[Koniec] ORP GROŹNY (351) 1:50 R/C

modele oraz technika

Moderator: kartonwork

ODPOWIEDZ
BALROG
Posty: 639
Rejestracja: pt lis 18 2005, 11:51
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: BALROG »

Piotr80 pisze:Mam nadzieję, że podołam temu zadaniu i nie wyląduję w Tworkach ;))
Pozdr
o to jestem spokojny
A nie lepiej było wypalić na folii przylepnej i pomalować ??
KIBOU DAKE WA SHINJITE !!!!!!!!!!!!
Elco 80' Torpedo Boat PT-596
SCHNELLBOT S-100
cugi
Posty: 12
Rejestracja: czw gru 12 2013, 22:03

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: cugi »

Czy po takim polakierowaniu można wykorzystywać wydrukowane atramentem na polistryrenie 0.25mm wzory (np gdybym chciał zrobić deski pokładu za pomocą naklejenia jednej tapety zamiast mordować się z pojedynczymi paseczkami) ? Tzn w ten sposób - najpierw zmatowienie potem podkład później wydruk atrament no i na koniec lakier bezbarwny czy to ma sens ?
Bo patrząc na takie wycinanki głowa zaczyna boleć
Awatar użytkownika
Piotr80
Posty: 1161
Rejestracja: pn maja 04 2009, 18:43
Lokalizacja: Gdynia
x 228

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piotr80 »

BALROG pisze:A nie lepiej było wypalić na folii przylepnej i pomalować ??
Masz rację Balrog! Lepiej! Wczoraj wieczorem zapomniałem chyba jak się korzysta z własnego mózgu ;) Przypomniał sobie człowiek o wypalanych na folii numerach z Drafu do Pioruna :) Odejdzie wycinanie i klejenie ;) Tnx ;)

ArturN proponował jeszcze trawienie ale to później trzeba przykleić do pokładu a przy tak małych elementach posmarować równo klejem i nie zrobić zacieków to też sztuka.

cugi

Wykorzystać można, ale delikatnie i tylko do momentu wycięcia i złożenia do kupy (bo i tak i tak od paluchów coś ci się wytrze). Nie ryzykowałbym natomiast przepuszczania przez drukarkę pryśniętego motipem polistyrenu bo sobie zepsujesz drukarkę. Jak już coś drukować to tylko na zmatowionym polistyrenie. Potem wszystko sklejasz do kupy i dopiero pryskasz podkładem. No chyba, że ktoś zna lepszy sposób.
Pozdr
Diament powstaje w wysokiej temperaturze
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
Awatar użytkownika
Rumcajs
Posty: 75
Rejestracja: czw sty 03 2013, 14:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała
x 15

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rumcajs »

A już myślałem, że przez kolejny kwartał będziemy musieli dopingować kolegę w mozolnym wycinaniu tych krzyżyków :D
Piotr, detale Twoich modeli i bez tego powalają na kolana!
Czy mogę prosić o jakieś szczegóły tej techniki (albo odnośnik - umknął mi jakoś ten moment :oops: )
Awatar użytkownika
Piotr80
Posty: 1161
Rejestracja: pn maja 04 2009, 18:43
Lokalizacja: Gdynia
x 228

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piotr80 »

Oj tam daj spokój Rumcajs ;) Detale to dopiero będą w Kashinie :) Co do "tej techniki" to wygląda to tak:

Obrazek

i tak na modelu:

Obrazek

Po uprzednim podgrzaniu na kaloryferze przenoszone na kadłub za pomocą taśmy tamiya :)
Pozdr
Diament powstaje w wysokiej temperaturze
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
cugi
Posty: 12
Rejestracja: czw gru 12 2013, 22:03

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: cugi »

A czy zamiast malowania nie lepiej wyszpachlować? W ten sposób można by robić nie tylko ryfle ale też np deski pokładu czy jakieś elewacje jak spawy na kominie albo burtach etc. Tak tylko gdybam. Ale imho to metoda niezwykle interesująca.

Jeśli chodzi o druk na polistyrenie 0.25 to nie mam atramentówki ale zrobiłem na laserowej - rozmazało się trochę przy druku ale do przeniesienia wzorów może być. Przynajmniej nie trzeba nic lakierować.

Mam też pytanie jak dobrałeś przekładnie do silników, jest jakaś zasada która bierze pod uwagę moc silników ilość obrotów i wielkość śrub czy to tak "na oko". Czy w dużym okręcie wojennym który ma pływać majestatycznie jest sens dawać hałaśliwe przekładnie ? Poza tym czy zwiększanie obrotów małej śruby nie grozi kawitacją?
Awatar użytkownika
Piotr80
Posty: 1161
Rejestracja: pn maja 04 2009, 18:43
Lokalizacja: Gdynia
x 228

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piotr80 »

Stwierdzam, że budowa Groźnego to jeden wielki chaos organizacyjny! Trudno mi przewidzieć czym się zajmę następnym :)
Zupełnie jak na "przyzakładowej" stoczni ;)
75% masztu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
cugi pisze:A czy zamiast malowania nie lepiej wyszpachlować? W ten sposób można by robić nie tylko ryfle ale też np deski pokładu czy jakieś elewacje jak spawy na kominie albo burtach etc. Tak tylko gdybam.
Gdybaj, gdybaj, bardzo dobrze :) R/C ma to do siebie, że jest tu absolutna dowolność stąd każdy pomysł jest wart spróbowania, ważne tylko by był wodoodporny :)
cugi pisze:Mam też pytanie jak dobrałeś przekładnie do silników, jest jakaś zasada która bierze pod uwagę moc silników ilość obrotów i wielkość śrub czy to tak "na oko". Czy w dużym okręcie wojennym który ma pływać majestatycznie jest sens dawać hałaśliwe przekładnie ? Poza tym czy zwiększanie obrotów małej śruby nie grozi kawitacją?
:O
Temat rzeka :) Żeby zaraz nie wjechał tu ktoś z wzorami itp to napiszę w skrócie tak: dobierz silnik tak, żeby nie był za ciężki, średnica śruby napędowej nie była większa od średnicy silnika, dobierz przekładnie tak, żeby na śrubie mieć około 3000-5000 obr/min i tyle. Model o długości ok 1m i masie 4 kg będzie poruszał się więcej jak majestatycznie ale nie wejdzie w ślizg - patrz Piorun ;)
Pozdr
Piotr
Ostatnio zmieniony czw lis 12 2020, 19:41 przez Piotr80, łącznie zmieniany 1 raz.
Diament powstaje w wysokiej temperaturze
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
Awatar użytkownika
SeventhSon
Posty: 67
Rejestracja: ndz wrz 12 2004, 1:36
Lokalizacja: Warszawa/ Chełm

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: SeventhSon »

Piotr80 śledzę Twoją relację i podoba mi się coraz bardziej. Gratuluję wykonania. U Ciebie wszystko jak ze stoczni. Ja pamiętam bardziej poobijane ścigi... fajnie :lol:
Każdego dnia znajduję coś, co budzi moje ździwienie i zaciekawienie
plewus
Posty: 10
Rejestracja: wt sty 24 2012, 17:28

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: plewus »

Witam serdecznie,
na wstępie chciałbym pogratulować pięknego modelu :) A i przy okazji chciałbym się zapytać z jakich planów okrętu korzystasz. Gdyż są one dla mnie nieznane. Chodzi o fragment rufy umieszczony kilka postów wyżej :)
Nie są to ani plany z "Morza", ani też plany stoczniowe. Proszę zdradź, skąd masz te plany.
Jedno co.. to szkoda, że Groźny nie ma radaru... Pewnie w Twoim wydaniu wyglądałby super!

Pozdrawiam i kibicuję :)
Awatar użytkownika
Piotr80
Posty: 1161
Rejestracja: pn maja 04 2009, 18:43
Lokalizacja: Gdynia
x 228

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piotr80 »

Fotki i rysunki, które posiadam są z prywatnych zbiorów mojego przyjaciela (byłego dowódcy Groźnego) a także innych żołnierzy służących na tych okrętach oraz moich praktyk na nich w 2004 roku.
Okręt będzie w wersji "patrolowej", bez "jaja" bo dysponuję najbogatszą dokumentacją z tego właśnie okresu służby tj. już bez MR-104 (ostał się on do końca ino tylko na 355). Ale radar będzie miał, tyle że nawigacyjny ;)

Pozdr
Diament powstaje w wysokiej temperaturze
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
ODPOWIEDZ