Dla zainteresowanych podaję kilka szczegółów. Poszycie wykonałem z 80 listewek polistyrenu o grubości 3mm i szerokości 10mm. Jedynie w okolicach obła burtowego musiałem zredukować szerokość listewek do 6mm. Listewki są klejone do szkieletu i nawzajem do siebie za pomocą kleju ACRIFIX116.
Jako ciekawostka – oryginał został zbudowany metodą spawania sekcji stalowych z blach ze stali 10HSND o grubości 6-8mm! I podzielony grodziami na 15 przedziałów wodoszczelnych.
Dla dociekliwych tym razem dość zgrabny sposób na docinanie kształtów listewek.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-Hu5aHljHZpY/Ur8ep-9wr_I/AAAAAAAAAIo/G923vAI1s8c/s720/Docinanie.jpg)
Teraz spora porcja szlifowania a następnie odrobinę szpachli. Mam nadzieję że efekt końcowy będę mógł pokazać wkrótce
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Życząc wszelkiej pomyślności i wspaniałych modeli w nadchodzącym 2014 roku liczę na Wasze dalsze zainteresowanie i pomoc.
:O Rumcajs! Styki mi się palą jak sobie pomyślę ile tam kilogramów szpachla pójdzie i roboczogodzin pracy na doszlifowanie tego wszystkiego... Taki polistyrenowy Jamato ;) Kadłub olistewkowany znakomicie, teraz najbrudniejsza część pracy
ale sądząc po dotejczasowym podejściu do tematu to swobodnie to dźwigniesz ;)
![paker :paker:](./images/smilies/icon_paker.gif)
Diament powstaje w wysokiej temperaturze
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
Może to zabrzmi głupio ale czy nie lepiej byłoby przykleić najpierw poszycie do wręg klejem CA tak tylko aby "złapało", a później pozalewać porządnie klejem wolnoschnącym spoiny oraz przestrzenie miedzy listewkami? Pytam bo niedługo czeka mnie podobna robota w modelu podobnej wielkości i technice (AGS 1:100 HIPS/spienione PCW) a chciałbym się z nią uporać jak najszybciej, ale też nie chciałbym aby mi się na środku jeziora rozkleiła łajba
Bez paniki. Musiałbyś chyba pływać kadłubem na samych listewkach, w temp. wody co najmniej +25 stopni Celsjusza i przez dobre kilka godzin, jak nie dni, żeby coś tam się z CA rozkleiło ;) Nie zapominaj, że "po drodze" do deseczek jest szpachel, podkład, farby i lakierale też nie chciałbym aby mi się na środku jeziora rozkleiła łajba
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Pozdr
Diament powstaje w wysokiej temperaturze
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
Trochę się spraw nazbierało, ale po kolei.
Co do szpachlowania to wbrew pozorom nie powinno być go aż tak dużo. Idąc za radą Grzegorza (molto grazzie Grzegorz
) zmordowałem poszycie o grubości 3mm co daje mi teraz dużą swobodę jego szlifowania bez obawy wyszlifowania dziury.
![Obrazek](https://lh6.googleusercontent.com/-8pDWu7Q-T8Y/UsQ215KS-EI/AAAAAAAAAI8/wFmNLUUWcvM/s800/szlifowanie.JPG)
Do zgrubnego szlifowania wykorzystuję takie petenciki (Klingspor QF), a następnie drobnoziarnisty papier na klocku.
![Obrazek](https://lh6.googleusercontent.com/-diSMwiTFIq0/UsQ22Z3gdYI/AAAAAAAAAJA/mMxQpPXhMjM/s800/klingspor.JPG)
Po pierwszych próbach wygląda na to, że konieczne będą jedynie niewielkie uzupełnienia szpachlą wykańczającą.
Korzystam z gotowej szpachli HUMBROLA.
![Obrazek](https://lh5.googleusercontent.com/-P3F1fPcfmCU/UsQ22zcFW9I/AAAAAAAAAJI/vpiamFRvPoY/s800/humbrol.JPG)
I tutaj przechodzę płynnie do propozycji Cugi: myślę, że wszystko zależy od tego jaki model wybierzesz i jaką technikę przyjmiesz, czyli od Ciebie. Jeżeli kadłub jest stosunkowo niewielki i zamierzasz użyć cienkiego poszycia pokrywanego szpachlą (najlepiej taką z dodatkiem włókien szklanych) to znakomite rezultaty osiągane przez Piotra same sugerują stosowaną przez niego metodę.
Ja pokusiłem się o eksperyment z grubym poszyciem bez ochronnej warstwy szpachli, a obawiając się pracującego poszycia wybrałem klej działający w nieco inny sposób, tzn. nadtapiający stykające się warstwy polistyrenu i dający przez to nieco bardziej elastyczną spoinę jak CA. Jednocześnie przyznaję się że wykorzystałem CA w kilku miejscach w charakterze „gwoździa” gdy nie mogłem założyć zacisku.
Co do Twojej propozycji to myślę, że jest warta wypróbowania, pamiętaj jednak o odpowiednim dobraniu kleju, ani CA ani ACRIFIX się do czegoś takiego nie nadają. Są to kleje kontaktowe i wymagają bezpośredniego styku oraz docisku klejonych krawędzi. Myślę że lepszy do tego będzie klej epoksydowy działający doskonale jako wypełniacz.
Tak więc nie obawiaj się eksperymentować, w końcu na tym polega modelarstwo. Nie zapomnij tylko podzielić się z nami na forum, swoimi doświadczeniami.
Co do szpachlowania to wbrew pozorom nie powinno być go aż tak dużo. Idąc za radą Grzegorza (molto grazzie Grzegorz
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Do zgrubnego szlifowania wykorzystuję takie petenciki (Klingspor QF), a następnie drobnoziarnisty papier na klocku.
Po pierwszych próbach wygląda na to, że konieczne będą jedynie niewielkie uzupełnienia szpachlą wykańczającą.
Korzystam z gotowej szpachli HUMBROLA.
I tutaj przechodzę płynnie do propozycji Cugi: myślę, że wszystko zależy od tego jaki model wybierzesz i jaką technikę przyjmiesz, czyli od Ciebie. Jeżeli kadłub jest stosunkowo niewielki i zamierzasz użyć cienkiego poszycia pokrywanego szpachlą (najlepiej taką z dodatkiem włókien szklanych) to znakomite rezultaty osiągane przez Piotra same sugerują stosowaną przez niego metodę.
Ja pokusiłem się o eksperyment z grubym poszyciem bez ochronnej warstwy szpachli, a obawiając się pracującego poszycia wybrałem klej działający w nieco inny sposób, tzn. nadtapiający stykające się warstwy polistyrenu i dający przez to nieco bardziej elastyczną spoinę jak CA. Jednocześnie przyznaję się że wykorzystałem CA w kilku miejscach w charakterze „gwoździa” gdy nie mogłem założyć zacisku.
Co do Twojej propozycji to myślę, że jest warta wypróbowania, pamiętaj jednak o odpowiednim dobraniu kleju, ani CA ani ACRIFIX się do czegoś takiego nie nadają. Są to kleje kontaktowe i wymagają bezpośredniego styku oraz docisku klejonych krawędzi. Myślę że lepszy do tego będzie klej epoksydowy działający doskonale jako wypełniacz.
Tak więc nie obawiaj się eksperymentować, w końcu na tym polega modelarstwo. Nie zapomnij tylko podzielić się z nami na forum, swoimi doświadczeniami.
Aby przypomnieć o swoim i niniejszego wątku istnieniu, poniżej kilka nowych fotek z posuwających się do przodu prac przy Wawie.
Przez ostanie miesiące przybyły szczegóły podwodnej części kadłuba:
- wały
![Obrazek](https://lh4.googleusercontent.com/-nZQfsePy-Nw/Uy6Yg4qid3I/AAAAAAAAAJs/-o2Bg1sWjV4/s800/wa%25C5%2582y.jpg)
![Obrazek](https://lh6.googleusercontent.com/-46QdbPQufgE/Uy6YhURe1NI/AAAAAAAAAJ0/wtkvT4rI-tE/s800/rufa3.jpg)
- pawęż
![Obrazek](https://lh5.googleusercontent.com/-GT-cvufPz4Y/Uy6YfsIwlnI/AAAAAAAAAJc/Vm7ikpb-h8I/s800/DSC_0568.JPG)
- opływka sonaru MGK-335 PLATINA
![Obrazek](https://lh5.googleusercontent.com/-4iHdq56UNco/Uy6YjFBGvkI/AAAAAAAAAKE/vq6cz3TrStA/s800/sonar.jpg)
- stępki przechyłowe oraz opływki stabilizatorów
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-5umTDiERhsM/Uy6Ykg7yhzI/AAAAAAAAAKU/kMWLKGvgYt8/s800/kadlub6.jpg)
A całość po wstępnym malowaniu podkładem prezentuje się tak:
![Obrazek](https://lh6.googleusercontent.com/-IWxrG29gaUA/Uy6Yj3HUruI/AAAAAAAAAKQ/tNS1K_hcb7I/s576/dzi%25C3%25B3b.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-JcLp5qtGY_s/Uy6Yhz_J7_I/AAAAAAAAAJ8/RI8rd_M4CHg/s800/kadlub5.jpg)
![Obrazek](https://lh6.googleusercontent.com/-eyv4O-Ob-o8/Uy6YgcRCD3I/AAAAAAAAAJo/-My6BrxXUuc/s576/DSC_0622.JPG)
Przez ostanie miesiące przybyły szczegóły podwodnej części kadłuba:
- wały
![Obrazek](https://lh4.googleusercontent.com/-nZQfsePy-Nw/Uy6Yg4qid3I/AAAAAAAAAJs/-o2Bg1sWjV4/s800/wa%25C5%2582y.jpg)
![Obrazek](https://lh6.googleusercontent.com/-46QdbPQufgE/Uy6YhURe1NI/AAAAAAAAAJ0/wtkvT4rI-tE/s800/rufa3.jpg)
- pawęż
- opływka sonaru MGK-335 PLATINA
![Obrazek](https://lh5.googleusercontent.com/-4iHdq56UNco/Uy6YjFBGvkI/AAAAAAAAAKE/vq6cz3TrStA/s800/sonar.jpg)
- stępki przechyłowe oraz opływki stabilizatorów
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-5umTDiERhsM/Uy6Ykg7yhzI/AAAAAAAAAKU/kMWLKGvgYt8/s800/kadlub6.jpg)
A całość po wstępnym malowaniu podkładem prezentuje się tak:
![Obrazek](https://lh6.googleusercontent.com/-IWxrG29gaUA/Uy6Yj3HUruI/AAAAAAAAAKQ/tNS1K_hcb7I/s576/dzi%25C3%25B3b.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-JcLp5qtGY_s/Uy6Yhz_J7_I/AAAAAAAAAJ8/RI8rd_M4CHg/s800/kadlub5.jpg)